Styczniowe mamy 2016 :)

[betina018]

Beti ja byłam z mężem na małych zakupach, normalnie 3 sklepy ale tak się zmęczyłam że z kanapy już się chyba nie podniosę. Wypiłam kawkę, czekam na obiadek, dzisiaj meżuś serwuje spaghetti :-)
Miałam ubierać dzisiaj choinkę ale może przełożymy to jednak na jutro. A Wy już choinki ubrałyście?

 

[betiboop]

Oj u mnie w tym roku choinki brak w pn odbieramy klucze i nie wyrobimy się z przeprowadzką przed świętami, jest mi bardzo przykro.. No ale w przyszłym roku będzie na pewno a młody już będzie ciągnąć za bombki)

 

[Vivienne]

Choinkę od Mikołaja mamy ubrana, bo nasza taka mala na 5 minut roboty

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

 

[betiboop]

U mnie taka skromniutka z biedronki)

 

[niuniolek]

Ja dziś też zdejme z szafy mała choinkę i postawie nie mam sił ubierać dużej :-) poza tym wigilia rodzinna u moich rodziców

 

[*martusia*]

Ja zaraz starego wysyłam do piwnicy po choinkę i bombki

Beti my się przeprowadziliśmy rok temu a dokładnie 22 grudnia. Dwa dni przed Gwiazdką a w domu masakra ale wszystko ogarniete, w pokoju młodego było wszystko. A goście musieli zrozumieć że jest jak jest.

 

[betiboop]

Haha Martusia to też tak trochę 'na wariata') u nas niestety jeszcze remont musi być. Mam nadzieję, ze uda nam się przed porodem, bo tu to mieszkamy na pudełkach.. ale kupiłam gwiazdę betlejemska więc chociaż trochę sobie tu udekoruje. Tylko, ze nie mam gdzie łóżeczka rozłożyć

 

[*martusia*]

U nas na szczęście było już po remoncie. Tyle że wiesz sama doglądalam tych fachmanow od przeprowadzki, jeszcze o 16 po młodego do żłobka mnie znajomy zawiózł. Jeszcze mieliśmy przeboje z korkami bo wywalalo, źle podlaczona pralka. Jak sobie przypomnę to o Boże a teraz święta i końcówka ciąży zagrożonej także ten

 

[Vivienne]

Haha Martusia to też tak trochę 'na wariata') u nas niestety jeszcze remont musi być. Mam nadzieję, ze uda nam się przed porodem, bo tu to mieszkamy na pudełkach.. ale kupiłam gwiazdę betlejemska więc chociaż trochę sobie tu udekoruje. Tylko, ze nie mam gdzie łóżeczka rozłożyć

Beti my też nie mamy gdzie włożyć łóżeczka, rezygnujemy

Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka

 

[betina018]

My dopiero klucze odbieramy 29.01 później czeka nas duży remont, póki co mieszkamy u rodziców w salonie. Miejsca na nic nie ma, mam tylko dwie szuflady na rzeczy dla dziecka, łóżeczko będzie stało na przejściu,ale jakoś nikomu to nie przeszkadza może w maju albo czerwcu będziemy już u siebie.
Dziewczyny przespałam się pół godziny i tak mnie głowa teraz boli.
Choinka ubrana. Marysia razem z babcią i dziadkiem ubrała ja nie miałam siły.