Dobra dziewczyny DOŚĆ!! Zegnam sie z forum bo poprostu nie umiem patrzec na to wszystko. Pewnie czesc z was uzna mnie za nie czuła, zla itp.. Ja sie nie dziwie ze Migdalove uciekla...dzieja sie tu straszne rzeczy i nie wiem czy sie domyslacie ale.. Dla mnie nie do przyjecia sa juz te klamstwa Malagii. Od dluzszego czasu ignoruje i czytam dosc dokladnie.. To wszystko to typowe trollowanie. I przez te 9 lat na forum zdazylam nauczyc sie i wyczuwac takich ludzi. Niepotrzebny zamęt i stres wprowadza wsrod staraczek i obecnych ciężarnych. Jak tak mozna? Czego ta dziewczyna szuka? Akceptacji? Wsparcia zainteresowania? Wybaczcie ale musialam to napisac.. Caly jej plan wydarzen sprawdza mi sie krok po kroku i o ile wiem nie ja jedna to widze.. Możecie mnie teraz znielubic i uznac ze niesprawiedliwe jest to co napisalam ale pisze to swiadomie i z pelnym przekonaniem ze sie nie myle. Szkoda ze udalo sie jednej osobie zadrwic z uczuc tylu kobiet... Tylu starajacych się kobitek ktore obdarzone sa niezwykłą wrazliwoscia.. Przez takie osoby pozniej kazdy ma gdzies w glowie takie historie i boi sie o siebie. Ta cala historia jest irracjonalna. Przenoszę sie tylko i wyłącznie do kwietniowek.. Mam dość patrzenia na takie sceny...zniknela jedna gowniara zatruwajaca niedojrzaloscia a tak blisko siebie mialysmy kogoś znacznie gorszego. Współczuję dziewczyny. Życzę wam abyście wszystkie bez wyjątku zaszły w ciążę, bez komplikacji i pochwalily sie za jakis czas zdjeciami pociech. A historie dramatyczne wykreslcie z pamieci i myślcie tylko pozytywnie. To pomaga! Mówię z własnego doświadczenia
pozdrawiam