reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Dieta Maluszków

Gosia23s- oczywiście możesz przegotować wodę, ale nasze dzieci są juz spore :-) ja nie widze w tym już sensu, skoro do picia daję mu z butelki... ale sprawdzam, żeby woda nie była wysoko zmienaralizowana i miała mało fluorków i była niskosodowa.

A my znowu mamy pokarmówkę w skali rozciągłej: bankowo kiszone ogórki nie moga być, bo cały po nich w kropki :-( białko jaja też nie, trochę alergizuje go ryba (ale nie każda- łosoś jest OK dorsz już nie za bardzo, sola tez może być, ale ona mało alergenna w ogóle) i trochę pomidory :-( na razie wszystko wycofałam i jak skóra będzie ładna wprowadzę od nowa po jednym produkcie... a już było tak pięknie, nie wiem dlaczego te pokarmowe alergeny nagle nawróciły (białko jaja jest na cenzurowanym od dawna, ale reszta była już OK).
 
reklama
Aniez rozmawiałam ostatnio z alergologiem właśnie o alergiach pokarmowych w naszym kraju. Powiedział mi, że problemem w Polsce jest jakość produktów, dodawane do jedzenia konserwanty, pędzone na niewiadomo czym warzywa. Faktycznie kiedy wyjechaliśmy do Anglii, ja i mąż(alergicy pokarmowi)wszystko zniknęło!! Pojawiło sie kiedy wróciliśmy do kraju!!! pytałam o dziecko, bo niby alergii nie ma, ale skoro my obydwoje mamy.. Powiedział, że w drastycznych sytuacjach należy rozważyć wyjazd z Polski...:szok:a w mniej starać się dawać żywność jak najmniej przetworzoną!!!
 
Gosia- wyjazd powiadasz... mój mą męczy mnie Norwegią co jakiś czas... ucieszyłby się :-D

Tylko, że u nas jaja zerówki :szok: ryb się nie pędzi i nie maja konserwantów (ale te akurat są alergenne ze swojej natury), pomidory z działki a potem ze słoika... jedynie ogórki były kupne więc tu zapewne konserwant załatwił temat...


Zaś na kupne warzywa nie ekologiczne nie reaguje... nic nie kumam... szynkę kupuję taką normalną (niestety drogą, ale też piekę mięsa), nie mieloną, bo sama taką jadam, kurczaków nie daję, tylko indyki, jak już kurczak to chodzony... u nas to chyba są predyspozycje i brak jakiegoś enzymu (Kuba wyrósł i mam nadzieję, że B. też wyrośnie).

A! Brat go wczoraj dokarmił cukerkami- takie małe jak lentinki, czyli w składzie same EEEEEE i barwniki... i co? I nic mu nie jest... Bez komentarza to zostawię :-D Kuba wie lepiej, co bratu nie zaszkodzi :laugh2:

A jedzenie wszędzie do bani, niestety szynka z mojego dzieciństwa i inne takie ekstra ordynaryjne ekscesy spożywcze (pasztetowa czy parówki naprawde miały inny smak...) już nie wrócą... chociaż widzę, że coraz więcej ludzi stara się kupoważ jedzenie lepszej jakości i czyta co kupuje (ja zawsze sprawdzam skłd... nawet jog. nat. bo się można zdziwić).
 
Dziekuje kochane za porady.Probuje jej ograniczyc tego cyca w nocy pomalu ale jakos mi to nie wychodzi.Mala krzyczy a ja za slaba jestem.Raz ja przetrzymalam i wyla mi pol godziny.Kurcze za trudne to jest dla mnie.

aniez no to klapa.A juz sie wydawalo ze wszystko oki z Bartusiem i wszystko poszlo precz.Ale jak Kubolek wyrosl z tego to i Bartus musi wyrosnac.
U nas tez dwa dni temu ja wysypalo na buzce.Nie mowie juz o cialku bo to zawsze wysypane,ale buziolek juz byl ladny,a tu spowrotem.Niby nic nowego nie dostała.
 
aniez - oby B. szybko wyrósł z tej alergii !!

Lenka dzisiaj zrobiła protest przeciwko mleku i w związku z tym, że coś jeść musi to na śniadanie dostała rosół:-D - wcinała aż miło:-) Zagryzła go chlebem z szynką i poszła lulać:-)
 
co do metody jedzenia na lepsze spanie to juz wszystko przerobilam i mysle ze to nic nie dziala jakby nie jadl przez caly dzoien. poprostu przyjdzie pora a sam z dnia na dzien zrezygnuje dziecia z nocnego jedzenia i budzenia sie nie wiadomo po co.
przynajmnkej u nas ak bylo
a wieceie ze mialam nie zly prawie rok z moim maly i jego nie spaniem i budzeniam sie z rykiem co 2 godz.
od mies juz nie je w nocy wcale i przesypia az do rana . Boze jaka ja jestem zadololona i wyspana. (ups za watek)
 
Pomidor wszedł pięknie, nie było odczynu na skórze :-) za 2 dni ryba :-D ale cos mi sie zdaje, że to była wypadkowa ogóraska (konserwantów) i... wody do kapieli, ostatnio był czesto kąpany i nie w Oilanie... oj chyba trzeba wrócić do natłuszczacza i kąpieli co 3 dni... fakt, woda we Wro to jakiś koszmar! Ręce mam suche jak pergamin po paru minutach 'moczenia' a co dopiero dziecko... eh... delikates!
 
reklama
co do metody jedzenia na lepsze spanie to juz wszystko przerobilam i mysle ze to nic nie dziala jakby nie jadl przez caly dzoien. poprostu przyjdzie pora a sam z dnia na dzien zrezygnuje dziecia z nocnego jedzenia i budzenia sie nie wiadomo po co.
przynajmnkej u nas ak bylo
a wieceie ze mialam nie zly prawie rok z moim maly i jego nie spaniem i budzeniam sie z rykiem co 2 godz.
od mies juz nie je w nocy wcale i przesypia az do rana . Boze jaka ja jestem zadololona i wyspana. (ups za watek)

Tez tak uwazam. Natalka obecnie bardzo ladnie przesypia noce, w wiekszosci przypadkow nie budzi sie w ogole. Zdarzaja sie przypadki ze sie obudzi, ale w zadnym wypadku nie na jedzenie tylko na przytulanie i glaskanie. Nie wiem czy to zbieg okolicznosci, ale sytuacja trwa od kiedy nie pozwolilam jej wieczorem zasypiac przy cycku. Dostawala wieczorem cyca, ale jak zasypiala to byla pobudka i w pelni rozbudzona odkladalam ja do lozeczka. Byl bunt jak chcialam wyjsc z pokoju, ale i to juz przechodzi.
 
Do góry