reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Cześć dziewczyny. Miałam straszna wczorajszy dzień. Córka miała ponad 40 stopni gorączki lekarstwa nie działały nie potrafiłam jej obniżyć temperatury . Dzwoniłam na pogotowie myślałam że karetkę do niej przyślą ale pani na pogotowiu wytłumaczyła jak postępować co robić i według tego robiliśmy z mężem. Powiedziała że jak gorączka jeszcze urośnie mamy jeszcze raz dzwonić wtedy karetkę wyśle. Ale dzięki tej kobiecie udało się opanować i zaczęła spadać. Normalnie płakałam nad córką ... Ta bezsilność była okropna :( całą noc nie przespana ...
Rozumiem Cie doskonale. Najgorsza jest bezradność i widok cierpienia dziecka. Najważniejsze ze udalo sie i jest lepiej. Ale co jest przyczyna? Gardlo? Drogi moczowe? Dolega cos corce?
 
reklama
Rozumiem Cie doskonale. Najgorsza jest bezradność i widok cierpienia dziecka. Najważniejsze ze udalo sie i jest lepiej. Ale co jest przyczyna? Gardlo? Drogi moczowe? Dolega cos corce?
Wydaje mi się za gardło . Bo się skarży że ja boli i ma duszący kaszel. Jutro do lekarza z nią pójdę i wszystkiego się dowiem co jej jest.
 
Cześć dziewczyny. Miałam straszna wczorajszy dzień. Córka miała ponad 40 stopni gorączki lekarstwa nie działały nie potrafiłam jej obniżyć temperatury . Dzwoniłam na pogotowie myślałam że karetkę do niej przyślą ale pani na pogotowiu wytłumaczyła jak postępować co robić i według tego robiliśmy z mężem. Powiedziała że jak gorączka jeszcze urośnie mamy jeszcze raz dzwonić wtedy karetkę wyśle. Ale dzięki tej kobiecie udało się opanować i zaczęła spadać. Normalnie płakałam nad córką ... Ta bezsilność była okropna :( całą noc nie przespana ...
Oj wyobrażam sobie.. każde cierpienie dziecka działa na matke ze zdwojoną siłą..i ta bezdradność..ech. życzę córeczce dużo zdrówka. A wiadomo co to za parszywy wirus? Od gardełka pewnie?! Angina?
 
Cześć dziewczyny. Miałam straszna wczorajszy dzień. Córka miała ponad 40 stopni gorączki lekarstwa nie działały nie potrafiłam jej obniżyć temperatury . Dzwoniłam na pogotowie myślałam że karetkę do niej przyślą ale pani na pogotowiu wytłumaczyła jak postępować co robić i według tego robiliśmy z mężem. Powiedziała że jak gorączka jeszcze urośnie mamy jeszcze raz dzwonić wtedy karetkę wyśle. Ale dzięki tej kobiecie udało się opanować i zaczęła spadać. Normalnie płakałam nad córką ... Ta bezsilność była okropna :( całą noc nie przespana ...
Bardzo współczuję [emoji3525] Nienawidzę jak córka choruje, a szczególnie z wysoką gorączką. Angina daje często ponad 39stopni,tak było kiedyś u nas. Zdrówka dla córci [emoji3590]
 
Bardzo współczuję [emoji3525] Nienawidzę jak córka choruje, a szczególnie z wysoką gorączką. Angina daje często ponad 39stopni,tak było kiedyś u nas. Zdrówka dla córci [emoji3590]
Ona często ma anginę więc myślę że może to być to. Ale pierwszy raz się zdarzyło żebym gorączki nie dało się zbić
 
reklama
A ja znowu wkurzona, ponownie w pomieszczeniu na bankomat i wpłatomat Santandera spali żule... Smród alkoholu i fekaliów po prostu odpychał... Policja ma to gdzieś, straż miejska tym bardziej... Przenoszę się do banku, gdzie wejście do takiego pomieszczenia jest zabezpieczone kartą bo już mam dosyć...
Ojej jak policja moze miec to gdzie czy straż miejska? Ja bym zrobila zdj i nagrala rozmowy zglaszajace. Isc z tym do lokalnej gazety i zobaczysz co sie bedzie dzialo. U nas santander ma wszystko na dworze. Ale znowu PKO ma zabezpieczenie do przeciągniecia kartą.
 
Do góry