reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

O no to w takim razie powodzenia ;) Ja postanowiłam teraz się za to zabrać, bo niedługo brzuch będzie mi skutecznie przeszkadzał w lulaniu:-)
 
reklama
Ulicha- nie martw się, moja Pola ma 3 lata, a sama nie zaśnie. Usypia albo przy nas na kanapie, albo w swoim łóżku, ale w nocy i tak przydrepta do nas. Ma fazy, ze chce spac u siebie i w nocy trzeba ją odnieść, ale i tak pół nocy z nami w łóżku. Lenistwo moje nie zna granic :p No ale jak M na nocce, to ja sama spać nie umiem i biorę ją do łóżka :p

Ale co ta, do 18 spać z nami nie będzie, a przyjdzie taki czas, że i focha na rodziców będzie miała, to korzystam póki jest mała

Chyba podrzucę Młodą mamie, a sama na zakupy jakieś skoczę, bo kompletnie nie mam się w co ubrać :p
 
Ostatnia edycja:
Simka ja tez tylko w spódnicach i leginsach bo to daje rade mam jedne dresojeansy z New yorkera to do pracy nosze i sie wkurzam jak ktos dzwoni "na kawke" bo nawet nie mam co na dupe wciagnac. Za dwa tygodnie bede w pl to nakupuje
 
Emenems- u mnie to raczej efekt tego, że przez rok ciut przytyłam, trochę też rzeczy mi się poniszczyło i po przeglądzie szafy zostało mi niewiele. Ja dzisiaj wybieram się do lumpeksu, a na zakupy po sklepach dopiero w lipcu po wypłacie, bo teraz mamy w planach urlop, więc większe wydatki :)
No ale spodni z guzikiem i zamkiem to od poprzedniej ciązy nie lubię, teraz mam na sobie takie właśnie i już mnie wkurzają, pół dnia w rozpietych chodze. A tak preferuję jegginsy lub takie ze ściągaczami w pasie i przy nogawkach. Ostatnio wyrwałam w lumpku takie właśnie jak nówki za niecałe 10 zł :p

Do tego w pt idziemy na wesele, a ja nie mam torebki która by mi pasowałą, ani żadnej marynarki czy sweterka. Muszę chyba od siostry pożyczyć :p
 
Simka mam piekna torebke z monnari kopertowa w pipete e Gdańsku hahah:) chetnie pożyczę :D
No ja mam tak ze wchodzę w swoje spodnie ale mnie denerwują i uciskają chociaz leza podobnie jak przed ciaza teraz to nie i koniec.
Dlatrgo musze kupic ciazowe i koniecznie majtki ... Mam kilka par takich bardzo niskich ale wiekszosc mam pod pępek figi i no nie moge jak mnie uciska musze pokupować pod brzuch takie ... Marudze jak emeryt :D
 
Ale dziewczyny skrobiecie od rana ! My zaraz uciekamy z mlodym na dwor , w koncu i do Danii dotarla piekna pogoda.. U nas mozna wybrac w teorii sobie sam szpital w ktorym chce sie rodzic i chcialam ten w ktorym rodzilam synka, ale ze sie przeprowadzilismy do naszego regionu nalezy inny szpital i w praktyce wychodzi , ze zanim jeden zgodzi sie na przyjecie mnie to chyba zdaze urodzic .. Wiec sie poddaje .. Mam nadzieje ze bedzie tez dobrze.. Choc poprzedniego porodu nie wspominam jakos bardzo dobrze.. Skurcze zaczelam miec w piatek w nocy a urodzilam w niedziele rano i bylam i ja i maly juz bardzo wykonczona.. Takze chcialam rodzic w wodzie i w wannie bylam jakies 2h ale przerazila mnie wizja samodzielnego wyciagania malego .. I dzieki bogu ze podjelam decyzje o wyjsciu z wanny bo gaz byl moim lepszym przyjacielem a i na koniec okazalo sie ze maly ma za szerokie ramionka , jest oplatany pepowina dwa razy , traci puls i wyciagali go vaccum .. Chyba tak to sie nazywa.. Takze ja tym razem chyba troche licze na jakies znieczulenie ...
 
Ostatnia edycja:
Ulicha mój mały w lozeczku od urodzenia śpi. Zasypia trzymając mnie za rękę. Inaczej nie umie zasnąć. Muszę siedzieć obok i go trzymać. Śpi w pokoju sam odkąd skończył rok. Ja z mężem się wyprowadzilam z sypialni naszej i teraz mały ma tam pokój. Przez pierwsze 3 noce mieliśmy otwarte drzwi do niego żeby lepiej słyszeć czy wszystko ok ale w sumie bez żadnych problemów się przestawił na spanie samemu w pokoju. I tak noce przesypia cale odkąd skończył 6-7 miesięcy. Bo wcześniej to jeszcze się budził na mleko o 4-5. Teraz pije kaszke w lozeczku. Wychodzi myć ząbki i wraca spać. To tak kolo 20 i śpi do 6-7 z naciskiem na 6 niestety.
 
reklama
Żabila to ładnie Ci śpi ;-)Wojtek też od urodzenia sam w pokoiku w swoim łóżeczku. Wstaje raz koło 2:00 na karmienie i śpi do 5:30-6:30. Tylko to usypianie spędza mi sen z powiek. Owszem mogę go polulać z 10 -15 minut i zaśnie, ale wolę już tego nie robić. Zaraz będzie coraz cięższy, ja coraz grubsza...:-D
A co tak nagle cicho na forum? Chyba wszystkie wybyłyście na dwór. U mnie cieplutko. Byłam z małym na zakupach warzywnych, potem pół godziny pospacerowaliśmy wokół bloku. Nachodził się i padł:-) Dzisiaj wyjątkowo mam dużo luzu z jego strony. Aż miło
 
Do góry