reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
Moja córka ma zespól Downa o złożona wadę serca. Spędziła dwa lata na oiomie na respiratorze w stanie bardzo ciężkim . Teraz jest w domu z rurka tracheostomijną w szyji z sonda do żołądkowa i tlenem . Ma 4 latka a wygląda jak roczne dziecko . Nie widzieli nic lekarze w moim mieście prenetalnych nie kazali robić bo syn zdrowy .Na połówkowym też było ok a byłam prywatnie. A tu taka niespodzianka po porodzie
O kurcze :( musiałaś sporo przeżyć.
Znajoma ma syna 3 letniego z zespołem downa. Ale u nich całe szczescie bez większych problemów zdrowotnych. A chłopczyk super się rozwija.
Z wyglądu wydaje się że zespół ma bardzo zaawansowany, a rozwijać rozwija się ok. Dziecko jest cudowne. Mądre, uśmiechnięte. We mnie dzieci z zespołem downa jakieś takie ciepło budzą. Mają taką radość i chęć do życia.
Życzę Wam jak najwięcej zdrówka i dużo dużo siły :*
 
reklama
Przykre to :( ja nie rozumiem naprawdę gdzie ci lekarze mają oczy do jasnej ****, człowiek może chociaż się przygotować w jakiś sposób psychicznie, a oni ślepi są no :/
To był tak szok dla nas że nikomu nie życzę . Czekaliśmy na zdrowa upragniona córeczkę .Teraz jest ok w miarę normalnie funkcjonujemy . Mała ma opiekunkę na 5 godzin dziennie więc ja mam czas dla siebie i syna .Do wszystkiego się trzeba było przyzwyczaić i nauczyć obsługi dziecka . Szkoda tylko że tyle cierpienia dziecko znosi a ile życia jej zostało to nikt nie wie...
 
Dziewczyny, a ja mam pytanie z innej beczki, jak byłam na lipcówkach to każda prawie dziewczyna miała badania prenatalne i test PAPPA, a u nas kompletnie tego nie ma, jest dokładniejsze USG robione przez lekarza prowadzącego, ale to tyle, nie ma go na liście lekarzy certyfikowanych do badań prenatalnych więc tak naprawdę to nie badanie prenatalne z jedynie u nas w okolicy robi jeden lekarz prawdziwe prenatalne prywatnie i chciałam Was zapytać robicie badania prenatalne czy nie ? Czy tylko zwykłe USG u lekarza prowadzącego ? Nie pytam o badania 3D i 4D tylko konkretnie prenatalne
Ja zamierzam robic prenatalne usg razem z papą, z tego co czytalam dopiero oba badania razem moga cos pokazac. I moim zdaniem prenatalne to tylko u lekarza z certyfikatem. Ja mam o tyle dobrze ze mimo ze moja gin nie ma certyfikatu to prowadzi gabinet razem z druga gin ktora go posiada.
 
O kurcze :( musiałaś sporo przeżyć.
Znajoma ma syna 3 letniego z zespołem downa. Ale u nich całe szczescie bez większych problemów zdrowotnych. A chłopczyk super się rozwija.
Z wyglądu wydaje się że zespół ma bardzo zaawansowany, a rozwijać rozwija się ok. Dziecko jest cudowne. Mądre, uśmiechnięte. We mnie dzieci z zespołem downa jakieś takie ciepło budzą. Mają taką radość i chęć do życia.
Życzę Wam jak najwięcej zdrówka i dużo dużo siły :*
Bo dzieci z Zespołem są bardzo kochana dają dużo radości i zmieniają życie na lepsze Tylko sam zespół to pikuś .. tylko re wady towarzyszące tak jak u nas . Znów u mojej małej nie widać po wyglądzie jest ładna dziewczynka ale, dużo wad w środku .
 
To był tak szok dla nas że nikomu nie życzę . Czekaliśmy na zdrowa upragniona córeczkę .Teraz jest ok w miarę normalnie funkcjonujemy . Mała ma opiekunkę na 5 godzin dziennie więc ja mam czas dla siebie i syna .Do wszystkiego się trzeba było przyzwyczaić i nauczyć obsługi dziecka . Szkoda tylko że tyle cierpienia dziecko znosi a ile życia jej zostało to nikt nie wie...
Wcale się nie dziwię :( dla każdego to był by ogromny szok :(
 
Ja zamierzam robic prenatalne usg razem z papą, z tego co czytalam dopiero oba badania razem moga cos pokazac. I moim zdaniem prenatalne to tylko u lekarza z certyfikatem. Ja mam o tyle dobrze ze mimo ze moja gin nie ma certyfikatu to prowadzi gabinet razem z druga gin ktora go posiada.
U nas nikt nie mówi o badaniach prenatalnych, o certyfikatach, gdyby nie to forum ja sama bym nie wiedziała, że takie coś istnieje
 
Ja sobie nie wyobrażam nie iść na prenatalne badanie! Nawet jeśli by mi lekarz nie kazał, to i tak bym poszła prywatnie gdzieś na tego typu USG.
 
Bo dzieci z Zespołem są bardzo kochana dają dużo radości i zmieniają życie na lepsze Tylko sam zespół to pikuś .. tylko re wady towarzyszące tak jak u nas . Znów u mojej małej nie widać po wyglądzie jest ładna dziewczynka ale, dużo wad w środku .
Zdaje sobie sprawę. Ze to właśnie o te wady chodzi. Trzeba być dobrej myśli :* już tyle daliście radę :* p
 
Przykre to :( ja nie rozumiem naprawdę gdzie ci lekarze mają oczy do jasnej ****, człowiek może chociaż się przygotować w jakiś sposób psychicznie, a oni ślepi są no :/
Ja mimo ze chodzilam kilka razy w sumie do 3 lekarzy to żaden nie zauwazyl wady serduszka u małego. Dopiero po porodzie neonatolog stwierdzila ze cos jest nie tak i koniecznie do sprawdzenia i mowila ze dziwne ze lekarze nic wczesniej nie zauwazyli..
Ja jestem pewna ze w razie wykrycia u mojego dziecka poważnej/smiertelnej wady zdecydowalabym sie na terminacje.
 
reklama
Ja sobie nie wyobrażam nie iść na prenatalne badanie! Nawet jeśli by mi lekarz nie kazał, to i tak bym poszła prywatnie gdzieś na tego typu USG.
Jasne że warto :)
Psychicznie uspokajają :)
A tak Maja u nas wyglądala w 29tc na ostatnich prenatalnych :)
Na pierwszym zdjęciu córka a na drugim syniu :)
received_689936788003920.jpeg
received_679829192348013.jpeg
 

Załączniki

  • received_689936788003920.jpeg
    received_689936788003920.jpeg
    34,6 KB · Wyświetleń: 208
  • received_679829192348013.jpeg
    received_679829192348013.jpeg
    26,4 KB · Wyświetleń: 206
Do góry