reklama
*martusia*
Fanka BB :)
Maja super 
betiboop
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2015
- Postów
- 1 208
No ja już po wizycie. Szyjka ok, wejście zamknięte, brzuch wysoko
niestety gbs jest dodatni do tego jakis stan zapalny i Dopegyt na nadciśnienie
ale ogólnie jest ok nic nie zapowiada wcześniejszego porodu.
Wyobraźcie sobie, ze stałam w kolejce po te klucze nie dość ze nikt nie przepuscil , to jeszcze jak mąż poszedł po godzinie zapytać czy mogę wejść bo jadę do lekarza to ludzie byli oburzeni! Przykre to trochę..
Wyobraźcie sobie, ze stałam w kolejce po te klucze nie dość ze nikt nie przepuscil , to jeszcze jak mąż poszedł po godzinie zapytać czy mogę wejść bo jadę do lekarza to ludzie byli oburzeni! Przykre to trochę..
*martusia*
Fanka BB :)
Beti nie martw się, ja też biorę dopegyt od 3 grudnia... na paciorkowca dadzą Ci antybiotyk przy porodzie, więc raczej będzie dobrze 
Ja się śmieje że jeśli coś zacznie się u mnie samo to najprędzej sraka ze stresu
Ja się śmieje że jeśli coś zacznie się u mnie samo to najprędzej sraka ze stresu
No ja nie lubie dzieciPytanie do mam które są po raz 1 w ciąży: miałyście wcześniej styczność z dziećmi? Macie jakieś obawy że nie dacie sobie rady albo coś w podobie?
To zalezy .. Watpliwości ma kazdy na poczatku były gigantyczne nawet ryczalam ze po co ja sobie moje wygodne zycie komplikuje na życzenie.. Ehhh
Zostało mi nie duzo do powitania małej po drugiej stronie brzucha wiec i watpliwości duzo - bardziej sie tego boje niz porodu. Tyle niewaodmych ... Dzis pakowalam ciuszki dla małej do szpitala na wyjście i gadam z mezem i in mowi " przeciez to kompletna abstrakcja" hahahah no bo tak jest
Ja mam ogromne w nim wsparcie i wiem ze bedzie mega duzo robił i pomagał a nawet nie tyle co pomagał co czesc obowiązków moich czesc jego bedzie
Nad wieloma rzeczami sie nie zastanawiam bo ciezko wyobrazic sobie cos z czym sie styczności nie miało
Juti777
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 279
Ja na szczęście miałam sporo kontaktu z dziećmi, więc nie boję się jakoś bardzo. Przynajmniej jeśli chodzi o takie czynności codzienne.
Bardziej boję się jakichś sytuacji typu choroba czy będę umiała zareagować odpowiednio.
A najbardziej to boję się tego czy będę umiała ukształtować tego dzidziusia na fajnego, dobrego człowieka.
Na szczęście też mój mąż jest z tych zaangażowanych. Co będzie część obowiązków brał na siebie i generalnie pomagał. I widzę, że już nie może się doczekać. Nawet mówi, że będą mnie z synem wyganiać z domu do fryzjera, kosmetyczki czy gdzieś tam, a sami będą mieli czas tylko dla siebie. Dodaje przy tym z szelmowskim uśmiechem, że wcale nie będą wtedy rozrabiać... co akurat nie jest uspokajające! ;-)
Bardziej boję się jakichś sytuacji typu choroba czy będę umiała zareagować odpowiednio.
A najbardziej to boję się tego czy będę umiała ukształtować tego dzidziusia na fajnego, dobrego człowieka.
Na szczęście też mój mąż jest z tych zaangażowanych. Co będzie część obowiązków brał na siebie i generalnie pomagał. I widzę, że już nie może się doczekać. Nawet mówi, że będą mnie z synem wyganiać z domu do fryzjera, kosmetyczki czy gdzieś tam, a sami będą mieli czas tylko dla siebie. Dodaje przy tym z szelmowskim uśmiechem, że wcale nie będą wtedy rozrabiać... co akurat nie jest uspokajające! ;-)
reklama
niuniolek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 1 533
Ja miałam tam jakąś styczność z dziećmi ale nie tak na codzień właśnie bardziej od porodu się boję tego czy sobie poradzę bo jednak to duża odpowiedzialność i boję się ale z drugiej strony wiem ze dam sobie radę mój m też jest bardzo zaangażowany ciągle powtarza że chce juz wziąść syna na ręce i w ogóle doczekać się nie może . Może do hormony tak na mnie działają.. Nie wiem bo jednego dnia Już chce mieć syna przy sobie a drugiego dnia ciągle myślę czy dam radę i wgl
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 300 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 301 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 112 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 122 tys
Podziel się: