Uchwalona przez Sejm ustawa o in vitro, nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, czyli obywatelski projekt wprowadzający finansowanie in vitro, trafiła do Senatu. Jest szansa, że w tym tygodniu zostanie uchwalona i będzie czekać na podpis prezydenta. Finansowanie dla par starających się o potomstwo mogłoby ruszyć 1 czerwca 2024 roku.
W dniu 28 listopada sejmowa Komisja Zdrowia rozpatrzyła obywatelski projekt ustawy o in vitro. Refundację procedury z budżetu państwa poparła zdecydowana większość posłów. W toku prac legislacyjnych odrzucono wniosek o wysłuchanie publiczne (co wydłużyłoby prace nad projektem o kilka tygodni), przepadły też poprawki PiS, między innymi zmierzające do tego, by procedura in vitro była dostępna tylko do małżeństw oraz ograniczające liczbę tworzonych zarodków do dwóch.
Na tym etapie ustawą o in vitro 7 grudnia ma się zająć senacka Komisja Zdrowia. 8 grudnia ma być kontynuowane drugie posiedzenie Senatu — wówczas senatorowie mogliby przyjąć ustawę.
Jeśli Senat nie wprowadzi poprawek do ustawy, ta może trafić na biurko prezydenta. Na decyzję w sprawie ustawy prezydent na 21 dni. Może ją podpisać – wtedy jest ona kierowana do ogłoszenia w Dzienniku Ustaw. Może ją także zawetować lub skierować do Trybunału Konstytucyjnego.
W odpowiedzi na pytania dziennikarzy, czy prezydent jest za finansowaniem in vitro z budżetu państwa, Andrzej Duda, cytowany przez PAP, powiedział:
– Pochylę się nad tymi przepisami tak, jak nad każdą ustawą. Podchodzę do tego bardzo spokojnie. Proszę pamiętać, że w takich sprawach, to jest też decyzja posłów, mamy Sejm świeżo wybrany przez obywateli. (…) Posłowie, jako przedstawiciele wybrani przez społeczeństwo, mają prawo decydować w sprawach ważnych i taką decyzję podejmują, ja oczywiście to rozważę.
Ustawa nie określa warunków programu refundacji in vitro, daje jedynie podstawę do jego opracowania. Na program ma być przeznaczone nie mniej niż 500 mln zł rocznie.