No śliczny oj to jednak ta lista bardzo mi się poszerzatak, kupiłam taki
reklama
Ja się do monitora oddechu też nie mogę przekonać ( no chyba że będzie takie zalecenie lekarza). Jak syn miał rok to byliśmy w szpitalu i z tym monitorem spał. Co się w nocy przebudził i go wyciągałam z łóżeczka to wył na cały szpital. W sensie monitor a nie syn także bez zaleceń nie kupuje na zapas ale jak ma to któraś z was uspokoić to czemu nie
Jak mam być szczera to i tak mi najwygodniej spać z dzieckiem zwłaszcza jak pół nocy karmie. Tzn za każdym razem mam ambitny plan odkładać po karmieniu ale kończy się zawsze tak samo nie chcecie wiedzieć jak długo chłopacy spali w naszym łóżku
Mam dostawke do łóżka a ja i mąż cenimy sobie swoje małe łożeJak mam być szczera to i tak mi najwygodniej spać z dzieckiem zwłaszcza jak pół nocy karmie. Tzn za każdym razem mam ambitny plan odkładać po karmieniu ale kończy się zawsze tak samo nie chcecie wiedzieć jak długo chłopacy spali w naszym łóżku
Mam łóżeczko bez jednej barierki (jak dostawiane), będę spać blisko, by i naj tylko rece po nniego wyciągnąć, ale podejrzewam, ze też przez pierwszy miesiąc zostanie przy mnie.Jak mam być szczera to i tak mi najwygodniej spać z dzieckiem zwłaszcza jak pół nocy karmie. Tzn za każdym razem mam ambitny plan odkładać po karmieniu ale kończy się zawsze tak samo nie chcecie wiedzieć jak długo chłopacy spali w naszym łóżku
Dorwał mnie kaszel i najgorsze co może być, to popuszczanie siku przy kaszlu.
Oj oby tylko nie krztusiec bo słyszałam że ostro szaleje i strasznie długo trwa. Dlatego się zaszczepiłam i dzięki temu i dziecko będzie miało odporność przez pierwsze miesiące. Mam plan jeszcze zaszczepić się na rsv żeby też już miał odporność na pierwsze miesiące. Zdrowiej szybkoMam łóżeczko bez jednej barierki (jak dostawiane), będę spać blisko, by i naj tylko rece po nniego wyciągnąć, ale podejrzewam, ze też przez pierwszy miesiąc zostanie przy mnie.
Dorwał mnie kaszel i najgorsze co może być, to popuszczanie siku przy kaszlu.
W sensie teraz mam co 4 tygodnie a im bliżej tym częstszeCo znaczy, że rzadsze? U mnie cały czas są co 3 tygodnie
reklama
Oj bardzo współczuję kaszlu. Ja przy pierwszym dziecku zachorowałam miesiąc przed porodem na krztuśca ( wtedy o tym nie wiedziałam). Niestety to najgorsze doświadczenie jakie nas spotkało. Wyszliśmy ze szpitala gdy syn miał 2 miesiące i dostał antybiotyk na to dziadostwo.Mam łóżeczko bez jednej barierki (jak dostawiane), będę spać blisko, by i naj tylko rece po nniego wyciągnąć, ale podejrzewam, ze też przez pierwszy miesiąc zostanie przy mnie.
Dorwał mnie kaszel i najgorsze co może być, to popuszczanie siku przy kaszlu.
Zdrówka dla Ciebie, zrób sobie syrop z cebuli.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 121 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 58 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
Podziel się: