Wyniki

No,wiem,że nie mam źle.Taka mnie depresja dopadła,przedporodowa hehehe.To ciekawe jaka będzie poporodowa:sorry2: A teściowa już nie ma urlopu.Kilka dni mi posprzątała i koniec dobrego:baffled: Jejku,dziecku kredki uciekają,słyszałyście o czymś takim:confused::-D

Hej,ja się paskudnie czuje. Wszystko mnie boli,nie mam siły.Płakać mi się chce. Chłop w robocie. Teściowa myje kibel. M maluje bombowce. Brzuchowe dziecko postanowiło porządnie mnie skopać,jakby mnie coś przypadkiem nie bolało jeszcze. I tyle. Ratunku:zawstydzona/y:

Hej,no mój czterolatek (prawie) tez jest bardzo słodki.Najsłodszy teraz...jak poszedł z babcią do piaskownicy:-p A serio to wyspał sie o 5.30,a wtedy go na poważne rozmowy bierze i tłumaczył śpiącym rodzicom kim był Mikołaj Kopernik:szok:

Doczytałam. Małagosia,no nic tylko Ci wlać:wściekła/y: Dziewczyno, kafelki nie zająć,nie uciekną przez kilka tygodni.!!! Didi,Koga mój z tym siusiakiem gdzieś rok temu miał.To zupełnie normalny etap,dziecko poznaje swoje ciało.Ale teksty....haha przypomniałyście mi.M specjalność to było w...

Cześć:blink:

Mirka-gratulacje !!! I innym mamusiom,których nie znam też.;-)

Ojej,Super !!! Czekamy na wieści !!! Mirka-gratulacje !!!

A koleżanka z marcówek jest na porodówce:rofl2:

A Frezja chyba coś sie nie odzywała dzisiaj:confused:

Niuni,dobrze, że już najgorsze za Wami.Moje dziecko co prawda raz (tfu tfu)miało narkozę itp.znam te nerwy.Mała się wyśpi,jutro już pewnie będzie mogła jeść i obyście do domku szybko wróciły.Trzymaj się i przekimaj jakkolwiek się da:tak:

Asiek,to leż ten tydzień:tak: Didi,mój też miał taki okres,z wackiem,ale mu przeszło:-D Najlepiej to chyba nie zwracać uwagi,to szybciej się znudzi. Skukanka,dużo leżę,ale po domu łażę już (wszystko mnie boli,brzuch wisi do kolan).Robiłam dziecku jeśc,herbatę takie rzeczy.Nic więcej nie mam...

Hahaha Magda a Ty tez w pogotowiu chyba:-D

Jeju,jeju Mirka to czekamy. Tylko jak masz zielone światełko,to chyba nie jesteś na porodówce:confused::sorry2:

MaDunia,to super.Chociaż ja bym się terminem z usg nie kierowała.Wg OM i +/- 2 tyg. Z usg to termin zależy od wielkości dziecka,a dzieci różne się rodzą,jedne w 40 tyg. ważą 3kg,a inne 5 kg a rozwinięte są tak samo. Dziusia,no korzystam,bo potem to nie wiem co będzie,jejku...dwoje...

Madzia-powodzenia. Gosia-nie za wcześnie na to przyspieszanie:sorry2::confused: A ja jak sie spakowałam to mi wsio przeszło:-D No,ale staram się leżeć,powoli się uruchamiać,nie zacznę tak od razu biegać.Po za tym dziś teściowa jeszcze mogła przyjść,więc korzystam:-p

Zapraszam na nowy wątek https://www.babyboom.pl/forum/kwiecien-2009-f257/torba-24616/#post3353481

A ja sie zapakowałam i torba prawie pusta:szok: Pamiętam,jak wychodziłam z M ze szpitala,to mąż na raty wynosił.I nie wiem o czym nie pomyślałam:eek:

Aga irl u Ciebie prawie połowa:-D a powiedz bo nie byłam na bierząco,jak córki zareagowały? I czy juz wiadomo,ze chłopiec?;-)

Hej,ja na chwilkę. Wróbelek,śliczny,okrąglutki brzusio. Dlaczegotak,moje dziecię miało takie wysokie tętno dość długo i się nie ruszało.w ogóle zapis serduszka był zły.Bo jak hasa i ma wysokie to może być. Ech,staram sie nie myślec,ale naprawdę w każdej chwili dziecko może się oplatać pępowiną,i...

Hej,pozdrawiam,bo wykończona jestem,nie mogłam spać itp.:baffled:

Hej babki.Nie mam siły czytać,pisać.:zawstydzona/y: Sylwia,uda się.Tylko na koniec będziesz strzępek nerwów,jak ja teraz.Trzymam za Ciebie kciuki. Wyslę ci na priva nr gg jak coś to wal śmiało:tak: Pozdrawiam wszystkich.

Hej, nie doczytałam za bardzo do końca,nie mam siły. Witam nową koleżankę. Wykończona jestem dzisiejszymi przejściami po prostu.Jeszcze łobuz wieczorem samego siebie przechodził.A ja już skurcze miałam,że hoho.Zresztą te na ktg po tym wszystkim to wyszły normalnie co chwilę i takie eleganckie...

Hej, nie doczytałam za bardzo do końca,nie mam siły. Witam nową koleżankę-Asię. Wykończona jestem dzisiejszymi przejściami po prostu.Jeszcze łobuz wieczorem samego siebie przechodził.A ja już skurcze miałam,że hoho.Zresztą te na ktg po tym wszystkim to wyszły normalnie co chwilę i takie...

Hej,ja się melduję po ginie.chwile grozy były,w sumie zeszło kilka godz.:dry: Podłączyli ktg,a tu dziecko się nie rusza,tętno cały czas 210 (a norm.140-150) i zapis serca prawie równa linia:szok: Jedna pielęgniara,kazała mi coś słodkiego,ale druga zawołała gina,mina mu zrzedła,powiedział, nic...

Hej,ja się melduję po ginie.chwile grozy były,w sumie zeszło kilka godz.:dry: Podłączyli ktg,a tu dziecko się nie rusza,tętno cały czas 210 (a norm.140-150) i zapis serca prawie równa linia:szok: Jedna pielęgniara,kazała mi coś słodkiego,ale druga zawołała gina,mina mu zrzedła,powiedział, nic...

Cześć.Ja dziś do gina. Popiszę i poczytam potem,bo teściowa przyszła.Na razie.

Hej,ja dziś do gina.Odezwę sie potem.Pozdrawiam.

E,chyba nie,bo o 18.31 była aktywna:-p

Aha,macica Ci na przeponę uciska.Znaczy wsio w normie i jeszcze brzuch wysoko, jakiś czas przed porodem się opuści i będzie sie łatwiej oddychało:tak:

Sylwia, jadłam,ale stres chyba swoje zrobił:zawstydzona/y: