Ja jakoś nie potrafię nie myśleć, tak bardzo chcę, że myślę o tym codziennie i nie potrafię tego zmienić... A spontaniczny sex to ciężka sprawa jak ma się monitoring cyklu i zastrzyk na pekniecie no i lekarz kaze intensywnie działać w te dni najśmieszniejsze jest jak ja wracam ok 20 z pracy a mąż idzie na noc i jesteśmy umówieni na godzinę ale jak narazie te maratony nas śmieszą i są fajne