reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

xkarola ja jak nawal w szpitalu mialam to laktatorem odciagalam do byteleczek i mrozili i w nocy malemu dawali moje mleko a nie mm. bo jak mojego brakowalo to go dokarmiali. A on taki slaby byl po urodzeniu ze nijak cyca nie chcial ciagnac. To szkoda mi bylo pokarmu i na gwaltu kupowalam laktator w sklepiku w szpitalu. Musialam bo laktator dostepny byl tylko na pietrze gdzie dzieci byly z matkami. A tak gdzie ja lezalam i wiadomo bylo ze nie ma mozliwosci przystawiania dziecka takiego luksusu jak laktator nie bylo, to poszlam i kupilam. Potem do położnych wyparzyć i działałam. Po 3 miesiacach sciagalam ponad litr mleka. To co maly niezjadl ladowalo w zamrazalce. I tak jak po pol roku mleka bylo coraz mniej to zapasy wyciągałam.
 
reklama
xkarola ja jak nawal w szpitalu mialam to laktatorem odciagalam do byteleczek i mrozili i w nocy malemu dawali moje mleko a nie mm. bo jak mojego brakowalo to go dokarmiali. A on taki slaby byl po urodzeniu ze nijak cyca nie chcial ciagnac. To szkoda mi bylo pokarmu i na gwaltu kupowalam laktator w sklepiku w szpitalu. Musialam bo laktator dostepny byl tylko na pietrze gdzie dzieci byly z matkami. A tak gdzie ja lezalam i wiadomo bylo ze nie ma mozliwosci przystawiania dziecka takiego luksusu jak laktator nie bylo, to poszlam i kupilam. Potem do położnych wyparzyć i działałam. Po 3 miesiacach sciagalam ponad litr mleka. To co maly niezjadl ladowalo w zamrazalce. I tak jak po pol roku mleka bylo coraz mniej to zapasy wyciągałam.
U nas laktaror byl 1 ale bylo mase kobiet a ja mialam tyle nerwow z mala jak sie okazal ze chora ze laktator kupilam po wyjsciu na drugi dzien. Teraz bede madrzejsza i wezme ze soba do szpitala. wogole inaczej docpakowabia toreb podejde teraz :p
 
żabila wszystkie neutralne :) hehe żartuje cis tam znajde :) musze jeszcze masę tych co mam poprzegladac a jak chłopiec by była prawde to już po trzech maluchach koleżanki i szwagierka wyprawkę mają :)
 
U nas laktaror byl 1 ale bylo mase kobiet a ja mialam tyle nerwow z mala jak sie okazal ze chora ze laktator kupilam po wyjsciu na drugi dzien. Teraz bede madrzejsza i wezme ze soba do szpitala. wogole inaczej docpakowabia toreb podejde teraz :p

To ja o liste poprosze :) bo tez nie wiem co pakowac
 
reklama
Do góry