reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Zapaleń płuc moja Tosia miała 4, oskrzeli nie zlicze, szpital 3 razy, antybiotyków ok 15 przez parę lat (zapisywałam jakie dostawała bo się gubilam), kupa sterydów, 2 razy seria zastrzykow w domu, przy każdej chorobie prywatnie pulmonolog, alergolog, laryngolog ... Szczepionki uodparniajace.. Skończyło się jak skończyła 5 lat i użyłam sinusa jak tylko zaczyna się katar. U nas to tez jest tak ze Tosia jest nosicielem pneumokokow w nosie ( choć była szczepiona) jej katar to za każdym razem mega zielony syf, który jak była mała to spływał i dawał zapalenie płuc. Teraz sobie juz radzimy. I mam nadzieje ze Leon nie będzie takim chorusem, bo z Antonina przeszłam piekło.
 
reklama
Dzień dobry! [emoji4]

Dziewczyny współczuję tych przejść z lekarzami i chorobami. Niestety to prawda że w większości przypadków jak nie zapłacisz to się nic nie dowiesz.

Antena dobrze ze sprawdzilas i już wszystko wiadomo :)

U nas bunt, śniadanie się nie podobało [emoji3]
 
Dzień dobry.
Ja mam dzisiaj spadek formy.
Mała drze się od rana i ja już płakałam z nią.
Mąż ma dzisiaj imprezę w pracy i nie wraca na noc a ja dzień jak codzień od blisko 3 lat siedzę sama w domu. Nawet po bułki nie mogę rano wyjsc bo nie mam z kim dzieci zostawić.
Mam kryzys macierzyństwa dzisiaj. Poważny.

Napisane na HTC One_E8 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Antena tak to u nas jest jak nie zaplacisz to nie pojdziesz do specjalisty, nie wiadomo po co sie podatki placi. Chociaz isc na nfz to wiekszosc 'specjalystow' ;)
U nas wczoraj mlody poszedl spac o 23! w dzien dwa razy na spacerze łacznie 4,5 h spal, polowa tego co w nocy spi :D hehe
Jeszcze mam pytanie Wasze dzieci rownomiernie na oba boczki sie przewracaja? bo moj ma dwa sposoby na przewracanie sie na bok, jeden to taki normalny a drugi to lapie sie za stope i tak jakby husta sie na bok, ale robi to tak tylko na lewy i to czesciej niz tak normalnie na bok
 
Kasia ja juz wczoraj na meza sie tez wydarlam ze rozumiem ze on wraca z pracy ale walnie sie na kanapie z laptopem na kolanach i ma wolne a ja kurde kolysze malego godzine czasu a on nie chce spac jakby nie mogl mi pomoc, bo nawet umyc sie w spokoju nie moge.
 
Vievienne dzięki zerknę, ale nie ukrywam u siebie znalazłabym taniej :p haha

Ilo_88 mój też dostał ochrzan o 4 nad ranem, bo obudził mała chrapaniem!! Noż kur... i nawet byłby spokój bo zasnęła po 10 minutach i przy odkładaniu "chrrrr..." i oczy jak 5 zł i już tak łatwo nie poszło bo męczarnia do 5tej. Myślałam, że szlag mnie trafi...
Ledwo żywa jestem, a wieczorem przychodzi ktoś mieszkanie oglądać i pasowałoby, żeby jakoś wyglądało :/
 
reklama
Dziewczyny, a wasi tatusiowie wstawali w nocy na początku? Zmienić pieluchę itp.? Bo ja jak głupia nie chciałam męża obciążać, bo wstaje rano do pracy itd. Ostatnio z siostrą rozmawiałam na ten temat i u niej to samo było i stwierdziłyśmy, że upośledziłyśmy sobie mężów, bo przez to nie wiedzą jak to "fajnie i lekko" jest na początku :D
 
Do góry