reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Jeśli wezmę kolejne zwolnienie a nie będę miała teraz wyniku angiografii ZUS nie wypłaci mi zasiłku bo będzie to zwolnienie bez podstaw. Bo od 33 dni zwolnienia zasiłek jest wypłacany przez ZUS, po drugie na 1 września już potrzebne jest mi wynagrodzenie a powyżej 33 dni zwolnienia pracodawca nie wypłaca a zasiłek mogę dostać dopiero pod koniec września i tak to wygląda. Spróbuję przez koordynatora przekazać wniosek o urlop bezpłatny.

Pierwszy raz coś takiego słyszę ;p
 
reklama
Ostatnio też cierpię na tanatofobię, ciągle przed snem martwiłam się, bałam się wręcz co będzie dalej jak umrzemy, tak teraz się kochamy a co dalej, czy dalej będziemy mogli być razem i może coś daje mi do zrozumienia, że życie po życiu jakieś jest. Powiem Wam, że wczorajsza akcja z dzwonkiem pomogła i już mniej boję się śmierci.
 
Wiecie co jednak tak sobie myślę, czy ktoś w śpiączce farmakologicznej może dać o sobie znać, by o nim myśleć i go jakoś wspierać. Narzeczonego bliski kolega jest w śpiączce, stan bardzo ciężki, ciągle potrzebują krwi dla niego. Niestety nie mamy możliwości pojechania do niego bo to w rodzinnych stronach narzeczonego, czyli 400 km od nas, gdyby auto było sprawne to nie byłoby problemu... Martwię się o tego chłopaka, mam nadzieję, że z tego wyjdzie...
 
@Migdalove jak noc? Przespana?



@ nie przyszła, ale wieczorem wszystko ustało. Nawet plecy jakos nie bolały. A teraz z rana co chwilę ból prawego jajnika! Kłuje niesamowicie. Mam nadzieje, że to nie jakaś giga spóźniona owu. Choć testy już od przedwczoraj blade. Temp. podskoczyła znów do 37,10 [emoji848] zwariuję do dnia @ z tym czekaniem na test.
 
@Migdalove jak noc? Przespana?



@ nie przyszła, ale wieczorem wszystko ustało. Nawet plecy jakos nie bolały. A teraz z rana co chwilę ból prawego jajnika! Kłuje niesamowicie. Mam nadzieje, że to nie jakaś giga spóźniona owu. Choć testy już od przedwczoraj blade. Temp. podskoczyła znów do 37,10 [emoji848] zwariuję do dnia @ z tym czekaniem na test.
Strasznie męczący ten cykl prawda?

Dziewczyny, które robią wykresy - na ile przed @ spada Wam temperatura?
 
reklama
Do góry