Czerwcowe Mamy 2016

[1plus2]

Ja miałam nadzieję wczoraj ze się dowiem co tam między nogami. Ale nam nie powiedział. Dr powiedział,ze to za wcześnie. Ze dziewczynki mają duże wargi sromowe i łatwo pomylić. Śmiał się, że nie powie nam 2 rzeczy - płci i czy będzie rude. (Mój M jest rudzielcem) i ze raczej teraz jest podobne do doktora bo łyse
Ja bym nie wytrzymała do końca ciąży

Hmmmm a mi moj dr mowil ze rozpoznaje sie nie na podstawie nie warg sromowych a lechtaczki! I pokazal wyraznie jak to jest u mojego dzidziola i ze tak wyglada lechtaczka, i zarysowal jak by wygladal siusiak wiec ja raczej nie nastawiam sie ze bedzie nagle niespodzianka i okaze sie ze jednak spodziewam sie chlopca mimo ze nawet lekarz powiedzial ze PRAWDOPODOBNIE to dziewczynka wiec nie na 100% chyba nie dopuszczam innej mysli, bo bardzo chce miec druga coreczke

ja za samo usg prenatalne placilam 250zl z plyta z nagraniem 2d i 3d, na badaniu bylam z trzyletnia coreczka - liczylysmy nawet paluszki kruszynki

 

[Mry]

hmm być może to ja w tym całym nawale informacji sobie przetłumaczylam jako wargi sromowe Bradzo realne. Tym bardziej że część było po angielsku, część po polsku...

 

[Kulkaa]

Ja w pierwszej ciąży dowiedziałam się o płci podczas usg prenatalnego, właśnie na początku 13tc. Nie wytrzymałabym do porodu ;-) teraz też zaczyna mnie ciekawić, kto tam mieszka w brzuszku.

 

[PaulinaT]

U mnie pani doktor o płci powiedziała mi na prenatalnych ale nie na podstawie warg czy lechtaczki a wady genetycznej bo tylko dziewczynki takową mogą mieć.

 

[Mry]

To ja wolę jednak nie wiedzieć

 

[mama_ka]

Ja w poprzedniej ciąży o płci dowiedziałam się na usg prenatalnym w 13 tyg. Dr powiedział, że jak dla niego to chłopak, potem kolejne usg w 2 i 3 trymestrze to potwierdziły. Chodziłam na NFZ i sprzęt był chyba ok ale teraz chodze prywatnie do innego lekarza i sprzęt jest dużo lepszy (obrazuje wszystkie przepływy, doppler, widać, że to bardzo dokładny aparat i ma funkcję 3D). Tym razem dr widzi "raczej dziewczynkę" ale powiedział, ze na tym etapie łatwo o pomyłkę. I to prawda, że oceniają po łechtaczce, która jest duża i wystaje jak kuleczka dlatego łatwo pomylić z siusiakiem. U chłopca wystaje bardziej, bo siusiak jest jednak większy ale to są na tym etapie drobne różnice. Bardziej pewna diagnoza będzie na połówkowym. Powiem Wam, że było mi wszystko jedno jakiej płci jest dziecko ale teraz chyba chciałabym tą dziewczynkę, z reszta jakoś tak bardziej czuję, że to jednak córcia ;-)

 

[Fiolka_130]

och jak ja bym też już chciała wiedzieć cokolwiek.

 

[Kaana]

Ja się boję, że lekarz nawet nie pogdyba o płci ;p

 

[mama_ka]

Nie pamiętam czy w końcu udało Wam się dojść do tego, kiedy najlepiej zrobić usg połówkowe, więc napiszę Wam jak jest w mojej przychodni:
I trymestr 11-13+6dni tydz.
II trymestr (połówkowe) 18-22 tydz.
III trymestr 28-32 tydz.

Muszę się zatem zapisać na pierwszą połowę stycznia. Jupi :-) już nie mogę się doczekać, to nie tak długo ;-)

 

[Fiolka_130]

To ja mogę się zapisać jeszcze w grudniu