reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Że też takie francowate podejscie istnieje. To jest straszne. Co te kobiety maja w glowach ze tak znecaja sie nad mlodymi mamami? Polozna ktora mialam do porodu byla aniolem! Cudowna kobieta do dzis ją pamiętam. Ale lekarze to juz inna bajka. I ja sie pytam skad utarlo sie ze do nas przyjezdzaja rodzić z daleka? Ja planuje wlasnie tym razem rodzic w innym szpitalu.
No niestety takie osoby pracuja choc to najmniej odpowiedni zawód dla nich skoro tak traktuja ludzi [emoji52] jeszcze pamietam jak przy tym przyjeciu ta polozna kazala mi wejsc na wagę, zobaczyla ze 60kg i pod nosem ale tak zebym usłyszała "nie dosc ze puszczalska to jeszcze gruba" nosz kur.. wtedy nie mialam sily sie kłócić czy dyskutowac z taka tylko ryczec mi sie chciało...
Ja w ogole najpierw miałam rodzic w innym szpitalu ale ze byl wieczor jak mnie przywiezli to pan doktor ktory chcial moc w nocy spokojnie spac odeslal mnie do drugiego, tam gdzie ta położna [emoji57] no ale to tylko ona byla taka wredna cala reszta personelu super, nawet mialam lekarza smieszka ktory miedzy skurczami opowiadal kawały [emoji23]
Gdybym mogla to bym pewnie znow chciała rodzic w tamtym szpitalu (oczywiście bez tej pierwszej poloznej) ale to nie mozliwe bo to szpital w moich dawnych okolicach ponad 200km stąd [emoji57]
A ty juz wiesz gdzie chcesz rodzic ?
 
reklama
No niestety takie osoby pracuja choc to najmniej odpowiedni zawód dla nich skoro tak traktuja ludzi [emoji52] jeszcze pamietam jak przy tym przyjeciu ta polozna kazala mi wejsc na wagę, zobaczyla ze 60kg i pod nosem ale tak zebym usłyszała "nie dosc ze puszczalska to jeszcze gruba" nosz kur.. wtedy nie mialam sily sie kłócić czy dyskutowac z taka tylko ryczec mi sie chciało...
Ja w ogole najpierw miałam rodzic w innym szpitalu ale ze byl wieczor jak mnie przywiezli to pan doktor ktory chcial moc w nocy spokojnie spac odeslal mnie do drugiego, tam gdzie ta położna [emoji57] no ale to tylko ona byla taka wredna cala reszta personelu super, nawet mialam lekarza smieszka ktory miedzy skurczami opowiadal kawały [emoji23]
Gdybym mogla to bym pewnie znow chciała rodzic w tamtym szpitalu (oczywiście bez tej pierwszej poloznej) ale to nie mozliwe bo to szpital w moich dawnych okolicach ponad 200km stąd [emoji57]
A ty juz wiesz gdzie chcesz rodzic ?
Ups czyli ja tez jestem grubasem. . Żyłam w błędzie :)
Bije sie z myslami... Ogolnie nasz szpital jesst po remoncie mozna powiedzieć wypasiony.. Szkoda ze sa tylko 2 płatne indywidualne sale.. Przy julce nie zalapalam sie bo babki po cc je zajęły. Warunki szpital daje świetne ale ordynator to lekarz ktorego nienawidzę.. Ma takie zarty.. Bratowej jak poszla potwierdzic ciążę przeprowadzil wywiad i wyszlo ze nie pracuje ona ma dwoje dzieci i z trzecim w ciazy i pracuje tylko moj brat.. I powiedzial jej czy wygodnie sie im zyje jak utrzymuje ich panstwo.. Specjalistą jest dobrym ale ma chamskie docinki. I mysle nad szpitalem w Skwierzynie. Nie znęcaja sie nad kobietami. To raptem 20km ode mnie, s3 to 10min jazdy. Ale jeszcze mam czas do namyslu.
 
Ups czyli ja tez jestem grubasem. . Żyłam w błędzie :)
Bije sie z myslami... Ogolnie nasz szpital jesst po remoncie mozna powiedzieć wypasiony.. Szkoda ze sa tylko 2 płatne indywidualne sale.. Przy julce nie zalapalam sie bo babki po cc je zajęły. Warunki szpital daje świetne ale ordynator to lekarz ktorego nienawidzę.. Ma takie zarty.. Bratowej jak poszla potwierdzic ciążę przeprowadzil wywiad i wyszlo ze nie pracuje ona ma dwoje dzieci i z trzecim w ciazy i pracuje tylko moj brat.. I powiedzial jej czy wygodnie sie im zyje jak utrzymuje ich panstwo.. Specjalistą jest dobrym ale ma chamskie docinki. I mysle nad szpitalem w Skwierzynie. Nie znęcaja sie nad kobietami. To raptem 20km ode mnie, s3 to 10min jazdy. Ale jeszcze mam czas do namyslu.
No jeszcze masz sporo czasu zeby sie zastanowić [emoji4]
No teraz to tez jestem grubasem (wedlug tamtej pani)[emoji6] wtedy wazylam 60kg tuz przed porodem teraz nawet w ciazy nie jestem a tez tyle waze [emoji14]
Platne sale ? [emoji57] ja mialam tyle szczęścia ze inna polozna co odbierala moj porod kazala mi dac jedynke zebym mogla w spokoju dochodzic do siebie z maluszkiem [emoji4]
A na takiego lekarza, z takimi tekstami jak piszesz nie chcialabym trafić
 
No i wlasnie zaczynam plamic takze dzis bedzie 1dc [emoji6]
Nie nastawialam sie jakos specjalnie na ten cykl wiec nie rozpaczam [emoji6]
Ruszam dalej, 13cykl starań przed nami [emoji57]
 
No jeszcze masz sporo czasu zeby sie zastanowić [emoji4]
No teraz to tez jestem grubasem (wedlug tamtej pani)[emoji6] wtedy wazylam 60kg tuz przed porodem teraz nawet w ciazy nie jestem a tez tyle waze [emoji14]
Platne sale ? [emoji57] ja mialam tyle szczęścia ze inna polozna co odbierala moj porod kazala mi dac jedynke zebym mogla w spokoju dochodzic do siebie z maluszkiem [emoji4]
A na takiego lekarza, z takimi tekstami jak piszesz nie chcialabym trafić
tak ta płatna sala to taki jakby domowy pokoik... z lazienka w srodku i dodatkowa kanapa.. moze byc mąż i cork całą noc gdyby chcieli.
 
Cudownie Gratulacje!!! Ja jestem już przed kolejnym egzaminem... ale zawsze w nerwach i stresie- powiem szczerze ze już się pozytywnie nie nastawiam, choć bardzo bym chciała mieć to już za sobą...
Miałam 2 mczna przerwę ale teraz wracam znowu, muszę w koncu zdać :)

Powodzenia trzymam kciuki
 
Ups czyli ja tez jestem grubasem. . Żyłam w błędzie :)
Bije sie z myslami... Ogolnie nasz szpital jesst po remoncie mozna powiedzieć wypasiony.. Szkoda ze sa tylko 2 płatne indywidualne sale.. Przy julce nie zalapalam sie bo babki po cc je zajęły. Warunki szpital daje świetne ale ordynator to lekarz ktorego nienawidzę.. Ma takie zarty.. Bratowej jak poszla potwierdzic ciążę przeprowadzil wywiad i wyszlo ze nie pracuje ona ma dwoje dzieci i z trzecim w ciazy i pracuje tylko moj brat.. I powiedzial jej czy wygodnie sie im zyje jak utrzymuje ich panstwo.. Specjalistą jest dobrym ale ma chamskie docinki. I mysle nad szpitalem w Skwierzynie. Nie znęcaja sie nad kobietami. To raptem 20km ode mnie, s3 to 10min jazdy. Ale jeszcze mam czas do namyslu.
ja przerobiłam trzech lekarzy stamtąd :D i owszem ordynatora też nie lubiłam.
aczkolwiek mama była tam na operacji na ginekologii i super się nią zajmowano, zachwalała ordynatora, pielęgniarki co chwila doglądały, dbały, nie miały człowieka gdzieś. kuzynka tam rodziła, CC, też miło wspomina ( o ile poród i cc można nazwać że miło się wspomina:), nie wiem jak lekarze, ale pielęgniarki w porządku, była ciąża zagrożona, miała rodzić sn, w odpowiednim momencie podjęli decyzje o CC, no i jej udało się załapać na prywatną płatną salę,a to też ma duże znaczenie
 
Migdalove, ogromnie mi przykro z powodu pieska [emoji17] mam nadzieję, że mimo to jutrzejszy dzień będzie dla Was spełnieniem marzeń.

Ja byłam wczoraj u gina, wyniki mojego M. poprawa o 400% chyba [emoji3] także u niego wszystko w porządku, u mnie niby też, więc na razie mamy zalecenie wyluzować do końca roku. Jak nie zaskoczy to kolejny etap to drożność...
 
Dziewczyny, czy tu coś jest czy ja oszalałam? Jestem jakoś 1,2 dni przed @
20180830_091837.jpg
 

Załączniki

  • 20180830_091837.jpg
    20180830_091837.jpg
    41,7 KB · Wyświetleń: 286
reklama
Do góry