Mi się marzy 20.01 bo wtedy zaczynamy ferie i nie będzie trzeba wstawać z budzikiem, tyko jak dzieci łaskawie pozwolą. Wiadomo, że na początku mąż będzie wozić do szkoły i przedszkola ale oni i tak mnie zawsze budzą ,,czułymi" pożegnaniami
reklama
Ja też mam nadzieję że urodzę w terminie. Bo raz że właśnie wolałabym styczeń a dwa że jednak po coś jest te 40 tygodni więc liczę że urodzę nie szybciej niż po skończonym 39 tygodniuJa mam termin na 3 stycznia i też tak słyszę, ooo to na święta/ sylwester może być powiem szczerze , że moje starsze dzieci liczą , że na sylwester już będzie po wszystkim i będziemy w donu ja za bardzo dużo się nie nastawiam na taki obrót, bo dzieci raczej rodziłam w terminie,vtylko ostatni poród wywołany tydzień przed, ale czułam , że to nie był jeszcze ten czas. Syn nie był gotowy nawet tydzień przed terminem i raczej urodziłby się o czasie. No chyba , że dziewczyny na święta się przepracujemy i coś pójdzie szybciej choć na mnie i to nie działało. Teraz może wiek i kolejna ciąża wpłynie na to , ale się okaże
Oj tak, ja też się obawiam że do stycznia nie dotrwam a termin mam na 09.01.Oj tam! Dla mnie gorsze jest to że jak moja dzidzia się pospieszy to jest niebezpiecznie blisko grudnia, a to jest gorsze niż luty
MagdaaaLena
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 129
A tak swoją drogą to niby dla mnie nie ma to aż takiego znaczenia czy to będzie koniec grudnia czy początek stycznia a z drugiej strony przykro by mi było nie być z rodziną np w święta jest ogromna radość i szczęście, że ma się już dziadziusia przy sobie, ale w domu też zostają dzieci i jednak może to być przykre. Teraz wiem , że jak będę w szpitalu to nie mogę przez telefon rozmawiać z najmłodszym synkiem , bo nawet teraz jak tak robię to on płacze. Kurcze a znam takie przypadki gdzie kobiety leżą bardzo długo w szpitalu z różnych przyczyn to dopiero jest tragedia. W sumie to już nie jest istotne chyba kiedy i o której godzinie. Ważne szybko i szczęśliwie
MagdaaaLena
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 129
A może któraś z Was ma termin porodu blisko swojej daty urodzenia to dopiero niespodzianka urodzić w swoje urodziny. Ja mam urodziny w Mikołajki ale jednak miesiąc to jest za duży przeskok więc wolałabym nie.
Ja marzę sobie 1 lub 2 stycznia
Jak wasze brzuszki? Mój mały ułożył się wysoko i ogromnie wypchał.mi brzuch.
W ogóle to przez ostatnie dwa dni mój mały brzuszek przeszedł ogromną zmianę, skóra napięta, kolor sinawy, urósł tak nagle.
Jak wasze brzuszki? Mój mały ułożył się wysoko i ogromnie wypchał.mi brzuch.
W ogóle to przez ostatnie dwa dni mój mały brzuszek przeszedł ogromną zmianę, skóra napięta, kolor sinawy, urósł tak nagle.
MagdaaaLena
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2024
- Postów
- 129
A termin masz na kiedy? Mi się wydaje, że mam spory brzuch i czuję napiętą skórę. Dzisiaj nawet myślałam o tym , że jaki duży będzie za dwa miesiące - to dopiero. Ja odczuwam brzuszek chociażby jak się muszę schylić po cośJa marzę sobie 1 lub 2 stycznia
Jak wasze brzuszki? Mój mały ułożył się wysoko i ogromnie wypchał.mi brzuch.
W ogóle to przez ostatnie dwa dni mój mały brzuszek przeszedł ogromną zmianę, skóra napięta, kolor sinawy, urósł tak nagle.
A termin masz na kiedy? Mi się wydaje, że mam spory brzuch i czuję napiętą skórę. Dzisiaj nawet myślałam o tym , że jaki duży będzie za dwa miesiące - to dopiero. Ja odczuwam brzuszek chociażby jak się muszę schylić po coś
Termin na 29 grudnia, a ostatnio zmieniło się na 3 stycznia.
Ja mam w przedpokoju pufkę, siadam do zmiany obuwia, a i tak czuję już, że mnie brzuch ogranicza.
Kupujecie już jakieś kosmetyki, pieluszki oto?
Ja mam kupionych kilka paczek chusteczek, pieluszek. Część ubranek już wypranych. Dziś była u mnie koleżanka i stwierdziła, że przesadzam. Ja jej na to, że CC o będzie jak zaniemogę, wyląduje w szpitalu lub urodze wcześniej, a ona, że jestem dewotką, że zawsze ktoś podjedzie i kupi itp.
Czy ja przesadzam?
Bardzo mnie wkurzyła, powiedziała, że ona była sama i tylko na sobie polegała. Powiedziałam jej, że to, że ona miała źle i sama po porodzie latała po pieluchy nie znaczy, że ja też tak mam zrobić i wolę mieć wszystko, by nikogo nie prosić i angażować.
Palinka13
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2023
- Postów
- 2 014
ja tez wole byc przygotowana .. nie chce potem na wariata latac czy kogos prosic, mimo że partner bedzie w domku z nami.. to niech z nami spedza czas a nie bedzie sie stresowac czy kupil to co trzebaTermin na 29 grudnia, a ostatnio zmieniło się na 3 stycznia.
Ja mam w przedpokoju pufkę, siadam do zmiany obuwia, a i tak czuję już, że mnie brzuch ogranicza.
Kupujecie już jakieś kosmetyki, pieluszki oto?
Ja mam kupionych kilka paczek chusteczek, pieluszek. Część ubranek już wypranych. Dziś była u mnie koleżanka i stwierdziła, że przesadzam. Ja jej na to, że CC o będzie jak zaniemogę, wyląduje w szpitalu lub urodze wcześniej, a ona, że jestem dewotką, że zawsze ktoś podjedzie i kupi itp.
Czy ja przesadzam?
Bardzo mnie wkurzyła, powiedziała, że ona była sama i tylko na sobie polegała. Powiedziałam jej, że to, że ona miała źle i sama po porodzie latała po pieluchy nie znaczy, że ja też tak mam zrobić i wolę mieć wszystko, by nikogo nie prosić i angażować.
reklama
Dokładnie to samo powiedziałam do męża 2 minuty temu że brzuch z dnia na dzień stał się duży, ciążowy a nie jak po kebabie z podwójnym mięskiemJa marzę sobie 1 lub 2 stycznia
Jak wasze brzuszki? Mój mały ułożył się wysoko i ogromnie wypchał.mi brzuch.
W ogóle to przez ostatnie dwa dni mój mały brzuszek przeszedł ogromną zmianę, skóra napięta, kolor sinawy, urósł tak nagle.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 121 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 58 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 101 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
Podziel się: