reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
@Ann_, tez słyszałam o takich przypadkach [emoji846][emoji846] jak dotrwamy do 37 tygodnia to będę przeszczeliwa [emoji846][emoji846][emoji846]
Jakby było trzeba to przykulabym się nawet do łóżka, oby tylko z malutka wszystko było ok.

@Alexa1905, w ciąży to do 2,5 max najlepsze. Ja teraz mimo, ze jestem na euthyroxie i mam tsh ok 1 po lekach to zarówno i mój gin i endokrynolog niezależnie zwiększyli mi dawkę, zeby podciągnąć FT4. Nie wnikam. Skoro dwóch lekarzu niezależnie mówi to samo słucham i potulnie biore. Przy staraniach miałam coś ok 3, czyli niby w normie, ale za dużo na ciąże wg zaleceń lekarzy. Dobrze dobrane leki i Ci spdnie. U mnie po 3 tygodniach było już poniżej 2, a jak wzrastała beta w pierwszym trymestrze to poniżej normy znacznej ( bHCG sztucznie zaniza wartość tsh)
 
reklama
Wszystkiego Najlepszego w Mikolajki :) my niestety pozdrawiamy ze szpitala :(
Zobacz załącznik 922623
Jedyna atrakcja taka ze bedzie Julcia ubierac dzis choinke z innymi dziecmi.
Ogolnie jestem bezsilna i na sali mamy dzieci z zapaleniem pluc az sie boje ze nas moze to tez dopasc przez to ze tu jesteśmy :(. Mialysmy isc dzis na jarmark Mikolajkowy bo w zeszlym roku bylam w pracy, w tym szpital . Moze w przyszłym sie uda. Pozdrawiamy.

Malinka , a co konkretnie jest córci? Zeby szpital skoro nie ma wirusa?
 
Malinka , a co konkretnie jest córci? Zeby szpital skoro nie ma wirusa?
Nie wiadomo skad ma takie sciskajace bole brzucha. Od niedzieli placz dzien i noc i blaganie o pomoc. W naszej przychodni nic nie zrobili uznali ze wirus dali probiotyk, espumisan i nospe.
Zrobilismy sami badanie i w wynikacj moczu bylo troche bakterii, krwiomocz i leukocyty. Wiec jakas infekcja jest ale bole sa od zoladka. Pojechaliśmy prywatnie do lekarza i od razu nas skierowal na szpital. Tutaj pelna diagnostyka, usg od rana i krew oraz mocz. Ma byc jeszcze badanke pod katem helicobacter pylori. Niestety na sali mamy dzieci z zapaleniem pluc i wlasnie potwierdzono jelitowke.. Obysmy nie zlapaly niczego.
 
Nie wiadomo skad ma takie sciskajace bole brzucha. Od niedzieli placz dzien i noc i blaganie o pomoc. W naszej przychodni nic nie zrobili uznali ze wirus dali probiotyk, espumisan i nospe.
Zrobilismy sami badanie i w wynikacj moczu bylo troche bakterii, krwiomocz i leukocyty. Wiec jakas infekcja jest ale bole sa od zoladka. Pojechaliśmy prywatnie do lekarza i od razu nas skierowal na szpital. Tutaj pelna diagnostyka, usg od rana i krew oraz mocz. Ma byc jeszcze badanke pod katem helicobacter pylori. Niestety na sali mamy dzieci z zapaleniem pluc i wlasnie potwierdzono jelitowke.. Obysmy nie zlapaly niczego.

O rany. Współczuje. Dużo zdrówka życzę i Tobie siły. Jesteś z nią non stop?
 
Jestem po wizycie - i o dziwo mój gin mnie w końcu pozytywnie zaskoczył. Był dzisiaj taki jakiego ginekologa oczekuje.Dostałam skierowanie do diabetologa i jutro wizyta u endokrynologa. Było widać, że gin przejął się i to całkiem poważnie moimi wynikami.
Bąbelek jest już całkiem duży i nawet widać coś w nim :) Jestem mile zaskoczona - nie nastawiałam się na nic, a na pewno na nic pozytywnego. Nadal boję się cieszyć.
Wiecie- nigdy nie byłam w 5 tc na USG. Zazwyczaj miałam USG w 4tc. jak ledwo co było widać i później ok. 7tc jak już był zarodeczek. Więc ten bąbelek z ciałkiem żółtym to dla mnie nowość!
 
Wszystkiego Najlepszego w Mikolajki :) my niestety pozdrawiamy ze szpitala :(
Zobacz załącznik 922623
Jedyna atrakcja taka ze bedzie Julcia ubierac dzis choinke z innymi dziecmi.
Ogolnie jestem bezsilna i na sali mamy dzieci z zapaleniem pluc az sie boje ze nas moze to tez dopasc przez to ze tu jesteśmy :(. Mialysmy isc dzis na jarmark Mikolajkowy bo w zeszlym roku bylam w pracy, w tym szpital . Moze w przyszłym sie uda. Pozdrawiamy.
Ojej... Zdrówka dla małej, a dla Ciebie wytrwałości :*
 
Jestem po wizycie - i o dziwo mój gin mnie w końcu pozytywnie zaskoczył. Był dzisiaj taki jakiego ginekologa oczekuje.Dostałam skierowanie do diabetologa i jutro wizyta u endokrynologa. Było widać, że gin przejął się i to całkiem poważnie moimi wynikami.
Bąbelek jest już całkiem duży i nawet widać coś w nim :) Jestem mile zaskoczona - nie nastawiałam się na nic, a na pewno na nic pozytywnego. Nadal boję się cieszyć.
Wiecie- nigdy nie byłam w 5 tc na USG. Zazwyczaj miałam USG w 4tc. jak ledwo co było widać i później ok. 7tc jak już był zarodeczek. Więc ten bąbelek z ciałkiem żółtym to dla mnie nowość!

Ja na tym etapie tez miałam tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym a dwa tygodnie później już serduszko [emoji846] spokojnie. Myśl pozytywnie i dbaj o siebie
 
Jestem po wizycie - i o dziwo mój gin mnie w końcu pozytywnie zaskoczył. Był dzisiaj taki jakiego ginekologa oczekuje.Dostałam skierowanie do diabetologa i jutro wizyta u endokrynologa. Było widać, że gin przejął się i to całkiem poważnie moimi wynikami.
Bąbelek jest już całkiem duży i nawet widać coś w nim :) Jestem mile zaskoczona - nie nastawiałam się na nic, a na pewno na nic pozytywnego. Nadal boję się cieszyć.
Wiecie- nigdy nie byłam w 5 tc na USG. Zazwyczaj miałam USG w 4tc. jak ledwo co było widać i później ok. 7tc jak już był zarodeczek. Więc ten bąbelek z ciałkiem żółtym to dla mnie nowość!
Super, że się nie zawiodłaś jednak na lekarzu i że możesz działać.
 
reklama
Ja na tym etapie tez miałam tylko pęcherzyk z ciałkiem żółtym a dwa tygodnie później już serduszko [emoji846] spokojnie. Myśl pozytywnie i dbaj o siebie

Dziękuję za dobre słowa! Staram się cieszyć małymi sukcesami, ale moje "zdrowe" ciąże się zatrzymywały i mimo tego, że słyszałam serduszko to się nie udało.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie <3
 
Do góry