Ja też robię paznokcie ale 30 grudnia idę na ściągnięcie i zrobię sobie przerwę. I mi będzie łatwiej przy maluszki i pazurki sobie odpocznąNo i super ja rzęsy też robię. W poniedziałek mam paznokcie u rąk , nóg, henna i rzęsy a jutro fryzjer. Jest czas na wszystko. Kobieta w ciąży czy mająca małe dzieci też może zrobić coś dla siebie
reklama
MagdaaaLena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 263
A ja myślałam że pojadę dzisiaj, przestraszyłam się dosłownie, ale przeszło kurczę ciężko jest ale w sumie niech posiedzi jeszcze troszkę każdy dzień jest dobry myślę sobie tylko , że te skurcze które się pojawiają to jest dobrze , bo to oznacza , że organizm się przygotowuje do porodu.
MagdaaaLena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 263
I nic a nic dzisiaj nie zrobiłam. Siedziałam i oglądałam telewizję a skurcze były rozpierające z brzucha na plecy. Dla mnie to też coś nowego , bo ja w żadnej ciąży nie miałam czegoś takiego przepowiadającego ciekawe jak to się ma do samego porodu. Wbijam sobie do głowy , że może przez to przygotowanie będzie szybciej ha a co muszę się pocieszać
MagdaaaLena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 263
Dziewczyny, które są tuż przed samym rozwiązaniem jak Wy się ogólnie czujecie? Jak ja byłam zmęczona i się położyłam to rano jeszcze jakoś było w miarę a w tej chwili to już jest na takiej zasadzie, że ja z łóżka wstaje to już mnie boli. Stanę na nogi to bolą, ból bioder, plecy z tyłu bolą, a z przodu podbrzusze to tak jakby się miało rozejść to wszystko teraz się dzieje nawet po odpoczynku... A czy któraś z Was zauważyła u siebie jakąś zmianę w brzuszku w sensie opuszczenia się go?
Ja ogólnie czuję się dobrze, typowo wszystko czyli się męczę dosyć szybko, dwa razy miałam lekki skurcz w podbrzuszu raz jednego dnia raz drugiego (w nocy), ale akurat przytrafiło się to wtedy kiedy miałam bezsenną noc. Więc możliwe, że to z wykończenia organizmu. Czasem poczuje napieranie na pochwę lub spojenie łonowe, ale to jest wtedy kiedy młody się rozciąga. Tak poza tym żadnych objawów porodu. Samopoczucie spoko, bez spiny, mąż stara się zrobić wszystko bylebym się nie denerewowala, o dziwo nawet się mocno nie zdenerwowałam jak mi facet wjechał w tył mojego samochodu we wtorek Moje pierwsze dziecko 37+5.Dziewczyny, które są tuż przed samym rozwiązaniem jak Wy się ogólnie czujecie? Jak ja byłam zmęczona i się położyłam to rano jeszcze jakoś było w miarę a w tej chwili to już jest na takiej zasadzie, że ja z łóżka wstaje to już mnie boli. Stanę na nogi to bolą, ból bioder, plecy z tyłu bolą, a z przodu podbrzusze to tak jakby się miało rozejść to wszystko teraz się dzieje nawet po odpoczynku... A czy któraś z Was zauważyła u siebie jakąś zmianę w brzuszku w sensie opuszczenia się go?
Ja niestety muszę leżeć, ale ostatnie kilkanaście dni były już dla mnie ciężkie. Jak za długo pochodziłam to mnie krocze bolało. Aż takie uczucie ciągnięcia, kłucia miałam. Nawet ciężko mi nazwać jaki to był ból. Brzuch mi się obniżył parę dni temu. Dziś 37+1Dziewczyny, które są tuż przed samym rozwiązaniem jak Wy się ogólnie czujecie? Jak ja byłam zmęczona i się położyłam to rano jeszcze jakoś było w miarę a w tej chwili to już jest na takiej zasadzie, że ja z łóżka wstaje to już mnie boli. Stanę na nogi to bolą, ból bioder, plecy z tyłu bolą, a z przodu podbrzusze to tak jakby się miało rozejść to wszystko teraz się dzieje nawet po odpoczynku... A czy któraś z Was zauważyła u siebie jakąś zmianę w brzuszku w sensie opuszczenia się go?
MagdaaaLena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 263
U mnie też 38 +0U mnie dziś 38+0 i w sumie prócz typowego zmęczenia, bólu spojenia łonowego jest nawet ok.
Brzuch mi się obniżył z 1,5 tygodnia temu, oddycha mi się baaaardzo dobrze i swobodnie.
reklama
MagdaaaLena
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 263
Ja miewam te skurcze i inne dolegliwości też ale wydaje mi się że brzuch mam wysoko i to mnie martwi trochę. Przy każdym porodzie miałam brzuch wysoko. Do jednego porodu jak pojechałam z bólami to położna poprosiła lekarza żeby USG zrobił bo uważała że mam bardzo duży brzuch i wysoko. Przy ostatnim porodzie też była główka wysoko. Dobrze by było jakby się opuściłJa niestety muszę leżeć, ale ostatnie kilkanaście dni były już dla mnie ciężkie. Jak za długo pochodziłam to mnie krocze bolało. Aż takie uczucie ciągnięcia, kłucia miałam. Nawet ciężko mi nazwać jaki to był ból. Brzuch mi się obniżył parę dni temu. Dziś 37+1
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 82 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 136 tys
- Odpowiedzi
- 211
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 107 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 124 tys
Podziel się: