Lenka się znów z jedzeniem zepsuła.
Dzisiaj się postarałam, taką pyszna karkówkę w sosie zrobiłam, do tego ziemniaczki z koperkiem i surówki.
Młoda pluła tym wszystkim na odległość a powinna być głodna bo 2,5h przespała.
Mięsa to ona w ogóle nie lubi, więc jak w całości nie chciała jeść to ja sru do blendera dwa ziemniaczki, plaster karkówki i sos. Papkę dała już sobie do buzi załadować, ale po 7 łyżeczkach koniec jedzenia:-(
Podgrzałam jej zupkę, ale jej zjadła aż 2 łyżeczki
Poddałam się.
Dzisiaj się postarałam, taką pyszna karkówkę w sosie zrobiłam, do tego ziemniaczki z koperkiem i surówki.
Młoda pluła tym wszystkim na odległość a powinna być głodna bo 2,5h przespała.
Mięsa to ona w ogóle nie lubi, więc jak w całości nie chciała jeść to ja sru do blendera dwa ziemniaczki, plaster karkówki i sos. Papkę dała już sobie do buzi załadować, ale po 7 łyżeczkach koniec jedzenia:-(
Podgrzałam jej zupkę, ale jej zjadła aż 2 łyżeczki
Poddałam się.