W tym roku niestety nie było okazji się zaszczepić, ale tak, na grypę też się szczepie. Mąż również, dzieci z powodów zdrowotnych mają odroczone szczepienia, choć większość i tak udało się nadrobić. Profilaktycznie od kilku lat łykami Wit d3 2000 codziennie mąż większą dawkę, do tego inne profilaktyki. Niestety moi rodzice nie mogą liczyć na moją pomóc, bo za daleko mieszkam, ale na pomoc sióstr owszem. Robią zakupy, dzwonimy, rozmawiamy spotykamy się wirtualnie. Jak trzeba, to nawet u siebie szukam lekarzy i na wizyty umawiam rodziców. Prezenty przesyłam poczta. Teściowa blisko, ale jest osobą onkologiczna, więc bardzo na nią uważamy. Choć ciężko jej zrozumieć, że nie przychodzimy dbamy, by pamiętać o drobiazgach, telefony, wideokonferencje, zdjęcia na bieżąco. Pod ręką ma corke. Maseczki mam jednorazowe i ciągle zmieniam, w torebce płyn odkażający. Jak masz w domu osobę, która może nie przeżyć przeziębienia, to inaczej się żyje. A chemia się nie szpikuje. Mam dość rozległą wiedzę, by w naturalny sposób rozwiązać różne problemy. Ale czego się nie da, to sięgam i po chemię.