Wyniki

W takim razie spróbuje bebilon może podpasuje mojemu i nie będzie zaparć... Strasznie nie chcę dawać sztucznego mleka ale ostatnio nie mam wyboru. Maga76 mam to samo... dosłownie przed chwilą po paru godzinach nie karmienia na siłę przez pół godziny próbowałam coś odciągnąć bo dziecko głodne...

Dziewczyny a jakie mleko modyfikowane polecacie? Musiałam małego dokarmić i kupiłam bebiko. No i kupy nie było 2 dni. Dzisiaj dałam kawałeczek czopka i mu ulżyło. Ale wiadomo, że to po tym mleku wiec zastanawiam się jakie kupić tym razem... Z cyckami tragedia. Miękkie i prawie puste, Adaś się...

Ja muszę się pochwalić. Wczoraj wróciłam na studia :) Było świetnie, stęskniłam się za ludźmi i za wykładami, bo ciekawe. Adaś z babcią cały dzień:D Tylko problem jest teraz z... kupą. Po całym dniu sztucznego mleka do tej pory nic nie zrobił :(

Ja przechowuję pokarm w buteleczkach tych do karmienia. Mam ich chyba z 10, więc nie kupowałam nic innego. A wczoraj pierwszy raz zamroziłam pokarm. W takiej foliowej torebeczce, wygodne.

Mój z racji tego, że nie mieszka ze mną a w moim mieście jest co parę dni albo co tydzień to nawet nie ma kiedy pomagać. A gdy jest to kąpie, przewinie, ogólnie stara się coś przy dziecku robić w ciągu dnia. Ale ze wstawaniem w nocy to nie bardzo... ja zrywam się na każde pierdnięcie dziecka a...

No więc mi gin powiedział, że faktycznie na wierzchu szew puścił i brzydko to wygląda i się już przecież nie zrośnie ale tragedii nie ma bo w środku zeszyte i ładnie się goi. Poczekam te 6,7 tygodni i zobaczę...

Dzisiaj idę do swojego gina. Zobaczę co powie. Może da się to jeszcze uratować bo całkiem się nie zrosło..

Mój właśnie jest niespokojny gdy jest za cicho i nie chce wtedy zasnąć :D Gdy jest włączona cichutko muzyka, odkurzacz czy rozmawiamy przy nim to usypia. Może to i dobrze ;)

Mała_mi88- Wszystkiego dobrego z okazji urodzin :* P.S Widzę, że jesteśmy w tym samym wieku ;)

U mnie coś się stało... od dwóch dni niewiele mogę wycisnąć z piersi. Mały się strasznie denerwował przy karmieniu, wypluwał sutek i płakał. Pomyślałam, że może się denerwuje, że mu nie leci. Spróbowałam odciągnąć. No i trafiłam- z dwóch piersi ledwo, ledwo wyciągnęłam 20ml :( Nie wiem co jest...

No właśnie z tego co widzę to w środku mam zeszyte... nie do końca ale coś jest zeszyte. A na wierzchu totalnie się rozszedł szew:( Szyła mnie położna... no i co teraz do niej mam iść z pretensjami? Myślę, że zdecyduję się na plastykę pochwy bo nie mogę zaakceptować tego jak to wygląda.. Gdybym...

Ja już na wkładkach i mam nadzieję, że się szybko skończy :P

Mi zazwyczaj 100 z jednej piersi idzie jak odciągam. Dużo mam mleka. Jak nie karmię małego przez 3 godziny to muszę odciągnąć albo budzę go na siłę bo już mam wrażenie, że mi cycki pękną. Leje się takim "sikiem" jakby pod ciśnieniem..

U mnie Adaś dał mi się tej nocy trochę wyspać. Budził się dosłownie co 4 godziny. A teraz z kolei za cholere nie idzie go uśpić. Od 8:00 nie śpi... i co chwilę kwili...

Ja mam tylko na piersiach, ale za to z każdym dniem więcej i ciemniejsze... :( Kupiłam Mustele na rozstępy. Może je trochę rozjaśni i zapobiegnie nowym. Strasznie żałuje, że wcześniej nie smarowałam niczym piersi... jakoś skupiłam się na samym brzuchu i na nim nic nie mam. Jeśli chodzi o wagę...

Ja na pewno biorę te obowiązkowe i zastanawiam się jeszcze nad pneumokokami...ale to może nieco później jak Adaś trochę podrośnie..

A mojemu wpadło coś do oka, rzęsa i za cholere nie wiem jak to wyciągnąć. Boje się grzebać w oku takiemu malcowi. Zwłaszcza jak się cały czas rusza. Rzęsa siedzi na środku oka, gdyby chociaż zeszła jakoś kawałkiem w kącik można by było wyciągnąć a tak.... Spróbuję solą fizjologiczną przepłukać...

Ja też tak miałam dzisiaj w nocy :D Co go przebrałam, zaczynam karmić a tu słychać że kupsko zrobił. No to przebieram znowu... potem za 10 min znowu :P

Mnie czeka to samo. Wnoszenie na 2 piętro :D A wózek mam konkretny, ciężki jak cholera.

Ja codziennie powtarzam sobie, żeby jeść tak jak mi położna przykazała ale nic z tego nie wychodzi. Albo zapominam albo nie mogę wytrzymać i się rzucam na jakieś ciastka :P Czyli w sumie żadnej diety nie mam. Jak dotąd nie zauważyłam, żeby Adaś coś miał z brzuchem. Kupy sadzi takie jak zwykle :D...

Mała_mi88- ja na studia wracam za tydzień. Chociaż chodzi mi po głowie nawet żeby jutro jechać bo dobrze się już czuję i nawet siadam :D A jak pojadę to na calutki dzień więc na pewno biorę laktator. Będę gdzieś cichaczem w wc odciągać, żeby mi cycki nie pękły :P

Oho, jeśli chodzi o kolejną ciążę, to mój już mi mówi o planowaniu córeczki za 4,5 lat. Ja szczerze mówiąc nie bardzo. Może to egoistyczne ale w życiu nie chciałabym przechodzić jeszcze raz przez poród. No... chyba, że ze znieczuleniem. A ciąża była fajna. Tak sobie teraz myślę. Taka... na...

U mnie zaczęło się w sobotę wieczorem. Od samego początku skurcze krzyżowe, wtedy wydawało mi się że są silne, bo nie wiedziałam jeszcze co mnie później czeka :P Po 23 stwierdziłam, że czas jechać na porodówkę. Tam okazało się, że rozwarcie na 1,5cm i skurcze nagle ustały więc się pospieszyłam...

Ja używam laktatora z Aventu i też nie jestem do końca zadowolona. Przy odciąganiu mleko nie zawsze do końca spływa do butelki i potem trzeba się bawić, odkręcać, przelewać. Coś jest nie tak. Wersję elektryczną też mam ale jeszcze nie używałam.

Ja w ten weekend zamierzam udać się na pierwszy spacerek z Adasiem :) Mam nadzieję, że nie będzie bardzo zimno. A dzisiaj jestem jeszcze bardziej nieprzytomna i niewyspana niż wczoraj... Dla mnie takiego okropnego śpiocha, pobudki w nocy co 2-3 godziny to jakaś masakra. Chyba się muszę...

Ja dałam do pracodawcy

Można ;) sugar_and_spice - na pikantne opowieści też przyjdzie czas :D

Ja karmię cyckiem i codziennie daje wit. K i D

Oj u mnie hemoroidy po porodzie nadal są ale na szczęście coraz mniejsze... smaruję maścią avenoc

My też nie mamy ślubu ale chrzest planujemy na wakacjach. Pewnie też będą robić problemy no ale.. zobaczymy.