Zielona - przejrzałam kilka stron w necie i przeczytaj sobie dwa pierwsze komentarze tutaj o tym syropie: Opinie o Nycomed Multi Sanostol syrop. Wielowitaminowy preparat dla dzieci - opinie, zdjęcia, informacje - bangla.pl Moja generalnie ładnie je, ale biega za trójkę innych i pewnie dlatego jest szczypior.
reklama
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Elvie, wlasnie czytalam te same opinie i dlatego zaczelam sie zastanawiac nad sanostolem. Z kolei na innej stronie byly same pochlebne wypowiedzi... Stad moja konsternacja
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Zielona- nie pomoge, bo nie mam pojecia... ale moze ktoras do pediatry sie wybiera i moglaby podpytac o opinie lekarza?
Elvie- oliwa ma specyficzny smak, mozesz dac lyzeczke masla, chociaz jesli Lenka je normalnie, to ja nie wiem po co??? Zastanow sie, czy to konieczne. Maslo nie zaszkodzi, bo dobrze sie z nim witamina D przyswaja ;-)
Mieso- u nas zupa na miesie, tzn. na poledwicy z indyka (ale mieso czesto laduje w moim talerzu, wiec B. go nie zjada), na obiad mieso jest powiedzmy 3 razy w tygodniu (4 maks), albo w formie pulpecikow, kurczaka w potrawce, gulaszu, jakiegos miesnego sosiku itd., ryba 1-2 razy w tygodniu, wedliny czasem zje plasterek, ale raczej rzadko.
Elvie- oliwa ma specyficzny smak, mozesz dac lyzeczke masla, chociaz jesli Lenka je normalnie, to ja nie wiem po co??? Zastanow sie, czy to konieczne. Maslo nie zaszkodzi, bo dobrze sie z nim witamina D przyswaja ;-)
Mieso- u nas zupa na miesie, tzn. na poledwicy z indyka (ale mieso czesto laduje w moim talerzu, wiec B. go nie zjada), na obiad mieso jest powiedzmy 3 razy w tygodniu (4 maks), albo w formie pulpecikow, kurczaka w potrawce, gulaszu, jakiegos miesnego sosiku itd., ryba 1-2 razy w tygodniu, wedliny czasem zje plasterek, ale raczej rzadko.
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
tez je dzis kupilam ;-)gosienka - moja też kabanosy M. kradnie, sama z lodówki wyciąga, ale my do swojskich dostępu nie mamy, więc kupuję te extra Tarczyńskiego.
Nie wiem ile powinny jesc.Dziewczyny, mam dwa pytania:
1. Za radą mamyPaulinki aby utuczyć trochę Lenę zaczęłam dodawać jej do zup oliwę z oliwek. Dodaję łyżkę stołową na miseczkę zupy, miseczka jest dość duża, a Lenka uwielbia makaron, więc sporo zup je z makaronem i generalnie takie gęste lubi. Zawsze zjadała rosołku lub pomidorowej całą tą swoja miseczkę, a odkąd dodaję oliwy to je 3/4 porcji. Zastanawiam się, czy lepiej dawać tą oliwę i niech je mniejszą porcję ale z oliwą czy większą porcję bez oliwy?
2. Drugie pytanie dotyczy mięsa.Ile Wasze dzieci jedzą mięsa? Moja na śniadanie zje pół parówki albo kabanosa, ewentualnie plasterek szynki, chociaż czasem wyje sam ser a szynkę zostawi. Zupy jej gotuję na skrzydełkach lub udkach to do porcji zupki dodaję mięso ze skrzydełka, bez tych skór, same czyste białe mięsko, więc dużo tego nie ma. Musi mieć drobniutkie kawałeczki, bo inaczej wypluje Ładnie to je kotlety mielone/klopsy, ale są dni, że dostaje na obiad rybkę lub danie bez mięsa, np. makaron zapiekany z jabłkami. Ja jako dziecko mięsa nie jadłam wcale, początkowo mi mama na siłę kazała jeść, więc wyłam po kilka godzin nad kotletem Później już wcale nie jadłam, aż do 20 roku życia. Teraz jem bardzo mało i zdrowa jestem. Zastanawiam się, ile mięsa powinny jeść dzieci 1,5-roczne?
Pola zjada obiadki w przedszkolu, raz w tygodniu maja posilek bezmiesny (cos w rodzaju vegi-lasania), raz jest czerowne miesko, 2 razy biale i raz w tygodniu jest rybka.
DO tego Polka po przyjsciu do domu wola czesto o obiad, czasem staram sie by zjadla tylko zupe (dla Poli wersja na gesto) i to dostaje juz bez miesa, czasem jak zupy nie ma to je drugie, i wtedy dziubie to co jemy my.
Wedliny nie je praktycznie wcale, ale pociska parowki (glownie cielece) systematycznie.
Moja je chyba tyle mięsa ile Lenka .
Wędliny na kanapkę nie lubi w zupach ma lub w obiadku .
Na kolacje to najbardziej lubi chleb z masłem ale jakos wiele to go nie zjada od razu się drze o actimel .
Dba laska o linię i wie że na noc się nie najada
Dziś była w realu degustacja jogurtów pitnych , mąż jej wziął kubeczek wypiła co swoje leci do babki i wrzeszczy : ja ja dać . babka spytała czy można małą napoiła następną porcją . to Olka znowu swoje .. wypiła 4 kubeczki od pani .
Rodzice jeść nie dają dziecko w week wożą po marketach co by się na degustacji najadło
Wędliny na kanapkę nie lubi w zupach ma lub w obiadku .
Na kolacje to najbardziej lubi chleb z masłem ale jakos wiele to go nie zjada od razu się drze o actimel .
Dba laska o linię i wie że na noc się nie najada
Dziś była w realu degustacja jogurtów pitnych , mąż jej wziął kubeczek wypiła co swoje leci do babki i wrzeszczy : ja ja dać . babka spytała czy można małą napoiła następną porcją . to Olka znowu swoje .. wypiła 4 kubeczki od pani .
Rodzice jeść nie dają dziecko w week wożą po marketach co by się na degustacji najadło
dziś była w realu degustacja jogurtów pitnych , mąż jej wziął kubeczek wypiła co swoje leci do babki i wrzeszczy : Ja ja dać . Babka spytała czy można małą napoiła następną porcją . To olka znowu swoje .. Wypiła 4 kubeczki od pani .
Rodzice jeść nie dają dziecko w week wożą po marketach co by się na degustacji najadło
Ha ha ha, dobre
Dowiedziałam się dziś, że moja mała lubi rzodkiewkę, ale muszę jej obierać z tej różowej skórki i podawać z ogórkiem - wówczas zje, inaczej pluje na odległość
Jutro zrobię jej takie cudo:
Czarna Oliwka - Kluseczki dla najmłodszych
Jutro zrobię jej takie cudo:
Czarna Oliwka - Kluseczki dla najmłodszych
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Polka ostatnio podciagnela sie z jedzeniem. Dzis pobila chyba swoj zyciowy rekord:
o 7.30 dostala 120 ml mleka (nie daje wiecej, bo chce by w zlobku zjadla sniadanko)
8.30 kulku ryzowe
10.00 owoce
12.30 obiad (rybka z ziemniaczkami i warzywami)
13 deser (muss toffi)
15.15 makaron z sosem pomidorowym (robiony w ekspresowym tepie, bo po wejsciu ze zlobka moje dziecko zaczelo krzyczec aaammmmmmmmmmmm!)
po obiedzie zagryzla kilkanascie flipsow, i pocisla kinder mleczna kanapka
16 banan
17.30 - pomidorowka (bo jadl Ł i byl ryk aaaaaammmmm!)
19 dwie parowki, pol kromki chleba
popila actimelem
i poszla na szybka kapiel i padla hehe.
o 7.30 dostala 120 ml mleka (nie daje wiecej, bo chce by w zlobku zjadla sniadanko)
8.30 kulku ryzowe
10.00 owoce
12.30 obiad (rybka z ziemniaczkami i warzywami)
13 deser (muss toffi)
15.15 makaron z sosem pomidorowym (robiony w ekspresowym tepie, bo po wejsciu ze zlobka moje dziecko zaczelo krzyczec aaammmmmmmmmmmm!)
po obiedzie zagryzla kilkanascie flipsow, i pocisla kinder mleczna kanapka
16 banan
17.30 - pomidorowka (bo jadl Ł i byl ryk aaaaaammmmm!)
19 dwie parowki, pol kromki chleba
popila actimelem
i poszla na szybka kapiel i padla hehe.
reklama
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Katik, Polka wszamala mniej wiecej dwa razy wiecej niz normalnie je moja zgroza
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 49
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 507
- Wyświetleń
- 49 tys
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 85 tys
Podziel się: