reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wrześniowe mamy 2017

Czy jesteś za tym by zamknąć wątek wrześniówek ?

  • Tak

    Głosów: 22 50,0%
  • Nie

    Głosów: 15 34,1%
  • Nie mam zdania.

    Głosów: 7 15,9%

  • Wszystkich głosujących
    44
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Czy to normalne,że mnie tak boli ? 8+3 tc...czuję dosłownie skurcze macicy,nie ma krwawienia ani plamienia...do jutra że strachu chyba umrę...

Napisane na HTC Desire 620 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja miałam w 5 tc według OM bóle jak porodowe, ale u mnie pomogła no spa. Podobno jak nie pomagają leki p.bólowe warto skonsultować
 
Zosia na tym etapie zarodek rosnie w tempie blyskawicznym,moze rzeczywiscie byla obsowa w owu ,tym bardziej ,ze nie sparwdzalas wiec nie wiesz,ja bym byla dobrej mysli,na tym etapie na nic nie mamy wplywu a stres moze Ci tylko zaszkodzic

Moja przyjaciolka w dzien kiedy mi zdiagdnozowano ciaze obumarla wg om miala 8-9tc ale owu byla mocno przesunieta,bo cykle byly nieregularne,w kazdym razie w ten dzien powinien byc juz zarodek a przynajmniej cialko zolte bo relanie byl to 6tc a tam nic,tylko pecherzyk 2,6 cm lekarz dal 3 dni a jak nie to zabieg i co ,poszla po 3 dniach a tam zarodek z serduszkiem ,dzis 23 tc
Glowa do gory nic nie jest przesadzone ,lekarze maja niekiedy takie podejscie ,dla nich to struktura dla Ciebie dzidzia
Trzymam kciuki i mocno sciskam
Zawsze trzeba miec nadzieje[emoji5]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Paulaq23 też uwielbiam gołąbki ! W zeszłym tygodniu miałam taką chetke że zrobiłam sobie cały gar. A robisz z kaszą czy ryżem ?

manki3 świetne wieści !

gie_er co za głupia baba dobrze że jutro masz wizytę to napewno będziesz miała okazję zobaczyć fasolkę

ZOOska nie martw tak jak pisze dziewczyny tydzień przesunięcia to nie dużo może owulacja była później

A co do częstotliwości pisania to ja również nie mam za dużo czasu... Cały czas pracuje do pracy dojeżdżam 40 km w jedną stronę i dodatkowo z chłopakiem remontujemy na szybko strych u niego w domu by jak najszybciej tam zamieszkać. Także proszę o trochę wyrozumiałości ;) staram się wejść raz lub dwa razy dziennie na forum na więcej niestety nie mam czasu .
A no i oczywiście witam nowe wrześniowe mamuśki
 
Zosia trafiłyśmy na porąbanych lekarzy. Amatorzy, którzy nie znają się na tym co robią. <3 u dziadka byłam pożegnałam się, zmienili mu jeszcze antybiotyk mówią żeby mieć nadzieję, ale ze jest bardzo źle, ciężko mu sie oddycha
 
reklama
Zooska - pamietasz jak było u mnie. Takze jak dziewczyny mówia- nie martw sie , trzymamy wszystkie mocno kciuki!

Co do USG , to poza tą "przygodą" - gdzie na 3 aparatach USG nie było widać nic poza pęcherzykiem, - a na czwartym pieknego człowieczka z bijącym serduchem , w poprzednich ciązach też mialam przeboje.
W pierwszej - ok 34-35 tydzien u córki diagnoza - głowka za małą w obwodzie o ok 10 cm. Czyli długo nie pożyje. Potwierdzone na 2 aparatach w tym u super ekstra profesora. Dziecko urodzone o czasie - główka normalna, 10 pkt APGAR
Druga ciąża- ten sam okres - ok 35 tygodnia - wielkosc dziecka stanowczo za mala do wieku ciazowego, podejzenie hipotrofii płodu. Syn urodzony 4150 i 60 cm ..
także mysle dziewczyny ze USG jeszcze o niczym nie swiadczy..

Usg to świetne narzędzie ale zawala czynnik ludzki [emoji52]



f2w3rjjgpsehityp.png
 
Do góry