aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 867
Moje jedno dziecko było na biogai i nie miało żadnych kolek. A kolejne było strasznie płaczliwe i po około 2 miesiącach odstawiliśmy biogaie po spostrzeżeniu lekarza, że może powodować wzdęcia (byliśmy już wtedy na espumisanie 100 w maksymalnej dawce do każdego karmienia).
Delicol ma bardzo dużo cukru i właściwie nie wiadomo ile laktazy w sobie (chyba, że coś zmienili, ale kiedyś tego w ulotce nie było). Kolzym też bardzo słodki. Teraz jest nowy preprat z laktazą dla niemowląt w polskich aptekach i nie ma cukru - Mamalac. Deklarują też stezenie. Ja bym z tym próbowała. Sama sprowadzałam laktazę dla niemowlęcia z zagranicy, bo wtedy nie było bezcukrowych w polskich aptekach a noname ze sklepu ze zdrową żywnością to nie chciałam.
Delicol ma bardzo dużo cukru i właściwie nie wiadomo ile laktazy w sobie (chyba, że coś zmienili, ale kiedyś tego w ulotce nie było). Kolzym też bardzo słodki. Teraz jest nowy preprat z laktazą dla niemowląt w polskich aptekach i nie ma cukru - Mamalac. Deklarują też stezenie. Ja bym z tym próbowała. Sama sprowadzałam laktazę dla niemowlęcia z zagranicy, bo wtedy nie było bezcukrowych w polskich aptekach a noname ze sklepu ze zdrową żywnością to nie chciałam.