reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Ja zanim poprzednio zrobiłam test tez miałam sen ze jestem w ciąży i krwawię...
chyba coś w tym było - bo zaszłam, a w 8 tyg. niestety strata :( ale nie poddaje się, nie można [emoji173]️
Ja mam strasznie przykre sny czasami. Ale to są obawy. Bo mam teraz pełno obaw [emoji17] I gdzieś to musi mieć ujście. [emoji17] Ja się od samego początku bałam, że poronie nawet teraz się jeszcze boję. Na samym początku sprawdzalam czy nie krwawię. A jak mnie bolało to byłam przerażona
 
reklama
Tak, muszę odpocząć i nabrać sił i dystansu. Chyba poświęcę październik na badania i ponosimy starania w listopadzie.... choc poki co chce mi się tylko ryczeć [emoji24][emoji24][emoji24]
Kochana... powiem Ci z własnego doświadczenia... wiem jak jest ciężko nie myśleć, ale tez się nakręcalam tak strasznie, zawsze @ smutek i żal. W koncu odpuściłam. Nie nastawiałam się już, miała być @ to miała - trudno. No i co w czerwcu zaszłam. Jednak moje szczęście dlugo nie trwało. Ok. Przeżyłam to, był płacz, smutek, ale przetrawiłam to. Trzeba żyć dalej, nie poddawać się, starać.
Miałam tak ze bardzo bardzo chciałam akurat tamtej ciąży, to było silniejsze ode mnie straszne pragnienie... ale wiesz co?
Teraz podchodzę do tematu inaczej, lżej, nie skupiam się tylko na tym by zajsc. Tamta sytuacja tez mnie dużo nauczyła, za dużo myślałam, za dużo pragnęłam, miałam glowe pełna myśli o ciąży, ciagle czytałam w necie o tym. Powiedziałam sobie Nie Koniec. Trzeba żyć normalnie, starać się, ale bardziej odpuścić - nie kochać się tylko bo owulacja. Mój facet już tez sie denerwował przez to, bo tylko gadałam o ciąży, (seks był taki naciągany bo dziecko) a potem kłótnie i niechęć...
Teraz nie powiem myśle o tym, ale już nie tak jak wcześniej- może tez dlatego ze troszke się boje powtórki. Ale jeśli tylko przyjdzie ochota kochamy się i co ma być to będzie ❤️
I to chyba nawet jest udowodnione ze psychika dużo daje.
Bo czlowiek może być zdrowy a psychika blokuje.
 
Ja mam strasznie przykre sny czasami. Ale to są obawy. Bo mam teraz pełno obaw [emoji17] I gdzieś to musi mieć ujście. [emoji17] Ja się od samego początku bałam, że poronie nawet teraz się jeszcze boję. Na samym początku sprawdzalam czy nie krwawię. A jak mnie bolało to byłam przerażona
Tez tak miałam. Co chwile latałam sprawdzać czy może nie krwawię. Tez się bałam - pewnie w następnej tez bede niespokojna - No ale zobaczymy
 
Hej dziewczyny, dzisiejszy dzień już w 100% rozwiał moje wątpliwości. Dostałam @ w 23 dniu cyklu a więc zdecydowanie za wcześnie... Myślałam że może być to plamienie implantacyjne ale trwa już 3 dzień więc raczej zdecydowanie za długo... No cóż, rozpoczynamy zatem 4 cykl starań [emoji17]
Pozdrawiam [emoji6]
 
Hej dziewczyny, dzisiejszy dzień już w 100% rozwiał moje wątpliwości. Dostałam @ w 23 dniu cyklu a więc zdecydowanie za wcześnie... Myślałam że może być to plamienie implantacyjne ale trwa już 3 dzień więc raczej zdecydowanie za długo... No cóż, rozpoczynamy zatem 4 cykl starań [emoji17]
Pozdrawiam [emoji6]
Przykro [emoji58]
A wiesz kiedy masz owu ? Pewnie w tym cyklu mialas dosc wcześnie i nie trafiliscie po prostu z [emoji173]
 
