reklama
Co do basenu, to ja też chcę iść z małym jak najszybciej się da na pierwsze zajęcia. To jest super sprawa!
A co do chrztu, to ja najbardziej bym chciała zrobić w sobotę, bez tłumu na zwykłej mszy, tylko krótkie, prywatne nabożeństwo. Mam bardzo dobrego kolegę księdza. Ale z parafii pod Olsztynem. Więc będę chciała załatwić żeby tu w kościele mógł ochrzcić mi syna.
A potem mała imprezka w knajpie. Ja nie planuje dużego przyjęcia. Tylko my, chrzestni, nasi rodzice, ewentualnie dziadkowie męża, jak dadzą radę przyjechać. W końcu to nie wesele! ;-)
To ja planuje tak samo hahah w sobote chrzciny i mały obiad dla najciszej rodziny
Paulettah jeśli nie ma katechezy wymaganej u was to nie musisz się bardzo spieszyć, jak co to kilka chrztow na jednej mszy spoko robią tylko ze to długo może potrwac. Jeśli termin mało chodliwy tzn nie święta to raczej nie ma problemu. Na Marysi Chrzcinach jeszcze jeden chrzest był ale teściowa raz była i było 8 :O
Masakra Haha 8
To ja planuje tak samo hahah w sobote chrzciny i mały obiad dla najciszej rodziny
U nas 9 osób to chrzestni z partnerami i jednym dzieckiem Hahaha masakra co?
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Paulettah nie bój się, będą się hartowac A dzieci odruch oddychania pod wodą tracą ok 6 mż wiec lepiej zacząć póki on jeszcze jest
U nas 9 osób to chrzestni z partnerami i jednym dzieckiem Hahaha masakra co?
Hahaahaha moja przyszła chrzestna jest singlem
green_parsley
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2015
- Postów
- 474
Ja tez chce chodzic na basen z malym, zawsze tak sobie obiecywalam, bo sama umiem plywac od zawsze (tata ma licencje ratownika i nie darowal ani mi ani bratu ) po za tym kocham wode ;-) niestety zadnych zajec u mnie dla takich maluchow nie ma wiec pozostaje mi dzialanie we wlasnym zakresie :-)
A co do chrzcin to chce spore wiadomo bez przesady, ale mam taka wspaniala duza rodzine, ze nie umialabym wybierac i chcialabym, zeby te chrzciny byly po prostu kolejna okazja, do rodzinnego spotkania, bo w dzisiejszych czasach jest ich coraz mniej :-)
A co do chrzcin to chce spore wiadomo bez przesady, ale mam taka wspaniala duza rodzine, ze nie umialabym wybierac i chcialabym, zeby te chrzciny byly po prostu kolejna okazja, do rodzinnego spotkania, bo w dzisiejszych czasach jest ich coraz mniej :-)
U nas będzie max10-12 osób. Razem z nami. :-)
Oj to super - u mnie jest tzw. Pakiet hahaha moja siostra z mezem rodzice babcia wujek ( to jest pakiet plus z mojej rodziny ) i moja młodsza sis, rozwódka
Maz to tesciowa z facetem,brat( raczej go nie bedzie - nie dostanie urlopu jak maz ma - dwoch kierowców nie moze na raz ) babcia meza i wujek meza z babą swą.
Do tego my, chrzestna chrzestny ( prwnie tylko z zona przyleci) no i maz chce jednych znajomych z Gdanska ... Moze ja tez jednych. To bedzie koło 20 osob.
A ile w restauracjach jest za osobe przy chrzcinach ?? Widziałam ze komunie koło 100 chodzą w Gdańsku ... Ktos cos ??
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 227 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 286 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 170 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 100 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 113 tys
Podziel się: