O kurcze musiałaś sporo przeżyć.Moja córka ma zespól Downa o złożona wadę serca. Spędziła dwa lata na oiomie na respiratorze w stanie bardzo ciężkim . Teraz jest w domu z rurka tracheostomijną w szyji z sonda do żołądkowa i tlenem . Ma 4 latka a wygląda jak roczne dziecko . Nie widzieli nic lekarze w moim mieście prenetalnych nie kazali robić bo syn zdrowy .Na połówkowym też było ok a byłam prywatnie. A tu taka niespodzianka po porodzie
Znajoma ma syna 3 letniego z zespołem downa. Ale u nich całe szczescie bez większych problemów zdrowotnych. A chłopczyk super się rozwija.
Z wyglądu wydaje się że zespół ma bardzo zaawansowany, a rozwijać rozwija się ok. Dziecko jest cudowne. Mądre, uśmiechnięte. We mnie dzieci z zespołem downa jakieś takie ciepło budzą. Mają taką radość i chęć do życia.
Życzę Wam jak najwięcej zdrówka i dużo dużo siły :*