Może źle to napisałam, ale jako druga ciąża. W pierwszej byłam już i podano mi ten zastrzyk po operacji tej pozamacicznej. Lekarz mi to jakoś tłumaczył, jak pytał na wizycie, że liczymy jako druga ciąża.
No jasne, że to druga ciąża, równie dobrze mogła się skończyć w 8 tc a mogła w 18, a mogłaś dotrwać do 40 tc i nadal jest to pierwsza ciąża obojętnie jak ona się nie zakończyła to była i nie możemy tego faktu pomijać...
Nk jasne że ciąża już kolejna. Tu się zgadza. Tylko z porodem coś mi się nie zgadzało. Ale teraz jasne co miałaś na myśli Gosia [emoji5]
 
Przykro [emoji58]
A wiesz kiedy masz owu ? Pewnie w tym cyklu mialas dosc wcześnie i nie trafiliscie po prostu z [emoji173]
Myślę, że trafiliśmy, bo u nas starania wyglądają dość intensywnie [emoji39]
A owulacja objawie się u mnie bardzo wyraźnie, @ mam tez bardzo regularne, co 29-30 dni nigdy wcześniej...a tu takie zdziwienie[emoji24] ehhhh
 
Myślę, że trafiliśmy, bo u nas starania wyglądają dość intensywnie [emoji39]
A owulacja objawie się u mnie bardzo wyraźnie, @ mam tez bardzo regularne, co 29-30 dni nigdy wcześniej...a tu takie zdziwienie[emoji24] ehhhh
Ale nie obserwujesz dokladnie cyklu tzn temperatura czy testy owu, monitoring ?
Sugerujesz sie samymi objawami jak sluz i bol ?
Jesli tak to powiem ci na swoim przykladzie nie ma co się tylko tym sugerować, wiem bo ja mam bol i sluz jak sadzilam owulacyjny co cykl w 12dc a owu u mnie jest dopiero w 16/17dc [emoji57]

A moze takie nagle skrocenie cyklu przez to ze owu nie bylo ? [emoji848]
 
Ale nie obserwujesz dokladnie cyklu tzn temperatura czy testy owu, monitoring ?
Sugerujesz sie samymi objawami jak sluz i bol ?
Jesli tak to powiem ci na swoim przykladzie nie ma co się tylko tym sugerować, wiem bo ja mam bol i sluz jak sadzilam owulacyjny co cykl w 12dc a owu u mnie jest dopiero w 16/17dc [emoji57]

A moze takie nagle skrocenie cyklu przez to ze owu nie bylo ? [emoji848]
Stwierdziłam, że na razie nie zamierzam się spinać i nie robię testów żadnych. Prawdopodobieństwo trafienia w owu jest u mnie bardzo duże bo [emoji173] się kiedy mamy ochotę a nie tylko tak by celować w owulację. Pod warunkiem, że wszystko jest ok.
Podejrzewam, że jest tak jak piszesz, czyli że miałam bezowulacyjny cykl...

Ech i jak mi ktoś powie, że zajść w ciążę jest łatwo to go chyba śmiechem zabije...[emoji19]
 
reklama
Stwierdziłam, że na razie nie zamierzam się spinać i nie robię testów żadnych. Prawdopodobieństwo trafienia w owu jest u mnie bardzo duże bo [emoji173] się kiedy mamy ochotę a nie tylko tak by celować w owulację. Pod warunkiem, że wszystko jest ok.
Podejrzewam, że jest tak jak piszesz, czyli że miałam bezowulacyjny cykl...

Ech i jak mi ktoś powie, że zajść w ciążę jest łatwo to go chyba śmiechem zabije...[emoji19]
No niestety nie jest łatwo [emoji57]
Ja dzis juz czuje ze @ za rogiem za jakies dwa dni bedzie bo brzuch boli, cycki okropnie no i brak ochoty na jedzenie a jutro juz bede jesc co popadnie [emoji57]
 
Do góry