U nas różnie ale nawet współpracuje, daje jej trochę pogryźć ale potem myje jej ja. Nawet jak jest bunt to jej myje, dla mnie to ważniejsze niż chwilą krzyku.Cześć Dziewczyny, czy Wasze Maluchy chętnie myją ząbki? Jakich używacie szczoteczek? Czy taka soniczna zachęci bardziej do mycia niż klasyczna? Mój Synek raczej niechętnie współpracuje podczas mycia… Bardziej sam chce myć, czyli pogryzie, pociućka i rzuci. Jak to jest u Was?
Pomaga mycie na leżąco że ja siadam a ona kładzie głowę na moich kolanach albo jak jeden rodzic myje żeby jej a drugi sobie.
A jak z mówieniem Waszych maluchów?