Wiecie co to ja jestem jakas dziwna, bo na poczatku staran nic mnie nie martwilo, ani nie myslalam o tym dlaczego sie nie udaje. Dla mnie to było normalne, ze nie kazdy zachodzi w pierwszym czy drugim cyklu w ciaze. Dopiero duuuzo pozniej zaczelam sie tym denerwowac i nie przynioslo to wcale nic dobrego, az do momentu kolejnego wyluzowania tak jak mowi Migdalove.
reklama
Kayla8989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2019
- Postów
- 718
Wiecie co to ja jestem jakas dziwna, bo na poczatku staran nic mnie nie martwilo, ani nie myslalam o tym dlaczego sie nie udaje. Dla mnie to było normalne, ze nie kazdy zachodzi w pierwszym czy drugim cyklu w ciaze. Dopiero duuuzo pozniej zaczelam sie tym denerwowac i nie przynioslo to wcale nic dobrego, az do momentu kolejnego wyluzowania tak jak mowi Migdalove.
Ja w tym 2 cyklu tak się wkrecilam z początku przed staraniami myślałam że będę podchodzić zupełnie na luzie jak mówisz...
Człowiek sam siebie jak widać dobrze nie zna i wychodzi w trakcie
Magdalena2991
Fanka BB :)
A no właśnie. A u mnie w tym cyklu jakieś cuda z tą temperaturą. Cykl na straty.Bleee, nienawidzę żuli [emoji3525]Powiedz że starasz się rok, lekarz Ci nie udowodni a dostaniesz skierowania [emoji4]Mi przy owu skoczyła o 0.4...
Ehhh...
- Dołączył(a)
- 8 Maj 2010
- Postów
- 12 764
Dziewczyny zdrowy rozsądek podpowiada nam jedno a pragnienie powoduje ze stajemy sie niecierpliwe i nakrecone. Podziwiam te kobiety co tak dzielnie walcza wiele miesiecy a nawet lat. Ja jestem totalnym przeciwieństwem. Zamiasy niepowodzenia mnie wzmacniac to łamią na milion kawałków.
Ja tez zaniedbywalam wizyty u ginekologa nie byłam chyba 6 lat.. W życiu wiele sie dzialo.. Zawirowania z waga, leczenie hormonalne bo rok nie mialam okresu i po tym leczeniu przepadlam. Mi się wydaje ze odblokowalam sobie glowe bo widzac wyniki i słysząc lekarza od razu sie udalo. Ja wiem ze 2-3 cykle to nic.. Ale ja w tak krótkim czasie swirowalam strasznie. Każda z nas jest inna i to ze ktos napisze wrzuc na luz itp wcale tego nie zmieni. Ja siądę pomyślę ale i tak bede miec głowę zrytą ze znow nie wyszło.
Czasem potrzebujemy takiego kopa by zobaczyc ze jestesmy zdrowi i wystarczy czas.. Ale każda z nas wie jak ten czas przy staraniach wolno uplywa.
Ja tez zaniedbywalam wizyty u ginekologa nie byłam chyba 6 lat.. W życiu wiele sie dzialo.. Zawirowania z waga, leczenie hormonalne bo rok nie mialam okresu i po tym leczeniu przepadlam. Mi się wydaje ze odblokowalam sobie glowe bo widzac wyniki i słysząc lekarza od razu sie udalo. Ja wiem ze 2-3 cykle to nic.. Ale ja w tak krótkim czasie swirowalam strasznie. Każda z nas jest inna i to ze ktos napisze wrzuc na luz itp wcale tego nie zmieni. Ja siądę pomyślę ale i tak bede miec głowę zrytą ze znow nie wyszło.
Czasem potrzebujemy takiego kopa by zobaczyc ze jestesmy zdrowi i wystarczy czas.. Ale każda z nas wie jak ten czas przy staraniach wolno uplywa.
Wiktorka88 O
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2016
- Postów
- 5 630
Ja jestem przykładem kobiety która starala się 4 lata. Dopiero gdy dalam na luz, dojrzalam zaskoczyło teraz jestem w 34 tygodniu drugiej ciąży już z zaskoczenia.
Uważam, że przez pierwszy rok czy choć pół roku powinien starać się spokojnie. Cieszyć się partnerem, czasem we dwoje i seksem. Organizm nie jest maszyną i czasami potrzebny jest czas.
Rozumiem osoby które starają się długo, że mierzą temperaturę robią testy. Natomiast totalna abstrakcją jest dla mnie robienie tego wszystkiego od pierwszego cyklu. Seks to ogromna bliskość z partnerem, przyjemnosć i forma milości o wiele lepiej smakuje gdy jest spontaniczna niż jak w zegarku. Ale tak jak Mallina mówi każda z nas jest inna, każda inaczej reaguje na takie sytuacje.
Jedna będzie się starać calą sobą, druga nie przestanie żyć w tym czasie tylko postara się podejsć na luzie.
Uważam, że przez pierwszy rok czy choć pół roku powinien starać się spokojnie. Cieszyć się partnerem, czasem we dwoje i seksem. Organizm nie jest maszyną i czasami potrzebny jest czas.
Rozumiem osoby które starają się długo, że mierzą temperaturę robią testy. Natomiast totalna abstrakcją jest dla mnie robienie tego wszystkiego od pierwszego cyklu. Seks to ogromna bliskość z partnerem, przyjemnosć i forma milości o wiele lepiej smakuje gdy jest spontaniczna niż jak w zegarku. Ale tak jak Mallina mówi każda z nas jest inna, każda inaczej reaguje na takie sytuacje.
Jedna będzie się starać calą sobą, druga nie przestanie żyć w tym czasie tylko postara się podejsć na luzie.
Ann89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 5 850
Dziewczyny jak wstałam rano to dostałam brązowego plamienia. Taka kawa z mlekiem zmieszana z luteina. Na chwile obecną czysto. Może to po seksie w nocy. nie wiem jechac na na IP czy poczekać na wizytę u lekarza mojego, od 12 przyjmuje...
Dziewczyny jak wstałam rano to dostałam brązowego plamienia. Taka kawa z mlekiem zmieszana z luteina. Na chwile obecną czysto. Może to po seksie w nocy. nie wiem jechac na na IP czy poczekać na wizytę u lekarza mojego, od 12 przyjmuje...
Ja bym pojechala. I dopytala o sprawy lozkowe, bo pewnie bedzie zakaz jak sa plamienia.
Jedź!Dziewczyny jak wstałam rano to dostałam brązowego plamienia. Taka kawa z mlekiem zmieszana z luteina. Na chwile obecną czysto. Może to po seksie w nocy. nie wiem jechac na na IP czy poczekać na wizytę u lekarza mojego, od 12 przyjmuje...
Magdalena2991
Fanka BB :)
Też muszę się przestawić na luz. Bo może i ja jestem minimalnie wyluzowana ale mój mąż już nie. Wręcz powiedział żebym mu nie mówiła kiedy owulacja, dni płodne i takie tam bo czuje nad sobą presję. Starania przestają być przyjemne, ja też czuję że on serduszkuje na siłę.Ja jestem przykładem kobiety która starala się 4 lata. Dopiero gdy dalam na luz, dojrzalam zaskoczyło teraz jestem w 34 tygodniu drugiej ciąży już z zaskoczenia.
Uważam, że przez pierwszy rok czy choć pół roku powinien starać się spokojnie. Cieszyć się partnerem, czasem we dwoje i seksem. Organizm nie jest maszyną i czasami potrzebny jest czas.
Rozumiem osoby które starają się długo, że mierzą temperaturę robią testy. Natomiast totalna abstrakcją jest dla mnie robienie tego wszystkiego od pierwszego cyklu. Seks to ogromna bliskość z partnerem, przyjemnosć i forma milości o wiele lepiej smakuje gdy jest spontaniczna niż jak w zegarku. Ale tak jak Mallina mówi każda z nas jest inna, każda inaczej reaguje na takie sytuacje.
Jedna będzie się starać calą sobą, druga nie przestanie żyć w tym czasie tylko postara się podejsć na luzie.
W następnym cyklu będę mniej zafiksowana. Tylko najpierw musi ten się skończyć
reklama
Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
Tez miałam bardzo często w ciązy takie plamienia po seksie, zakazu nie dostałam, ale sprawdzić trzeba. Ja bym ppczekała.do tej 12, ale jesli bardzo sie martwisz i jesli.plamisz dalej, to jedź na ip.Dziewczyny jak wstałam rano to dostałam brązowego plamienia. Taka kawa z mlekiem zmieszana z luteina. Na chwile obecną czysto. Może to po seksie w nocy. nie wiem jechac na na IP czy poczekać na wizytę u lekarza mojego, od 12 przyjmuje...
Podobne tematy
1
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 726 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 99 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 139 tys
W
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 8 tys
Podziel się: