Heyka.
Vivienne ,Emenems ,tutti, innabajka , karolinaE super wieści o waszych maluszkach
NelVik witaj
Emenems ile lekarzy tyle opini ,ale mi dwoch lekarzy jak i trzy panie farmaceutki powiedziało ,że mniejsze zło to się wyleczyć niż żeby rozwinęło się dziadistwo które może bardziej zaszkodzić niż sam lek. Tantum verde przez 90% jest polecane i wiele ciężarnych stosowało. Nie powiesz ,że antybiotyk jest mniej inwazyjny niż środek na gardło ? Tak więc dziwne to bo pastylki czy też spray na gardło nie ,ale antybiotyk już tak...
I jak pisałam szałwia na gardło działa cuda. Tj płukanie gardła kilka razy dziennie i po dwoch dniach max jest widoczna poprawa. Sprawdzone na sobie bo w każdej ciąży chorowałam ,baaa miałam zapalenie ucha nawet i to dopiero był bol...
Zorrira nie chce się wymądrzać ,ale zdecydowanie przesadzasz z ilością dźwigania. Ja i bez ciąży mojego syna 20kg nie podniosę ,a Ty kilka worków taszczysz. Poza tym jest czarno na białym ,że kobiety w ciąży nie powinny dźwigać. Ciąża to nie choroba to fakt ,ale też lepiej nie robić czegoś co byśmy mogli później żałować. Odklejenie łożyska ,a co gorsza nawet strata dziecka to nie są jakieś tam teorie tylko realne zagrożenie które nie jednej się przytrafiło. Pomyśl o TYM małym ludziki w Twoim brzuchu i pozwól sobie na odpoczynek. Może ja jestem bardziej emocjonalna bo mam za sobą nie jedno poronienie ,ale na prawdę nie warto ryzykować.
Simka cudownie tam masz
Julia0903 w ciazy pochwa jest bardziej ukrwiona jak i całe nasze ciało. Jeśli jednak krew pojawi się żywa tj bardzo czerwona i boli to koniecznie do szpitala. Plamienia się zdazają niestety nigdy nie mamy pewności czy są one groźne badz nie.
Aktina mysle ,że te badania tylko niepotrzebnie Cie teraz denerwują. W rodzinie były już takie przypadki jak mówisz ,a wszyscy sa zdrowi. Wiec mysle ze to taki urok. Co wiecej po porodzie bedziesz sie śmiała ze tak faktycznie jest. Choc teraz nie jest Ci do śmiechu to pozniej sama na to spojrzysz inaczej. Bo załóżmy w druga stronę co jesli powiedzą Ci ze jest jednak chore ? Zmieni to coś w Twoim nastawieniu do tego dziecka ? Czy bedziesz spokojniejsza? Tu nie ma pewności bo wiem ze jak w badaniach wychodziło ze dziecko miało sie urodzić z całym szeregiem wad było zdrowe ,tak i zdrowe dziecko rodziło się chore. A to ile teraz Cie nerwow to wszystko kosztuje nie jest obojętne dla maleństwa.
Ja Ci zycze z całego serca (jak i każdej z was) zdrowego dzidziusia bo jak to się mowi WAŻNE BYLE BYLO ZDROWE. Ale i spokoju i mniej stresu. Nie mozna zakładać najgorszego i pamiętaj ,że lekarz też człowiek i może sie po prostu mylić.
A ja no cóż dalej fatalnie sie czuje ,ale mam nadzieje że wraz z drugim trymestrem bedzie bardziej znośnie.
Miłego dnia