reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

❄️⛄STYCZNIOWE KRESKI ⛄❄️ Nowy Rok zaczynamy, dwie kreseczki pochłaniamy ! 🩷

Mocno trzymam kciuki, ale czy nie obawiasz się, że w ciąży różnie możesz się czuć i wcześniej trzeba będzie odejść na zwolnienie? A wtedy wiadomo pracodawca może nie patrzeć łaskawym okiem i nie będzie do czego wracać (a wspominasz, że to praca marzeń)? Wiadomo, dobrze się zabezpieczyć na czas ciąży i późniejszego okresu macierzyńskiego, ale jestem bardzo ciekawa twojego podejścia. Nie odbierz tego jako krytykę bardzo proszę 😊
Nie boję się, pani dyrektor mówiła że nie ma problemu z macierzyńskim, dodatkowo my staramy się jeszcze dwa/trzy miesiące (żebym na weselu nie była w najgorszych mdłościach) więc jeśli uda nam się do tego czego zrobić dzidzię to super, nawyzej po macierzyńskim poszukam innej pracy (będzie już łatwiej mając wpisaną tą w cv) a jeśli się nie uda to będziemy się mocniej starać od lipca i wtedy będę pracować jak najdłużej :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, byłam dziś na rozmowie w miejscu moich marzeń jeśli chodzi o pracę, trzymajcie mocno kciuki do 15 stycznia proszę. Jak dostanę tą pracę to się chyba popłaczę ze szczęścia 🥲
Trzymam mocno 🤞 a co to za praca? Oczywiście, jak nie chcesz podawać, to rozumiem 🙂

Edit: doczytałam 🤪
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny
Mam na imię Ola z mężem staramy się od 16 lat o maleństwo (8 lat temu dwie próby invitro nie udane przez kolejne 5 lat walka z chorobą R... dzięki Bogu wygrana I kolejna nadzieja o bombelku w grudniu transfer i teraz czekamy na zrobienie testu Dziękuję że mogę tu być hmmm poprostu czytać o tym że udaje wam się ze nadzieja wiara doprowadza do tej magii Cieszę się razem z Wami Pozdrawiam serdecznie z nadzieja jeszcze kilka dni
Ola odezwałam się do Ciebie na priv.
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry