reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Mimi trzymam kciuki :* ja jak czekałam na HSG to od 7 rano do 15 a do domu mnie wypuścili po 18 dopiero i to jeszcze w glowie mi sie kręciło, slaba bylam :* bedzie dobrze, dasz rade mała :)
Jejku nie strasz ze tyle mi tu zejdzie [emoji44] wyniki cytologii już odebrałam, teraz już czekam na hsg. Na wynik też czekałaś żeby odebrać?
 
reklama
Ja czekalam dlugo bo gdzies prawie na koncu bylam, nie wynik hsg dal mi od razu przy wypisie ze szpitala, ale lekarz pewnie bedzie mowil przy badaniu, czy drozne czy nie, tak wlasnie było u mnie, komentował na bieżąco :* ale ja bylam w innym świecie wtedy, mam jeden w oglole nie drozng wiec dlatego bolalo mnie tak bardzo, albo mam taki slaby prog bolu sama juz nie wiem :) tex masz pizamke i kapcioszki? Mi lekarz nagadal, ze mam byc naczczo i ze bulke mam sobie jakąś wziąść bo nic nie dadzą jeść w szpitalu nawet kromki chleba. Ale ja nawet nie myslalam o jedzeniu...aaaa i nic nie pij, bo ja wypilam troche, pozniej mnie pielegniarka owalila, ze naczczo tzn tez bez picia ;)
Jejku nie strasz ze tyle mi tu zejdzie [emoji44] wyniki cytologii już odebrałam, teraz już czekam na hsg. Na wynik też czekałaś żeby odebrać?
 
Ja czekalam dlugo bo gdzies prawie na koncu bylam, nie wynik hsg dal mi od razu przy wypisie ze szpitala, ale lekarz pewnie bedzie mowil przy badaniu, czy drozne czy nie, tak wlasnie było u mnie, komentował na bieżąco :* ale ja bylam w innym świecie wtedy, mam jeden w oglole nie drozng wiec dlatego bolalo mnie tak bardzo, albo mam taki slaby prog bolu sama juz nie wiem :) tex masz pizamke i kapcioszki? Mi lekarz nagadal, ze mam byc naczczo i ze bulke mam sobie jakąś wziąść bo nic nie dadzą jeść w szpitalu nawet kromki chleba. Ale ja nawet nie myslalam o jedzeniu...aaaa i nic nie pij, bo ja wypilam troche, pozniej mnie pielegniarka owalila, ze naczczo tzn tez bez picia ;)
Ja pytałam czy naczczo mam być ale powiedział że nie muszę. Nie mam nic ze sobą, gin mówił że mam przyjść po prostu wyluzowana i tyle. Bez żadnych przygotowań dlatego już sama cytologia była dla mnie zaskoczeniem
 
Ja pytałam czy naczczo mam być ale powiedział że nie muszę. Nie mam nic ze sobą, gin mówił że mam przyjść po prostu wyluzowana i tyle. Bez żadnych przygotowań dlatego już sama cytologia była dla mnie zaskoczeniem
A to hsg masz robione w szpitalu czy jak? Bo ja w szpitalu, tez myslalam, ze tylo przyjde i zaraz wyjde ale oni łóżko mi dali, klasc sie nie mogłam alr siedziec tak :) paranoja jakas, to jux na krzesle moglam posiedzieć. U mmie tez zamieszania bylo bo nawet pielegniarka jak dzwonilam i sie umawialam na hsg to powiedziala PROSZE PRZYSC Z BADANIAMI CO LEKARZ ZLECIL I BUŁKA BO NIC NIE DOSTANE DO JEDZENIA no i ja tak poszlam, a tu trzeba bylo sie przebrać w pizame i kapcie, dobrze ze mialam leginsy i jakis podkoszulek pod swetrem a kapcie to mialam takie szpitalne założone, takie foliowe na swoje buty. Eh zamieszania u mnie bylo. Calkiem co innego mówili a pozniej mi wpierali, ze ja nie doslyszalam.
 
A to hsg masz robione w szpitalu czy jak? Bo ja w szpitalu, tez myslalam, ze tylo przyjde i zaraz wyjde ale oni łóżko mi dali, klasc sie nie mogłam alr siedziec tak :) paranoja jakas, to jux na krzesle moglam posiedzieć. U mmie tez zamieszania bylo bo nawet pielegniarka jak dzwonilam i sie umawialam na hsg to powiedziala PROSZE PRZYSC Z BADANIAMI CO LEKARZ ZLECIL I BUŁKA BO NIC NIE DOSTANE DO JEDZENIA no i ja tak poszlam, a tu trzeba bylo sie przebrać w pizame i kapcie, dobrze ze mialam leginsy i jakis podkoszulek pod swetrem a kapcie to mialam takie szpitalne założone, takie foliowe na swoje buty. Eh zamieszania u mnie bylo. Calkiem co innego mówili a pozniej mi wpierali, ze ja nie doslyszalam.
W szpitalu mam. Ale jak patrzę na dziewczyny które też mają to wcale nie są przygotowane tak samo jak ja. Ja do swojego lekarza zadzwoniłam we wtorek że @ przyszła to powiedział mi tylko że w przyszły wtorek mam się pojawić w szpitalu jak najwcześniej i mam wpisać sobie datę dzisiejsza na skierowaniu i tyle.
 
W szpitalu mam. Ale jak patrzę na dziewczyny które też mają to wcale nie są przygotowane tak samo jak ja. Ja do swojego lekarza zadzwoniłam we wtorek że @ przyszła to powiedział mi tylko że w przyszły wtorek mam się pojawić w szpitalu jak najwcześniej i mam wpisać sobie datę dzisiejsza na skierowaniu i tyle.
A moge wiedziec w jakim miescie masz to robione? Ja w Lublinie. Moze u was jest inaczej :) teraz sie nie boj, w dobrych wiatrach badanie potrwa kilka minut, pozniej Ci dadzą taką grubaaaa podpaske i bedziesz odpoczywac, ja krwawilam po badaniu, lekarz mowil, ze od razu mozna działać, ciekawe jak jak krew byla
 
A moge wiedziec w jakim miescie masz to robione? Ja w Lublinie. Moze u was jest inaczej :) teraz sie nie boj, w dobrych wiatrach badanie potrwa kilka minut, pozniej Ci dadzą taką grubaaaa podpaske i bedziesz odpoczywac, ja krwawilam po badaniu, lekarz mowil, ze od razu mozna działać, ciekawe jak jak krew byla
Ja w Kielcach. Tylko nie wiem co z moim lekarzem bo nas już wyczytuja a Jego nie ma w gabinecie :/ napisałam SMS ze tu czekam mam nadzieję że zdąży przyjść [emoji23]
 
I co dalej czekasz? Czy juz po? :) mi wlasnie moj lekarz robił ale pozniej kolegę z innej sali zawołał i drugi próbował przepchac.
Ja w Kielcach. Tylko nie wiem co z moim lekarzem bo nas już wyczytuja a Jego nie ma w gabinecie :/ napisałam SMS ze tu czekam mam nadzieję że zdąży przyjść [emoji23]
 
I co dalej czekasz? Czy juz po? :) mi wlasnie moj lekarz robił ale pozniej kolegę z innej sali zawołał i drugi próbował przepchac.
Teraz już na oddziale jestem. Ze stresu gorączki dostałam ale ciśnienie mi się pięknie podniosło [emoji23] zawsze mam 90/60 a tu 106/77 [emoji3][emoji3] czekamy aż rentgen się zwolni. Mam nadzieję że będę mogła iść od razu do domu.
 
reklama
No na pewno ze stresu gorączka, ale nie bój sie dasz rade :* ja czekalam z 2,5-3 godz po, może u was inaczej bedzie. Daj znać jak będzie po :) juz Ci glowy nie zawracam. GO GIRL ;) trzymam kciuki.
Teraz już na oddziale jestem. Ze stresu gorączki dostałam ale ciśnienie mi się pięknie podniosło [emoji23] zawsze mam 90/60 a tu 106/77 [emoji3][emoji3] czekamy aż rentgen się zwolni. Mam nadzieję że będę mogła iść od razu do domu.
 
Do góry