reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczniowe mamy 2016 :)

Zapomniałem obraz dodać do poprzedniej wiadomości :-D
 

Załączniki

  • 1449136369599.jpg
    1449136369599.jpg
    25,7 KB · Wyświetleń: 56
  • 1449136383300.jpg
    1449136383300.jpg
    25,1 KB · Wyświetleń: 48
reklama
No niestety musisz wziąć sprawy w swoje ręce i nie myslec ciągle o tym ze cos sie stanie tylko myslec pozytywnie ja tez sie boje porodu i jestem panikara bo wczesniej poronilam 2 razy i do 6 miesiecy co chwile chodzilam sprawdzałam czy przypadkiem krew mi nie leci czy znow nie poronie ostatnio jak zaczely mi sie skurcze to mialam panike ale sytuacja opanowana :-)
 
Futurysta pieknie !!! Gdzie to ??

Kalgor - dla małej mam wsztstko praktycznie łóżeczka oba i inne pierdy, jade kupic tylko ochraniacze na materace do łóżeczka i polki na ksiazki bo remont sypialni robiliśmy zrby wieksza była i teraz musze w przedpokoju na nowo ksiazki ulozyc :)
 
Futurystka ale czad!! U mnie nie ma ani grama A ja tak czekam!!

Werus będzie dobrze, nie zamartwiaj się. Mój Mąż też różnie się zachowuje i tesciowie potrafią być czasem niemili, ale pomysl o tym malenstwie które niedługo przytulisz!!:)) mi to daje dużo siły. Masz prawko, to możesz sama dużo załatwić ja ciągle jeżdżę i coś dokupuje A termin wg usg mam na 3.01 ale jestem dobrej myśli. Gadam do brzuszka żeby się nie spieszyl:))
A dziś nie mogłam sobie chleba pokroić tak mnie nadgarstki bolą i łapki spuchly.
 
No i mi skasowało całą wiadomość :( Buuuu

futurystka- jak pięknie :) Chociaż pewnie jak sie jedzie to już super nie jest :) U mnie 10 stopni w plusie, wiec marne szanse na śnieg

Ja do torby do szpitala mam kupione wszystko oprócz wody i jakiś batonów, ale jakoś nie mam chęci na jej spakowanie :) Jeszcze ręcznik musze wyprać i w sumie już bym mogła ją zapakować. Niby do szpitala blisko, ale moja siostra tu miejszkając i rodząc drugie (po terminie), to w 20 minut jej poszło. Ledwo na IP weszła, zaraz na porodówkę i Młody był na świecie :) Więc jakby mieszkała dalej to by nie zdążyła, :p

Emenems- 200 km to ja bym nie dała rady. Wczoraj po Poznaniu już się męczyłam :) Ale za tydzień chyba pojedziemy na ten jarmark świąteczny i festiwal na Starym Rynku, najwyżej się zmaham te pół dnia i urodzę :p To już 37 tc będzie to zdążę wyjść przed świętami, haha :)
 
Hej dziewczyny[emoji3] ja troche z sil opadlam, pierwszy tydzien jestem w domu nie w pracy I lekka deprecha mnie dopadla... Zdecydowanie za duzo wolnego czasu I wszystko zaczyna mnie irytowac. Wszystko dla malenstwa mam juz gotowe lacznie z rozlozonym lozeczkiem... I chyba sie pospieszylam bo teraz siedze jak debil I ogladam tv...

Co do objawow bolowych to od kilku dni nie jestem w stanie zmienic pozycji w lozku, biodra I prawa noga zdecydowanie odmawiaja poslusxenstwa, polozna polecila mi pasy podtrzymujace brzuch, uzywala ktoras z was moze? Warto kupic?

No I mala zrobila mi fikolka i znalazla sie glowa w gorze...
 
Emenems- fajnie, szkoda tylko, ze tak daleko masz do ikei :(

Weruś- teściami to sie nie przejmuj, moja teściowa też nie była zadowolona, że zaszłam w ciąże, uważa że dzieci robią dzieci...dobrze, że ona była cały rok starsza ode mnie jak rodziła... i teraz się niby cieszy, ale jakoś zbytnio się mną nie przejmuje, każe stać i czekać na siebie pod jej domem, bo o umówionej godzinie na obiad poszła oglądać jakieś mieszkanie i takie tam, wie że mam diete cukrzycową i zrobiła mi na obiad golonko, chociaż obiecała, że zrobi mi coś innego. Eh te teściowe. Weruś jedynie męża musisz troche uświadomić, że to już. Ja ostatnio pisałam dziewczyną, że mój się wycofał, ale po wczorajszej wizycie jak mi lekarz powiedział, że zbliża się juz u mnie poród i mam uważać, to sam mi przyznał, że nie czuł tego wcześniej, że to tak szybko, że ciagle myślał, że mamy jeszcze czas, a tu sie okazuje, że nawet miesiąc nam nie został :) Więc może niech ten Twój się zapozna jak wygląda ostatni miesiąc przed porodem i sobie uświadomi, że go teraz potrzebujesz i nie możesz robić wszystkiego za dwóch.

futurystka- śliczny widok, ale Ci zazdroszcze :D ja uwielbiam śnieg a u mnie to tylko taka ciapa, ani to śnieg ani deszcz ani nic, mokro, buro i do d*** :(
 
Cześć
Ale koszmarna noc, prawie do 3 nie mogłam zasnąć, po 6 się już obudziłam. Tak mnie bolą biodra że nie mogę sobie poradzić. Najbardziej skóra na biodrach pali mnie jakbym poparzenia miała.
Pisałyście o torbach, ja jeszcze nie spakowana.jeszcze kilka rzeczy mi brakuje. Termin mam z om na 12.01 z usg 10.01 więc myślę że jeszcze z 2 tyg mam min czasu. Chciałabym wytrwać do stycznia a przynajmniej do świąt, kupujemy mieszkanie i jeszcze notariusz przed świętami nas czeka, fajnie byloby to wszystko załatwić jeszcze w dwupaku :)

Mam dokładnie to samo z biodrami one po prostu sie rozchodzą i skóra jest napięta za bardzo dlatego tak piecze a przynajmniej tak mi sie wydaje ;) nie ma w ogóle szans zeby sie ułożyć tak to boli wiec układam poduszki i spie na siedząco [emoji3] trzeba sobie radzić
 
Werus co do Ciebie miałam sie nie wypowiadać bo ja jestem z tych co by takiego w dupę od razu kopnęły! Uważam ze musisz wziąć sie w garść bo jak tego nie zrobisz to tylko dziecko skrzywdzicie, jedno i drugie nie ma pojęcia o ciazy, porodzie a dziecku to juz pewnie w ogóle... Trzeba byc twardym i walczyć a nie płakać nad sobą bo to nic nie daje a jak ty w ten sposób gadasz z mężem to nie dziwnie sie ze takie relacje macie. Musisz byc stanowcza i pewna siebie to moze on tez sie ogarnie.
 
reklama
ej laski nie zawsze te biodra się rozchodzą ... przed 1 ciążą kupiłam sobie takie zaje*** spodnie bardzo mi się w sklepie podobały ale po pierwszym założeniu odłożył je głęboko na półkę bo były za ciasne... a po porodzie juz nie chce przesadzić jak szybko ale po paru miesiącach śmigalam w nich wszędzie i były najwygodniejsze - dodam że to jeansy biodrowki :)
 
Do góry