reklama
Nie wiem... Mnie to nadal przeraża. Coraz większego mam stresa, że to już zaraz nastąpi.
Mój mąż pracuje od 7 do 20-21. Ciągle go nie ma .. Jak mu mówię, że nie mamy jeszcze nic to mówi a jest czas .. i z tekstem do mnie rano, że po łóżeczko MUSIMY jechać 150 km na wieś do jego rodziny bo nam kupili. A jak zacznę rodzić?? Do niego nie dociera, że zaraz będzie ojcem. Jest w takim szoku ... że jakaś masakra!
Mój mąż pracuje od 7 do 20-21. Ciągle go nie ma .. Jak mu mówię, że nie mamy jeszcze nic to mówi a jest czas .. i z tekstem do mnie rano, że po łóżeczko MUSIMY jechać 150 km na wieś do jego rodziny bo nam kupili. A jak zacznę rodzić?? Do niego nie dociera, że zaraz będzie ojcem. Jest w takim szoku ... że jakaś masakra!
To idz w położnej umów sie i porozmawiaj - z kims musisz. Chcesz czy nie zaraz rodzisz i co wtedy ?
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Jak rodziłam Marysię to przed wypisem pielęgniarki pytaly której wypisać opiekęEj a wie któraś jak to jest z ta opieka nad żona po Cc? Jak sie okaże ze chłopaki w pon na pewno do domu to sie wypisze w niedziele i teraz kto mężowi wypisuje to l4?![]()
Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka
Jadę z kumpelą kupić coś dla mnie na pobyt do szpitala, skoro na męża liczyć nie mogę ...
Czyli jak mam termin z OM na 15 stycznia to mało prawdopodobne bym rodziła już teraz na dniach?
Korci mnie jechać po to łóżeczko, a z drugiej strony są obawy, że mogę zacząć rodzić...
Czyli jak mam termin z OM na 15 stycznia to mało prawdopodobne bym rodziła już teraz na dniach?
Korci mnie jechać po to łóżeczko, a z drugiej strony są obawy, że mogę zacząć rodzić...
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
To jest bardzo prawdopodobne, czemu nie. Nie znasz dnia ani godziny. Niedawno tu u nas był poród w 34 tc bez ostrzeżenia. Moja starsza miała być 1.12 a urodziła się 12.11, ale tak wskazywało dużo usg to mogłam się spodziewać, choć i tak mnie zaskoczyła. Im więcej stresów tym większa szansa na wcześniejszy poród wiec ja nie wiem na co wy czekacie z wyprawkaJadę z kumpelą kupić coś dla mnie na pobyt do szpitala, skoro na męża liczyć nie mogę ...
Czyli jak mam termin z OM na 15 stycznia to mało prawdopodobne bym rodziła już teraz na dniach?
Korci mnie jechać po to łóżeczko, a z drugiej strony są obawy, że mogę zacząć rodzić...
Wysłane z mojego LG-D280 przy użyciu Tapatalka
niuniolek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2015
- Postów
- 1 533
Jezeli masz termin na 15 stycznia to masz jeszcze czas ja mam na 4 stycznia i wszędzie chodze u mamy ciagle siedze bo mam hora mame na raka ciagle jestem w ruchu ginekolog mi powiedziala jedziemy do szpitaala kiedy odpadnie czop lub skurcze beda regularne lub odejda wody a nie zaczniesz rodzic z minuty na minutę
No ja na 13.01 mam i jade do ikei w sobote 200km jedyna różnica teraz jak wychodze z domu ba dluzej to mam przy sobie dokumenty ciazowe.
Ty dalej nic nie zrobilas w kierunku spotkania z położna ? Bo mam wrażenie ze o ciazy mie masz bladego pojecia - albo spalas w podstawówce ba biologii albo totalnie masz temat gdzies.
Umów sie z kims niech ci w koncu wytłumaczy jak to wszystko działa
Ty dalej nic nie zrobilas w kierunku spotkania z położna ? Bo mam wrażenie ze o ciazy mie masz bladego pojecia - albo spalas w podstawówce ba biologii albo totalnie masz temat gdzies.
Umów sie z kims niech ci w koncu wytłumaczy jak to wszystko działa
reklama
Eee to lajcik
Jeszcze nie panikuję. Jadę właśnie kupić rzeczy dla mnie do szpitala a resztę w week.
Ja męża ku**a ogarnę też! Nie może być wszystko na mojej głowie.
To ja też wszędzie chodzę, mało siedzę w domu.
A on sam po to łóżeczko nie moze jechac ???
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 295 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 298 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 180 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 110 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 120 tys
Podziel się: