reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🍁Wrześniowe kreski🍂🍁

Rozważam jeszcze pójście po prostu gdzieś do ginekologa znającego się na PCOS, żeby w razie co receptę dał. A z kliniką się wstrzymać do nowego roku czy coś. Sama nie wiem. Bo to z jednej strony początek starań, a z drugiej PCOS plus wiek sprawiają, że chce od razu robić co się da, żeby nie marnować szansy.
My poszliśmy do kliniki zanim jeszcze upłynął ten magiczny rok starań, po 9 miesiącach :) Kończę 35 lat w tym roku, więc stwierdziłam, że nie ma na co czekać (zwłaszcza, że myślę o więcej niż jednym dziecku). Też polecam klinikę, bo lekarze, u których byłam wcześniej miałam wrażenie, że trochę błądzili we mgle i bagatelizowali problem.
 
reklama
My poszliśmy do kliniki zanim jeszcze upłynął ten magiczny rok starań, po 9 miesiącach :) Kończę 35 lat w tym roku, więc stwierdziłam, że nie ma na co czekać (zwłaszcza, że myślę o więcej niż jednym dziecku). Też polecam klinikę, bo lekarze, u których byłam wcześniej miałam wrażenie, że trochę błądzili we mgle i bagatelizowali problem.
Pewnie się przejdę we wtorek i zobaczę co i jak.
 
My poszliśmy do kliniki zanim jeszcze upłynął ten magiczny rok starań, po 9 miesiącach :) Kończę 35 lat w tym roku, więc stwierdziłam, że nie ma na co czekać (zwłaszcza, że myślę o więcej niż jednym dziecku). Też polecam klinikę, bo lekarze, u których byłam wcześniej miałam wrażenie, że trochę błądzili we mgle i bagatelizowali problem.
właśnie rok rokiem, ale z perspektywy ludzi, u których wykryto problemy, zawsze ja i mąż będziemy mówić, że lepiej badać się wcześniej niż później. My zaczęliśmy się badać po 6 miesiącach i od razu wyszło złe nasienie, a tak to bym miała jeszcze beztorsko się starać pół roku bez jakichkolwiek szans na powodzenie.
Nie wiem, może jak ktoś się niezdrowo nakręca to okej. Ale zrobienie jakichś podstawowych badań w niczym nie przeszkadza, a może dużo powiedzieć. Także dla mnie im wcześniej, tym lepiej.
 
właśnie rok rokiem, ale z perspektywy ludzi, u których wykryto problemy, zawsze ja i mąż będziemy mówić, że lepiej badać się wcześniej niż później. My zaczęliśmy się badać po 6 miesiącach i od razu wyszło złe nasienie, a tak to bym miała jeszcze beztorsko się starać pół roku bez jakichkolwiek szans na powodzenie.
Nie wiem, może jak ktoś się niezdrowo nakręca to okej. Ale zrobienie jakichś podstawowych badań w niczym nie przeszkadza, a może dużo powiedzieć. Także dla mnie im wcześniej, tym lepiej.
z drugiej strony należy pamiętać, że nawet jak coś wyjdzie nie tak to większość i tak zachodzi w ciążę w ciągu magicznego roku...

Po prostu u nas wyszło jak wyszło.
 
z drugiej strony należy pamiętać, że nawet jak coś wyjdzie nie tak to większość i tak zachodzi w ciążę w ciągu magicznego roku...

Po prostu u nas wyszło jak wyszło.
No właśnie stąd trochę moje wątpliwości. Sporo podstawowych badań z listy mam zrobione. I może to kwestia czasu i się uda. A każda wizyta i wszystkie robione przez nich badania to miliony monet. A to dopiero 3 cykl starań u nas, w tym jeden bezowulacyjny (poprzedni).

Może chociaż pół roku sobie dać…
 
U mnie znowu spadek temperatury, a test lh wczoraj spadł do 0.2. Tak więc nie rozumiem totalnie tego cyklu. Jak myślicie, kiedy iść zrobić progesteron? Powinno się w 7dpo. Ale w tym przypadku ciężko określić czy wogóle owulacja była a patrząc po temperaturze to raczej marne szanse. I tak muszę iść zbadać tsh itp. Tylko nie wiem kiedy.
Potwierdzam, ciężko cokolwiek wywnioskować, nie ma raczej sensu robienie proga w ciemno, pomyśl nad monitoringiem może🙂
 
Hej, dorzucam jeszcze jakby komuś kończyły się paski 😎
 

Załączniki

  • IMG_8943.jpeg
    IMG_8943.jpeg
    65,4 KB · Wyświetleń: 65
reklama
Do góry