Wrześniowe mamy 2017

[eni_]

O rany Mańki może jeszcze nie wszystko stracone
JoannaRak co tam u Ciebie? Trzymam za was kciuki

Nevka ale bym kopła tego twojego, mam wrażenie że on robi tak, żeby jemu było wygodnie a Twoje uczucia się nie liczą, dziewczyno trochę asertywności bo jak będziesz się tak na wszystko zgadzać to wszyscy będą Cię po dupie kopać, dziewczyny dobrze radzą, jeśli masz możliwość jedź do mamy, niech zatęskni, może przemyśli, przecież Ty się wykończysz

 

[justys0702]

Z tą ilością krwi to raczej szanse są żadne.
A jeszcze mnie brzuch zaczyna boleć jak w @.

Badz dobrej mysli. Moze to nic powaznego

 

[eni_]

Ide myć głowę bo farbę sobie nałożyłam, mam duży problem z siwkami, ech

 

[Lola87]

@luna2424 możemy razem się wybrać bo ja też mam ochotę na cheeseburgera i shake od trzech dni

Hej, ja właśnie zjadłam chickena i wypiłam shake'a, i jakoś mam wrażenie, że kiedyś mi bardziej smakowało to wszystko mimo, że miałam na nie wielką ochotę [emoji4]

 

[justys0702]

Hej, ja właśnie zjadłam chickena i wypiłam shake'a, i jakoś mam wrażenie, że kiedyś mi bardziej smakowało to wszystko mimo, że miałam na nie wielką ochotę [emoji4]

Ale narobilas smaka[emoji6]

 

[manka_tk]

Dziewczyny, ledwo Was nadrobilam.

Strasznie tu smutne tematy poruszalyscie ostatnio. Nigdy nie mialam doczynienia z poronieniem i chron mnie Boze od tego. Trzymam za Was wszystkie kciuki zeby juz teraz wszystko bylo w porzadku !
Zwlaszcza za Manki i za JoannaRak ! Bedzie dobrze!


Nevka, dziewczynu juz wszystko napisaly. Kompletnie nie rozumiem podejscia Twojego meza no i zachowania tesciowej ale od tego akurat mozecie uciec. Slub w wieku 21 lat ? Nic dziwnego. Ja bralam w wieku 20 lat A Twoj maz to zawsze taki byl ze jego zdanie musi byc na wierzchu ? Jezeli tak a Ty zazwyczaj sie zgadzalas nie walczac o swoje to teraz bedzie Ci ciezko go przekonac na wyprowadzke ale uwazam ze powinnas to zrobic. Predzej sie psychicznie wykonczysz w tym domu. A po porodzie to nie sielanka tylko baby bluesy i te sprawy. Kolorowo nie ma jezeli nie masz wokolo siebie osob zyczliwych i pomocnych. A zdanie 'chyba Cie posralo' to co to w ogole ma byc ? Zenada. Jestes jego zona a nie jakims popychadlem do ktorego moze sie tak zwracac. Walcz o swoje poki jeszcze masz mozliwosci. Wez kartke papieru i oblicz wszystko dokladnie. Ile potrzebujecie na wynajem, ile musicie wczesniej wplacic, przez jaki okres musicie zacisnac pasa i tak dalej. Z dzieckiem nie bedziesz miala do tego glowy !


Dziewczyny ja sie malo udzielam obecnie, bo nawet na usg nie bylam. Tylko test i brak @ potwierdza ciaze. Po 12 tygodniu i po ujrzeniu fasoliny bede juz miala z Wami wspolne tematy

 

[gie_er]

Joanna, Manki trzymam kciuki i współczuję stresu.

 

[jagus_87]

Zosia muszę już bo mi przy pierwszej morfologii wyszedł za wysoki cukier. Ale mnie tam zemdliło, fe.

JoannaRak powodzenia!

Manki Ty też? Ludzie co to się dzieje, trzymam kciuki:*

 

[CzarnaMadzia]

Joanna Rak, Manki trzymam za was kciuki i myślę o was :*
Nigdy nic nie wiadomo!
Czasem nawet największe krwawienie może być 100 % bezpieczne dla dziecka.

Co do tabelki popieram Nessi.

Anonimowa prześle Ci moje dane jak tylko się ogarnę.

Nevka walcz o swoje. To było do przewidzenia ze Twój mąż się nie zgodzi. Teraz musisz to przewalczyc albo pójść na kompromis. Niech on znajdzie mieszkanie.
Ale wyprowadzić się musisz.

 

[Lola87]

Joanna, Manki trzymam kciuki i współczuję stresu.

Jejku, ja też trzymam... Bardzo mi przykro