reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2025 👶👶

reklama
Dziewczyny teraz takie pytanko... Kupujecie może śpiworki do wózka i otulacze do fotelika? Macie jakieś propozycje i sprawdzoną jakość? Znalazłam piękne śpiworki i przymierzam się do zakupu. Nie rodziłam jeszcze zimą i jestem skołowana teraz tymi zakupami. Do wyjścia ze szpitala otulacze jest konieczny tak mi się wydaje.
Ja postawiłam na wełniany zaffiro (używany z olx). W środku wełna, na zewnątrz przeciwdeszczowy materiał. Do tego jest dokładany dół i pasuje do gondoli jak i do spacerówki na później :) do fotelika nie pomogę, bo dostaję fotelik od siostry razem z otulaczem i jeszcze nie patrzyłam jakiej to firmy :)
 
Ostatnio pisałam że teraz mam wagę mniejsza niż przy synku ale coś mi się wydaje że jednak dobije bo od niedzieli czuje coraz częściej głód i ochota na słodkie wróciła ....
U mnie z tymi słodkościami to jakiś koszmar🙈 mówię sobie , że nie będę jadła i to jest silniejsze a , że w domu jest zawsze coś pod ręką z racji tego , że są dzieci to już klapa. Ja nawet parę minut temu ciastko zjadłam...
 
reklama
Do góry