reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Karolask - zazdroszczę zakupow. Ciuszki maja w sobie ten urok, że braloby się tony [emoji6]

Betina - biedny, musi się nameczyc z tym katarkiem. Zdrówka! To od ząbków czy z przeziębienia?
 
reklama
Dzień dobry :)

U nas wczoraj mały armagedon Michał miał bardzo zły dzień... płakał pół dnia. Wstał o 6 na mleko i poszedł dalej spać do prawie 9. :)

U nas dzisiaj gorąco 26 stopni dlatego i na dwór idziemy później.
 
Inis niestety przeziębienie.
Ale dzisiaj gorąco, cudownie słonko grzeje. Jesteśmy na działce i wygrzewamy się.
Miłej niedzieli
 
U nas już jedno pranie na balkonie się suszy flanelki wyprasowane drugie pranie się pierze spacer jeden zaliczony :)

Zjemy zupkę i koło 17-18 pójdziemy jeszcze połazić.

Normalnie pustki u mnie straszne plac zabaw jak nigdy pusty ;)
 
Plażing podwórkowy
15ce05539dc62c57d219c9b1dd2652eb.jpg
 
Tata poszedł z Michałem na dwór po jedzeniu bo Oliwier ma karę. Uderzył Michała książka 0,5 cm od oka, mały aż się trzasl ze strachu i aż zwrócił. Ma małego siniaka. :(
 
Martusia biedny Mały... A teraz jak się czuje, już ok? Musieliście się strachu najeść.
 
reklama
Do góry