reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Byłam w firmie i powiedziałam prezesowi i czarnej mambie ze jestem w ciąży i nie wiem czy wracać, i tu byłam zaskoczona bo mam iść na l4 bo nic ze mnie nie będą mieli ;) heheheh trochę pościemniałam, że Roman nie planowany itp, że jedynie mąż się cieszy, a ja bardzo chciałam wrócić do pracy, łykli jak pelikan rybę ;)
a i juz się wyjaśniło dlaczego tak chcieli mojego powrotu.... dziewczyna która przyszła po mnie na moje miejsce mam termin na początek lutego, a żeby było śmiesznie to ona ma większy brzuch ode mnie :) od razu jak weszłam do pokoju to z pytaniem na kiedy ona ma termin, u mnie znów słabo widać :)
 
reklama
Emenems- haha, tak samó mówiłam, z trzy miesiące pokarmię i dam sobie spokój, a karmiłam 8 :) Ale nie lubiłam tego i teraz też jakąś wielką chęcią nie pałam. Wtedy marzyłam by odzyskać swoje ciało dla siebie :)

Ulicha- hahaha dobre :) Widzisz i po problemie. To się dziewczyna spieszyła, żeby zdążyć przed Twoim powrotem? Jedno mnie tylko wkurza- potem piszą w internetach, że kobiety z lenistwa, a nie ze wskazań idą na zwolnienie od poczatku ciąży, a to pracodawcy chcą nas na zwolneniu, bo im wygodniej :) Ja to bym sobie teraz w II trymestrze jak mi lepiej ciut popracowała, ale co z tego jak przynosząc pierwsze zwolnienie usłyszałam, ze mam na nim siedzieć do końca
 
Simka - no ja wiem ze plany planami a zycie życiem :) tylko wiesz dobrze byłoby odstawić przed pójściem do pracy ..bo jal pojde i mnie ktos wkurzy pierwszego dnia to od razu mi sie zatrzyma :)
Czyli nie tylko ja chce karmić z rozsądku a nie z milosci do procesu karmienia - uffff dzieki simka :)

Ulicha - a to ci numer hahahaaha coz:D dobrze ze w teoja historie uwierzyli !
 
Ulicha to niezła zastępczynie znaleźli!!! ;-)

Ja po wizycie. Dzidzia dziś była spokojniejsza, więc dało się pięknie zobaczyć kostkę nosową. Jest i wszystko gra. Dzidzio mi pomachało z ekranu. :-)

A i jeszcze jedno. Lekarz powiedział, że między nóżkami nic nie widać... zatem moja intuicja do dupy, a kalendarze chińskie górą. Choć powiedział też, żeby się nie przyzwyczajać do tej myśli, bo za wcześnie, żeby na pewno potwierdzić.

Ponieważ moja intuicja podpowiadała mi chłopaka, to poczułam lekki zawód... Ale zaczynam się przyzwyczajać do tej myśli. A, no i muszę zacząć poszukiwania dziewczęcych imion, bo jakoś trochę olewczo to traktowałam... ;-)
 
Pozytywnie zaskoczona :) Biedna myślała ze ja wrócę i ją zmienię a tu klops, jej też już gadają coby poszła na zwolnienie :) bo po 1 po 33 dniach to płaci juz zus a nie pracodawca i dla nich to jest interes :) po 2 simka jakbyś wróciła do pracy oni tracą i ty masz później problemy bo zus co rusz będzie ciebie kontrolować :( lepiej siedzieć juz na zwolnieniu do końca :) takie są realia u nas
 
Emenems- na początku to może i z miłości było, ale im Młoda była starsza i bardziej rozumna, tym ja się czułam niefajnie. No piersi są moje, ew. dla mojego meża, a tu taki mały ssak, co jak jej coś nie pasowało to potrafiła uszczypnąć lub przygryźć. Wygodne było, nie powiem, ale podziwiam karmiące np. 2-3 latka. Ja bym nie dała rady psychicznie chyba.

Juti- super :) To mamusię dzidzia przywitała :) Ja jestem ciekawa co u mnie, bo intuicja mówi chłopak, a kalendarz chiński dziewczynka :) Jakoś się nastawiłam na chłopaka, a o dziwo mojemu mężowi wszystko jedno (a przy pierwszym chciał koniecznie chłopaka).

Jutro mam wizytę, ale bez usg :( Dopiero połówkowe w planie
 
Dziewczyna 1,5 roku popacowała :) tylko najgorsze jest to że teraz jest dopiero od miesiąca na umowie o pracę :( i musi min miesiąc popracować żeby iść na zwolnienie :(
Nic innego im nie pozostaje jak poszukać kolejnej naiwnej osoby ;)

A ja chyba zapoczątkowałam ciążę u mnie w dziale bo to juz 2 dziewczyna, inna rodzi teraz w sierpniu :) jakiś wirus czy co???? Hahahah

No i były gratulacje, ale najbardziej rozwaliło mnie hasło "czyli bedbęd przyrost naturalny i będzie miał kto pracować na nasze emerytury "" poprostu padłam :)
 
Ulicha- haha dobre z tym przyrostem :) Ale tak rząd narzeka, a mi się wydaje , ze sporo dzieci się rodzi teraz. Jak ktoś chce dziecko to będzie je miał niezależnie od dopłat itd. :) Baby boom jest i tyle :p
 
Simka wiem co czułaś :) ja to już wogole nie czuje żeby piesi były moje, mąż ich nie tyka, mówi ze one Olina :( a Olin już mnie wkurza bo niby nie ciągnie tyle co kiedyś to jak go usypiam to cały czas je maca, szczypie :(
 
reklama
Byłam w firmie i powiedziałam prezesowi i czarnej mambie ze jestem w ciąży i nie wiem czy wracać, i tu byłam zaskoczona bo mam iść na l4 bo nic ze mnie nie będą mieli ;) heheheh trochę pościemniałam, że Roman nie planowany itp, że jedynie mąż się cieszy, a ja bardzo chciałam wrócić do pracy, łykli jak pelikan rybę ;)
a i juz się wyjaśniło dlaczego tak chcieli mojego powrotu.... dziewczyna która przyszła po mnie na moje miejsce mam termin na początek lutego, a żeby było śmiesznie to ona ma większy brzuch ode mnie :) od razu jak weszłam do pokoju to z pytaniem na kiedy ona ma termin, u mnie znów słabo widać :)

Super :) czyli nie bylo sie czym denerwowac
 
Do góry