Staraczki 2018-2020! :)

[Kaamilaaa]

U nas nikt nie mówi o badaniach prenatalnych, o certyfikatach, gdyby nie to forum ja sama bym nie wiedziała, że takie coś istnieje

Dziwne [emoji848]

 

[martoosia04]

Dziwne [emoji848]

Ja sobie też nie wyobrażam, że teraz w XXI w. jakiś lekarz miałby nie poinformować mnie o wszelkich metodach kontroli zdrowia mojego dziecka.

 

[kasiula222]

Zdaje sobie sprawę. Ze to właśnie o te wady chodzi. Trzeba być dobrej myśli :* już tyle daliście radę :* p

Damy Jesteśmy razem to najważniejsze cieszymy się z tego co mamy. . Mąż otworzył firmę między tymi szpitalami i planujemy budowę i rodzeństwo dla dzieci bo Mój syn starsznie za dziećmi

 

[paulina1994]

Jasne że warto
Psychicznie uspokajają
A tak Maja u nas wyglądala w 29tc na ostatnich prenatalnych
Na pierwszym zdjęciu córka a na drugim syniu Zobacz załącznik 881597Zobacz załącznik 881598

O jakie śliczne zdjęcia [emoji4]

 

[paulina1994]

Dziwne [emoji848]

Może inaczej na stronie danego lekarza każdy ma wpisane, że wykonuje badania prenatalne, ale żaden nie ma certyfikatu o może tak to wytłumaczę [emoji4]

 

[paulina1994]

Ja zamierzam robic prenatalne usg razem z papą, z tego co czytalam dopiero oba badania razem moga cos pokazac. I moim zdaniem prenatalne to tylko u lekarza z certyfikatem. Ja mam o tyle dobrze ze mimo ze moja gin nie ma certyfikatu to prowadzi gabinet razem z druga gin ktora go posiada.

Tak też to czytałam na stronie mamaginekokog że USG wraz z testem Pappa jest w stanie określić ryzyko danej wady

 

[paulina1994]

To jest np. opis usług jednego z lekarzy czyli jest zaznaczone badania prenatalne, a na żadnej liście nie widzę żeby miał certyfikat

 

[Kaamilaaa]

Może inaczej na stronie danego lekarza każdy ma wpisane, że wykonuje badania prenatalne, ale żaden nie ma certyfikatu o może tak to wytłumaczę [emoji4]

No to tym bardziej dziwne ze maja w ofercie prenatalne a nie mają certyfikatu [emoji848][emoji19]
Ja ostatnio sie tak zakrecilam, wchodze na strone gabinetu mojej gin i też patrzę ze robią prenatalne a na stronie gdzie sa wypisani lekarze z certyfikatem jej nie ma [emoji57]dopiero po chwili patrze ze to ta druga gin robi [emoji6] wiec jak bede w ciazy to u mojej bede prowadzić ciążę a do tamtej na prenatalne [emoji6]

 

[paulina1994]

No to tym bardziej dziwne ze maja w ofercie prenatalne a nie mają certyfikatu [emoji848][emoji19]
Ja ostatnio sie tak zakrecilam, wchodze na strone gabinetu mojej gin i też patrzę ze robią prenatalne a na stronie gdzie sa wypisani lekarze z certyfikatem jej nie ma [emoji57]dopiero po chwili patrze ze to ta druga gin robi [emoji6] wiec jak bede w ciazy to u mojej bede prowadzić ciążę a do tamtej na prenatalne [emoji6]

Na jakiej stronie patrzysz czy ma certyfikat ? Trochę kłamią nas ci lekarze tyle tylko, że nie wiem po co [emoji848] przecież jak matce zależy to pójdzie i zrobi te prenatalne jeśli nie to po prostu na nie nie pójdzie i tyle, a lekarz prowadzący zbada na ile pozwalają jego kompetencje i tyle

 

[paulina1994]

Powiem Wam, że u mnie w rodzinie nigdy nie było wad u dzieci, jedynie kuzyna dziecko ma rozszczep, ale to ja nie jestem obciążona prawda ? Ale wiem, że to loteria i tyle szczególnie teraz po tym poronieniu zmienia się myślenie