starajaca2018
Fanka BB :)
Zapraszam do CzęstochowyTa cieszyć.....nie wiarygodne bez leków niczego ....cykl.wczesniej tylko ovitrelle. Tak do Częstochowy na kolanach....o siłe prosić
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zapraszam do CzęstochowyTa cieszyć.....nie wiarygodne bez leków niczego ....cykl.wczesniej tylko ovitrelle. Tak do Częstochowy na kolanach....o siłe prosić
Bo tak wlasnie sie dzieje. Jak odetniesz glowe, myslalas ze cykl bezowulacyjny. Ja jak sie staralam to tylko raz w cyklu bylo serce i wystarczylo, a wczeniej cuda na kiju. Oby wszystko bylo tylko dobrze, a reszta sie ulozyTa cieszyć.....nie wiarygodne bez leków niczego ....cykl.wczesniej tylko ovitrelle. Tak do Częstochowy na kolanach....o siłe prosić
Cuda się zdarzają mi 2 pęcherzyki 12mm się wchłonęły, @ się spóźniała to poszłam do gina a ona mi mówi że mam na drugim jajniku pęcherzyk 12 i wszytsko wskazuję że będzie owulacja... Ale jak ta bez krwawienia? CUDA! [emoji3590] moja bratowa urodziła 8lat temu bliźniaczki. Nie powiem bo było ciężko, ale cudownie się patrzy jak dorastają w tym samym czasie, jak się wspierają, bawią razem. Wiem, że to głupie a mnie w bliźniakach najbardziej przeraża ten DUŻY wózek...Ja ciągle jestem w szoku. Raz że nie miało być owulacji, żadnych leków nie brałam. Nic. Okazuje się że jestem w ciąży i wszystko wskazuje na bliźniaki. ...no szok...
Podczytuje Was i powiem ci, że jak napisałaś że okresu nie ma to od razu wiedziałam, że ciąża. Córka moja też z takiego cyklu bez owulacji, a syn to puste jajo także ten. Dziękuj losowi czy Bogu za to co masz. Bliźniaki super dasz radęMnie przeraża duży brzuch :-) wózek wszystko razy dwa....mnie swojego czasu jedno wykończyło na 7 lat :-)
Matko, super! Podwójne szczęście. Ominie Cię stres kolejnych starań, chyba że zazyczysz sobie więcej dzieciTo fakt, dziwne rzeczy się dzieją. Jeszcze jak sobie człowiek wmówi że to nie możliwe a tu takie coś:-)