Hej. chciałabym nieśmiało do was dołączyć. Termin z OM wychodzi mi na 28.06, aktualnie u mnie 5+1 czyli bardzo bardzo wcześnie. Dziś mam.pierwsza wizytę u gina, bo potrzebuje recepty na luteine i encorton, A bez sprawdzenia zy ciąża jest w macicy, leków wiadomo nie dostanę. Czytam trochę wasz wątek, zastanawiałam się czy już napisać, ale mam nadzieję że dołączenie tu jakoś pomoże mi przetrwać początek ciąży i ten okropny stres. Widzę kilka znajomych nickow, także witam was dziewczyny
W skrócie o mnie - to moja 4 ciąża. Dwie pierwsze zakończyły się poronieniem na etapie 7-9tc, z trzeciej ciąży mam wspaniałą 1.5 roczna córeczkę. Mam nadzieję że i teraz ciąża zakończy się szczęśliwie
Widzę jak bardzo się tu wspieranie, kibicuje sobie, mam nadzieję że przyjmijcie mnie do swego grona i będzie nam dane zostać tu na długo