Staraczki 2018-2020! :)

[martoosia04]

Cześć Kochane co tam u Was ciekawego? ja akurat dostałam @ szybcuej 3 dni... za 3 tygodnie mam wizytę u endo - zobaczymy co powie a od lipca ruszamy [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

P.S ostatnio tak się zastanawiam, jak to jest z tym L4 w ciąży...? Można spacerować czy nie można? Mam taka znajomą z pracy, która zaszła w ciąże i jest na zwolnieniu, chodzi na spacery, podróżuje... jak to jest? Można czy nie można... ? Oczywiste jest, ze nie bedzie się siedzieć bitych 9 mcy w domu, ale jak to wyglada ? U Was jak jest?

Jesli nie ma leżącego L4 to moze wyjsć na spacer. Z podróżami gorzej bo mogą ja zgłosić do zusu. Skoro ma zwolnienie z wykonywania obowiązków w pracy tzn ze sa podstawy. A jak sa podróże tzn ze sie czuje dobrze.

 

[starajaca2018]

Mam wyniki co o nich sądzicie?

 

[młoda1994]

Mi się wydaje że wyniki są Ok. Też bym takie chciałam. Tsh masz bardzo ładne aż zazdroszczę. Ja mam 2.1

 

[Tinia]

U mnie dziś taka sytuacja [emoji3526]

 

[MalaMi24]

Cześć Kochane co tam u Was ciekawego? ja akurat dostałam @ szybcuej 3 dni... za 3 tygodnie mam wizytę u endo - zobaczymy co powie a od lipca ruszamy [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

P.S ostatnio tak się zastanawiam, jak to jest z tym L4 w ciąży...? Można spacerować czy nie można? Mam taka znajomą z pracy, która zaszła w ciąże i jest na zwolnieniu, chodzi na spacery, podróżuje... jak to jest? Można czy nie można... ? Oczywiste jest, ze nie bedzie się siedzieć bitych 9 mcy w domu, ale jak to wyglada ? U Was jak jest?

Ja spaceruje, ruszam się, sprzątam normalnie tylko nie dźwigam niewiadomo ile kg. Zależy czy ciąża zagrożona czy nie. Czuje się dobrze, to chodzę ile mogę ale są chwile, że chce mi się spać [emoji14] to idę się zdrzemnąć nigdy nie byłam typem kanapowca może dlatego. No i nie jem za dwóch [emoji4]

 

[MalaMi24]

Mam nadzieję że moje przestawienie na regularne i zdrowe jedzenie na mnie zadziałaja na plus. Że w końcu zobaczę że waga spada A nie stoi non stop w miejscu.

Doczekasz się kochana!

 

[MalaMi24]

Ja w niecałe 4 miesiące schudłam 10kg, ale dietę przestrzegałam restrykcyjnie. Po poronieniu wpadłam w dół i 4kg wróciły. No i nie było na początku diety łatwo, nie wiedziałam co mam jeść, dopiero z biegiem czasu znajdywałam nowe przepisy. Trzeba dużo samozaparcia. Teraz na przykład u mnie było z tym ciężko no i dalej jest, chciałabym zgubić odstający brzuch, bo co bym nie założyła bardziej obcisłego to wyglądam jakbym była w ciąży. No i to też mnie dołuje. Niedługo zaczynam chodzić na fitness, zumbę, na szczęście mogę sobie pozwolić na sport. Bo tak jak czytałam Twoje wcześniejsze posty to dla Ciebie sport już jest niebezpieczny. Trzymam kochana kciuki i wysyłam dużo siły, nie jest łatwo schudnąć, bo na prawdę potrzeba dużo samozaparcia a jeszcze jak ktoś się wyśmiewa typu "Dieta? Kochanego Ciałka nigdy za dość" i tym podobne... Albo wciskają w człowieka to czego ty nie jesz bo "nie zaszkodzi ci raz na jakiś czas" ale właśnie jak już raz się złamiesz to lipa... Podziwiam kobiety które w porównaniu do mnie ważą bardzo dużo a dzięki swojej sile woli chudną do mojej wagi, tak jak ostatnio mi mówiła moja koleżanka, że jej mama schudła ponad 60kg ale z pomocą lekarską. Najpierw sama schudła 16kg do operacji pomniejszania żołądka i potem już leciało. Jak zobaczyłam zdjęcia to myśl w głowie "wygląda jak fotomontaż" tak pięknie schudła. Dużo siły kochana jeszcze raz, każdej kobiecie życzę, która zmaga się z nadprogramowymi kilogramami.

Są nawet ćwiczenia dla kobiet w ciąży. Wiadomo wszystko z głowa a jak u Ciebie kochana? Wykres piękny oby nie przyszła @. Trzymam mocno kciuki cały czas!:*

 

[MalaMi24]

Co do zielonej herbaty to jedynie pamiętaj, że wypłukuje kwas foliowy i przy staraniach nie jest wskazana.
Trzymam kochana kciuki za osiągnięcie zamierzonego efektu! Ważne, by dojść do takiej wagi w jakiej człowiek sam się dobrze czuje. Ja bym chciała schudnąć do 45kg, i wiem, że jak tylko się zaprę to schudnę. Byleby ten brzuch zgubić. Reszta nie jest zła, nie mam zastrzerzeń. Mąż też mnie wspiera we wszystkim, nie mam z tym problemów tylko w pracy czy gdzieś to zaraz głupie komenatrze "ale ty nie masz z czego chudnąć" co innego gdybym serio miała w miarę płaski brzuszek a nie taki jaki jest.

Kiedyś słyszałam takie coś ze brzuch robi się w kuchni w sensie takim, że wszystko zależy od jedzenia, co się je. Ćwiczenia tylko zwiększają efekt jeśli ktoś chce mieć mięśnie chociażby zarysowane

 

[Dżasta1111]

Ja spaceruje, ruszam się, sprzątam normalnie tylko nie dźwigam niewiadomo ile kg. Zależy czy ciąża zagrożona czy nie. Czuje się dobrze, to chodzę ile mogę ale są chwile, że chce mi się spać [emoji14] to idę się zdrzemnąć nigdy nie byłam typem kanapowca może dlatego. No i nie jem za dwóch [emoji4]

Też nie jem,,za dwóch,,. Po miesiącu nudności i awersji do jedzenia, jak wrócił apetyt to jem normalnie, zupełnie jak przed ciążą. Nie objadam się, nie podjadam, nie dojadam na siłę. Nie mam zachcianek. Niektóre mięso nawet mi nie podchodzi. Leci 4 msc, a waga stoi w miejscu. Ale tym akurat się nie przejmuje, bo brzuchol rośnie, czuję więzadła i poszerzanie się mięśni więc wiem, że wszystko jest ok. Zdążę przytyć. [emoji16]

Cześć Kochane co tam u Was ciekawego? ja akurat dostałam @ szybcuej 3 dni... za 3 tygodnie mam wizytę u endo - zobaczymy co powie a od lipca ruszamy [emoji3590][emoji3590][emoji3590]

P.S ostatnio tak się zastanawiam, jak to jest z tym L4 w ciąży...? Można spacerować czy nie można? Mam taka znajomą z pracy, która zaszła w ciąże i jest na zwolnieniu, chodzi na spacery, podróżuje... jak to jest? Można czy nie można... ? Oczywiste jest, ze nie bedzie się siedzieć bitych 9 mcy w domu, ale jak to wyglada ? U Was jak jest?

Zarówno przy chodzącym jak i leżącym l4 może być kontrola z zusu. Ja mam chodzące więc normalnie wychodzę z domu i jeżdżę sobie to tu, to tam. Od 1 do 5 lipca jedziemy z mężem nad morze, poproszę mamę żeby sprawdzała mi skrzynkę, czy nie pojawiło się jakieś pismo odnośnie kontroli [emoji16] wiem, że część kontroli jest na prośbę pracodawcy, a sam ZUS często sprawdza lekarza pod kątem ważności zwolnienia. Nie mniej jednak mają takie prawo i z niego korzystają.

 

[MalaMi24]

Też nie jem,,za dwóch,,. Po miesiącu nudności i awersji do jedzenia, jak wrócił apetyt to jem normalnie, zupełnie jak przed ciążą. Nie objadam się, nie podjadam, nie dojadam na siłę. Nie mam zachcianek. Niektóre mięso nawet mi nie podchodzi. Leci 4 msc, a waga stoi w miejscu. Ale tym akurat się nie przejmuje, bo brzuchol rośnie, czuję więzadła i poszerzanie się mięśni więc wiem, że wszystko jest ok. Zdążę przytyć. [emoji16]Zarówno przy chodzącym jak i leżącym l4 może być kontrola z zusu. Ja mam chodzące więc normalnie wychodzę z domu i jeżdżę sobie to tu, to tam. Od 1 do 5 lipca jedziemy z mężem nad morze, poproszę mamę żeby sprawdzała mi skrzynkę, czy nie pojawiło się jakieś pismo odnośnie kontroli [emoji16] wiem, że część kontroli jest na prośbę pracodawcy, a sam ZUS często sprawdza lekarza pod kątem ważności zwolnienia. Nie mniej jednak mają takie prawo i z niego korzystają.

Mam tak samo z mięsem też mi nie podchodzi [emoji4] dokładnie zdarzymy przytyć u mnie już się zaczął 5 miesiąc tylko się cieszyć że brzuszki nam rosną [emoji3531][emoji3531]