reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

❄️⛄STYCZNIOWE KRESKI ⛄❄️ Nowy Rok zaczynamy, dwie kreseczki pochłaniamy ! 🩷

reklama
Mam tak chore sny od pewnego czasu, że budzę się w nocy po 3,4 razy i nie mogę już spać. Czuję się jak zombie 🫣
 
Dziewczyny z całego serca bardzo Wam dziękuję za wsparcie za te słowa Nawet nie wiecie ile to znaczy w tak trudnych chwilach mieć wsparcie w kobietach które przeżywają podobne rozterki Dziękuję
Ja to Cię (Was) podziwiam za tę walkę tyle lat. Jesteś mega silną kobietą i bardzo mocno trzymam kciuki za Ciebie 🤞🏻
 
U mnie w nocy rozkręcił się okres to wpisałam w apke że dziś drugi dzień cyklu. Aż mi się płakać chce bo tak liczyłam że się uda. Na otarcie łez kupiłam 3 testy ciążowe by czekały na luty 🤣 Choć nie wiem czy się będziemy starać bo mąż coś psioczy, że sił nie ma 😆 Za tydzień mam wizytę u gin to zapytam czy to normalne, że od niedzieli plamie. Choć czat gpt mówi, że przy karmieniu piersią to normalne.
Skoro w nocy się rozkręcił, to ja bym pierwszy dzień liczyła dzisiaj. Jak mi się zaczyna okres późnym popołudniem albo wieczorem dopiero, to też wpisuję kolejny dzień jako 1dc.
 
A czy któraś z Was słyszała o przypadku ciąży bez żadnych objawów? Ani na okres, ani na ciążę?
Pewnie. Ja słyszałam. Baaa moja koleżanka miała normalny okres do 4 miesiąca i niewiadomo dlaczego -wiec dowiedziała się o ciąży właśnie w tej okolicy.
Druga dowiedziała się w 7 miesiącu ciąży , okres miała do 3 miesiąca a później zwaliła brak okresu na stres, brzuch nie rósł niby nawet ruchów nie czuła.
3 znajoma dowiedziała się w 13 tygodniu (miała długie cykle) stąd nie wiedziała. Żadna z nich nie miała dolegliwości wcale a wcale 🤷🤷
 
Dziś 175. Niby w normie ale szału nie ma.
Może to mały leniuszek? 😉 Domyślam się, że wolałabyś żeby ta beta strzeliła jak to bywa na początku, że te plamienia są niepokojące zwłaszcza po swoich przeżyciach, ale chyba na ten moment nie jesteś w stanie zrobić więcej. Bierzesz leki, jesteś pod opieką lekarza i zostaje chyba tylko czekać na rozwój sytuacji. Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było dobrze 🥰🫂
 
reklama
Pewnie. Ja słyszałam. Baaa moja koleżanka miała normalny okres do 4 miesiąca i niewiadomo dlaczego -wiec dowiedziała się o ciąży właśnie w tej okolicy.
Druga dowiedziała się w 7 miesiącu ciąży , okres miała do 3 miesiąca a później zwaliła brak okresu na stres, brzuch nie rósł niby nawet ruchów nie czuła.
3 znajoma dowiedziała się w 13 tygodniu (miała długie cykle) stąd nie wiedziała. Żadna z nich nie miała dolegliwości wcale a wcale 🤷🤷
A czy ta druga była może otyła? O takich przypadkach słyszałam.

Wiem, że nie powinnam sobie robić nadziei i to raczej cykl bezowulacyjny, ale staraczkowa głowa robi swoje 🫣 Zwłaszcza, że obiecujące było już samo to, że w 7dc był pęcherzyk dominujący, gdzie wcześniej (przed braniem 2g inozytolu i metforminy) w 10-12dc (tak zazwyczaj najwcześniej chodziłam na USG) zupełnie nic się nie wyróżniało. Był nieregularny co prawda (nie wiem czy i jakie to ma znaczenie), ale jeśli by przyjąć że rośnie 2mm/dzień, to działaliśmy w odpowiednim czasie i szanse są. Ale jest to dla mnie tak nieprawdopodobne, że nawet o zrobieniu testu jeszcze nie pomyślałam.
 
Do góry