reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Tusiaczek wykrakalas termin mamy na koniec wrześniaw trybie pilnym oczywiście. i taki przywilej jeszcze nam przypadl- z dzieckiem do roku można wejść do gabinetu bez kolejki hihihi
 
reklama
Hahhaha padłam ;-)
Wiesz u Ciebie to taki problem niewielki, ale jeśli ktoś by faktycznie potrzebował tej wizyty to porażka z tym terminem
Zawsze jak Cię coś niepokoi możesz iść prywatnie...
 
Napięcie mięśniowe to jedno ale to potem nie mija - alergie, nietolerancje, dysleksje, nadpobudliwość.... I kończy się tym, że 2 letnie dziecko chodzi do psychologa (powaga! Przypadek znajomych) bo się boi spać bez lampki nocnej - WTF....
 
Inis serio? [emoji15] jak się boi to niech śpi przy tej lampce ;-) i po problemie, pińcet się należy za konsultacje ;-)
Nie podoba mi się robienie z dzieci sierot, nie biegaj bo się spocisz.... Pfff
 
Dziewczyny pytanie mam. Dziś byłam z LEosiem na szczepieniu.pani doktor położyła go na plecach i Zaczęła podciągać za rączki, małemu głowa zostawala odchylona do tylu, nie potrafi jej jeszcze trzymać w jednej linii z tułowiem, a niby powinien. Dostałam skierowanie na rehabilitację w trybie pilnym. Patrzyłam sobie dziś w książce " pierwszy rok życia dziecka" i tam było napisane ze większość dzieci po skończeniu 4 miesiąca nie trzyma tej główki przy podciąganie równo z tułowiem. Jak to jest u Was?

Michał już duzo wczesniej trzymal glowke sztywno przy podnoszeniu padlo nawet podejrzenie WNM ale jest wszystko ok, po prostu silny i zdrowy :) poki co sie nie martw dzieciaki maja rozne tempo rozwoju. pojdz na rehabilitcje i bedziesz wiedziala co jest co, rehabilitacja bardzo pomaga :) glowa do gory :)
 
reklama
Do góry