Styczniowe mamy 2016 :)

[Weruś88]

Paulettah : Gratuluję rozwiązania! :* strasznie było?

Nie było mnie trochę bo zaczynam mieć stany depresyjne przed porodem ehh .. coraz bardziej się boję!
Byłam w piątek u Gina, wszystko ok z małą. Waży 1800 gram na 33 tc. Tylko mi spadło żelazo i morfologia... Przepisał mi żelazo.
I kazał się jeszcze raz zastanowić nad porodem...


Co do brzucha ... ja mam nisko. Nie wiecie czemu tak jest?

 

[Paulettah]

Brzuch sie obniża do porodu ale spokojnie to nie znaczy ze zaraz bedziesz rodzic

Dzięki naprawde nie ma czego sie bać nie można tylko na laurach spocząć tylko ruszyć szybko tyłek i zacząć chodzić

 

[Weruś88]

Matko boska! nie strasz ... my jeszcze nic nie mamy. Ani wyprawki dla małej ani nic. Polecasz CC czy nie?
Zazdroszczę Ci , że masz to już za sobą

Brzuch sie obniża do porodu ale spokojnie to nie znaczy ze zaraz bedziesz rodzic

Dzięki naprawde nie ma czego sie bać nie można tylko na laurach spocząć tylko ruszyć szybko tyłek i zacząć chodzić

 

[Emenems]

Paulettah : Gratuluję rozwiązania! :* strasznie było?

Nie było mnie trochę bo zaczynam mieć stany depresyjne przed porodem ehh .. coraz bardziej się boję!
Byłam w piątek u Gina, wszystko ok z małą. Waży 1800 gram na 33 tc. Tylko mi spadło żelazo i morfologia... Przepisał mi żelazo.
I kazał się jeszcze raz zastanowić nad porodem...


Co do brzucha ... ja mam nisko. Nie wiecie czemu tak jest?

Spotkaj sie z kompetentna położna pomysl moze jak ci kasa pozwala na porod w prywatnym szpitalu gdzie opieka jeden na jeden z ochrona krocza maz obok i atmosfera inna ( medicover w Gdyni tak ma za 3000 porod z położna) Oczywoscie nic na sile nie rob!
Ja sie tez boje bardo, mam daleko do szpitala i mam rozkminke czy brac epidural czy bez bo jest szansa wydłużenia porodu i nacięcia jak sie ma znieczulenie ... A mi zalezy na braku jakikolwiek cięć i ingerencji.
Ja jestem osoba po wielu operacjach zabiegach itp i nie wiem jak sie dochodzi do siebie i mam dosyc zabiegów ginekologicznych itp.
Ale strach jest ogromny.

Porozmawiaj z mezem( partnerem) czy byłby przy tobie, ocen czy dasz rade wogole o tym myślec nie ma co sie mega na sile pchać na SN.
Ale warto to rozważyć jak opcje.
Trzymam kciuki

 

[Paulettah]

Matko boska! nie strasz ... my jeszcze nic nie mamy. Ani wyprawki dla małej ani nic. Polecasz CC czy nie?
Zazdroszczę Ci , że masz to już za sobą

Nie mam porównania wiec cieżko stwierdzić. Dziewczyny roznie reagują ja akurat czuje sie dobrze ale bywa roznie wiec to bardzo indywidualna sprawa

 

[Weruś88]

Mój mąż chyba ma to gdzieś. Jak mu mówię, ze się bardzo boję SN to on do mnie, że mam robic jak ja uważam... Eh
Zero wsparcia. Niestety nie stać mnie na taki poród... Póki co to ja nie mam nawet wyprawki ani nie wiem jak się zabrać za to .. Nie mam kogo zapytać o to. U mnie rzadko kto rodzi.

Spotkaj sie z kompetentna położna pomysl moze jak ci kasa pozwala na porod w prywatnym szpitalu gdzie opieka jeden na jeden z ochrona krocza maz obok i atmosfera inna ( medicover w Gdyni tak ma za 3000 porod z położna) Oczywoscie nic na sile nie rob!
Ja sie tez boje bardo, mam daleko do szpitala i mam rozkminke czy brac epidural czy bez bo jest szansa wydłużenia porodu i nacięcia jak sie ma znieczulenie ... A mi zalezy na braku jakikolwiek cięć i ingerencji.
Ja jestem osoba po wielu operacjach zabiegach itp i nie wiem jak sie dochodzi do siebie i mam dosyc zabiegów ginekologicznych itp.
Ale strach jest ogromny.

Porozmawiaj z mezem( partnerem) czy byłby przy tobie, ocen czy dasz rade wogole o tym myślec nie ma co sie mega na sile pchać na SN.
Ale warto to rozważyć jak opcje.
Trzymam kciuki

 

[Weruś88]

A boli?

Nie mam porównania wiec cieżko stwierdzić. Dziewczyny roznie reagują ja akurat czuje sie dobrze ale bywa roznie wiec to bardzo indywidualna sprawa

 

[Juti777]

Weruś najgorzej jest zacząć z wyprawką. Mamy w wątkach wątek wyprawkowy. Tam są listy rzeczy. Jest też wątek z fajnymi linkami do sprawdzonych sprzedawców i sklepów.
To juz jest ten moment, kiedy powinnaś ruszyć ostro z tematem, bo nawet same podstawowe rzeczy sporo kosztują. A do tego wszystkie tekstylua trzeba piprać, poprasować. A jest z tym sporo roboty.

Co do porodu to pójdź do szpitala, gdzie chcesz rodzić. Zapytaj czy jest szansa zobaczyć blok porodowy, pogadać z położoną. To pozwoli Ci się trochę oswoić z tematem.

 

[Weruś88]

Kurcze ja nawet nie wiem gdzie chcę rodzic! Do mnie nie dociera, że jestem w ciąży w ogóle ...
U mnie w mieście nie polecają szpitala żeby rodzić. Myślałam w Kato na Łubinowej, ale tam trzeba chodzić na wizyty żeby można było rodzić.

Dziękuję, zaraz luknę za wyprawką :*

Weruś najgorzej jest zacząć z wyprawką. Mamy w wątkach wątek wyprawkowy. Tam są listy rzeczy. Jest też wątek z fajnymi linkami do sprawdzonych sprzedawców i sklepów.
To juz jest ten moment, kiedy powinnaś ruszyć ostro z tematem, bo nawet same podstawowe rzeczy sporo kosztują. A do tego wszystkie tekstylua trzeba piprać, poprasować. A jest z tym sporo roboty.

Co do porodu to pójdź do szpitala, gdzie chcesz rodzić. Zapytaj czy jest szansa zobaczyć blok porodowy, pogadać z położoną. To pozwoli Ci się trochę oswoić z tematem.

 

[Paulettah]

A boli?

Ale co samo ciecie czy po o co pytasz konkretnie