reklama
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Ola dziś zajadała sie jabłuszkiem :-) . To jej drugi raz :-) . Bardzo ładnie jadła mi z łyżeczki i slicznie otwierała buzkę a porem jak złapała za łyżeczke to kupa smiechu była
R
rouż
Gość
Macius dostal dzis 3 lyzeczki soczku jablkowego z dodatkiem marchewki firmy Bobofruit:-) i jego reakcja byla znakomita!
Po pierwsze, okazalo sie, ze potrafi ladnie jesc z lyzeczki, i raz mu tylko jedna struzka pociekla po brodce,
Po drugie, na poczatek po pierwszym sprobowaniu slicznie sie skrzywil robiac dziwne i zabawne minki, ale chcial jeszcze,
Po trzecie, po drugiej lyzeczce, gdy go wycieral dziadzius(a ja filmowalam kamera dla uwiecznienia aby moj maz to zobaczyl) i spytalam synka czy dobre, to najpierw sie usmiechnal, potem wydal usteczka i prychajac i pokazujac jezyczek powiedzialpprrr -jakby zaprzeczajac temu!!! Ale bylo smiechu!!! , tym bardziej, ze
Po czwarte, chcial jeszcze!
Mysle, ze dobrze zrobilam podajac mu taki soczek a nie inny, bo nie byl slodki(bez dodatku cukru byl) ale i nie kwasny, tylko lekko kwaskowy- to przyzwyczai Maciusia i uodporni na podanie samego jablkowego soczku , tak przynajmniej mysle! Renee, moze i Ty sproboj taki soczek podac Alicji, to moze jej bardziej przypadnie do gustu ?
Po pierwsze, okazalo sie, ze potrafi ladnie jesc z lyzeczki, i raz mu tylko jedna struzka pociekla po brodce,
Po drugie, na poczatek po pierwszym sprobowaniu slicznie sie skrzywil robiac dziwne i zabawne minki, ale chcial jeszcze,
Po trzecie, po drugiej lyzeczce, gdy go wycieral dziadzius(a ja filmowalam kamera dla uwiecznienia aby moj maz to zobaczyl) i spytalam synka czy dobre, to najpierw sie usmiechnal, potem wydal usteczka i prychajac i pokazujac jezyczek powiedzialpprrr -jakby zaprzeczajac temu!!! Ale bylo smiechu!!! , tym bardziej, ze
Po czwarte, chcial jeszcze!
Mysle, ze dobrze zrobilam podajac mu taki soczek a nie inny, bo nie byl slodki(bez dodatku cukru byl) ale i nie kwasny, tylko lekko kwaskowy- to przyzwyczai Maciusia i uodporni na podanie samego jablkowego soczku , tak przynajmniej mysle! Renee, moze i Ty sproboj taki soczek podac Alicji, to moze jej bardziej przypadnie do gustu ?
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
Royanko to naprawdę super że MAciuś tak smakowicie popijał soczek
Renee ty piszesz że chcesz podać Ali soczek z butelki, więc nie wiem czy zauważyłaś ale na soczku jabłkowym z Bobovity pisze że soczek powinien być podawany łyżeczką lub z kubeczka rozumiecie coś z tego? bo dla mnie to jakaś głupota
Renee ty piszesz że chcesz podać Ali soczek z butelki, więc nie wiem czy zauważyłaś ale na soczku jabłkowym z Bobovity pisze że soczek powinien być podawany łyżeczką lub z kubeczka rozumiecie coś z tego? bo dla mnie to jakaś głupota
Madzia_pl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2006
- Postów
- 1 181
Adaś także podjada co chwilę jakieś nowści. Wczoraj jadł "pierwszą zupkę jarzynową" z Bobovity. I jednak ładniej jadł marcheweczkę. I także pił soczk jabłkowy z marchwkę. Mycha i ja podałam Adasiowi soczek normalnie z butelki nie łyzeczką. Tylko smoczek się zabarwił na pomarańczowo
Miśka T
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 043
Ja chyba juz jeste tylko jedyna która karmi małego tylko mleczkiem!!! widzę, że młodesze bobasy od niego juz zajadaja się nowościami ;-) wczoraj po raz pierwszy podałam malemu kaszkę do mleczka na wieczór i dłużej mi spał, az do 7:30 rano od 10 wieczór!!!!! Tak w ogole to ze spaniem mamy dobrze, bo przesypia mi cała noc, karmię go ostatni raz w granicach 9 wieczór i potem juz rano, a budzi sie 6,7 rano, róznie, czasami tylko o 5 sie obudzi.
Postanowiłam trzymac sie grafika, i za szybko nie wprowadzac nowości, lekarz nie polecał tego, mam książeczkę z Bobovity, i chyba będe jej sie trzmać, no chyba, że zauważe, że mały jest głodny, to zacznę mu coś podawać dodatkowego.
Postanowiłam trzymac sie grafika, i za szybko nie wprowadzac nowości, lekarz nie polecał tego, mam książeczkę z Bobovity, i chyba będe jej sie trzmać, no chyba, że zauważe, że mały jest głodny, to zacznę mu coś podawać dodatkowego.
edi
mamusia Wojtusia
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2005
- Postów
- 2 644
Luczynko zupke zrobiłam tak jak zalecała mi p.doktor.Ugotowalam marcheweczkę i ziemniaczka-pokrojone na kosteczkę.Potem przetarłam ją przez sitko(bo blender dopiero dziś kupilam) i połączylam z tym wywarem.Potem dodalam łyżeczkę kleiku,łyżeczkę masełka i troszkę cukru i gotowałam przez chwilkę.To wszystko,uwierzcie,że taka zupką jest smaczniejsza,przynajmniej dla mnie
Miśka T
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 26 Wrzesień 2005
- Postów
- 1 043
Ufff, więc nie jestem sama ;-) ja też mam zamiar stosować się do zaleceń lekarza i ksiażeczki ;-)
EDI kochana, powiedz, czy ten wywar to z tej marchewki i ziemniaczka?? bo chyba nie doczytałam dokładnie?? a jeśli jest taka dobra, to zapiszę sobie i bedzie czekal przepis na Leonka ;-)
EDI kochana, powiedz, czy ten wywar to z tej marchewki i ziemniaczka?? bo chyba nie doczytałam dokładnie?? a jeśli jest taka dobra, to zapiszę sobie i bedzie czekal przepis na Leonka ;-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 85
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 131 tys
Podziel się: