reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki 2018-2020! :)

Ile masz dzieci?

  • 0

    Głosów: 253 49,5%
  • 1

    Głosów: 158 30,9%
  • 2

    Głosów: 72 14,1%
  • 3

    Głosów: 20 3,9%
  • 3+

    Głosów: 8 1,6%

  • Wszystkich głosujących
    511
IMG_1942.JPG

zobacz - coś tu się chciało pojawić. Rano koniecznie powtórka!
 

Załączniki

  • IMG_1942.JPG
    IMG_1942.JPG
    616,3 KB · Wyświetleń: 258
reklama
@IrenaX bardzo mi przykro z powodu straty. Ja też przez to przeszłam w lutym w piątek trafiłam do szpitala i do niedzieli codziennie podawali mi tabletki żebym się sama oczysciła ale niestety w pon.byl zabieg lekarz powiedział aby go traktować jako 1dc i że @ powinna przyjść po takim okresie jakie do tej pory miałam cykle i rzeczywiście @ przyszła w 28dc.

Witam nowe straczki i nadal trzymam kciuki ✊ ✊ ✊ za pozytywy.

U mnie 26dc więc czekam na @ albo lepiej nie:D:p
 
Witam się z Wami ponownie dziewczyny! Może pamiętacie mnie jeszcze... wracam do Was pomalutku, a to dlatego ze niestety nie powiodło mi się z ciąża;( może przypomnę moja historie...
Rok i 7 mcy starałam się z moim partnerem o dzidziusia, aż w koncu w czerwcu br. ukazały się 2 kreseczki - nie mogłam w to uwierzyć! Niestety mój entuzjazm został szybko przygaszony... na pierwszej wizycie u mojej gin wyniki bety 22,6 i progesteronu 8,6 nie rokowały najlepiej. (Może już wtedy on miała racje) ale ja miałam nadzieje, modliłam się i czekałam, robiłam co jakiś czas betę - przyrastala ładnie- w głębi duszy się cieszyłam, cały czas myślałam, czy bd wszystko dobrze, stresowałam się:( na kolejnej wizycie potwierdziła ciąże jednak, znowu nie miała dobrych wieści - wysłała mnie do szpitala z podejrzeniem ciąży pozamacicznej! O matko ;( znowu płacz i stres. Spędziłam tam 3 dni, na szczęście (w drugim dniu) pęcherzyk pojawił się w jamie macicy... uff jaka ulga. Zmieniłam lekarza. Po tygodniu wizyta u nowego gina, wszystko pięknie, ładnie - niestety zarodka nie widać (wg om 8tydzien ciąży) słowa lekarza, zeby powtórzyć betę po 48h powinna się podwoić w ten dzień było 4 tys. (To na drugi dzień 8 tys. powinno być) a u mnie niestety przyrosło tylko do 5161. Lekarz powiedział ze jeśli będzie niższa mam do niego zadzwonić. No i co 6.07 br. wysłał mnie do szpitala... były to moje najgorsze 2 dni... w piątek, dowiedziałam się ze pęcherzyk zoltkowy jest tak duzy jak pęcherzyk ciążowy - miał 6mm:( wiec coś tu nie grało, w sobotę zas, ze ciąża obumarła;(( szok i niedowierzanie, płacz i rozpacz ;(( sprawdzili jeszcze betę 5188 urosła tylko o 20ml;(( odrazu tabletki dopochwowe na poronienie a po 6h miałam zabieg ;( nie wiedziałam co mnie czeka, a było to najgorsze przeżycie w moim życiu ten bol, skurcze, wymioty, biegunka- myślałam ze umrę ;(( nie zycze nikomu tego co przeszłam ;(( (może głupio to zabrzmi) ale jest jeden plus, nie było widać zarodka- może Dzieki temu właśnie jakos sobie radzę, trzymam się, choć jest ciężko- bo nie da się tego zapomnieć, ale myśle ze gorzej bylo by mi się pozbierać gdybym widziała, np. fasolkę z serduszkiem ;(( także dziewczyny myśle, ze pomalutku bede tu zaglądać i dołączę oficjalnie za jakiś czas, bo nie wyobrażam sobie życia bez Aniołka, chce się starać i mam nadzieje, ze niedługo będzie mi dana ponownie zostać mama... a tymczasem regeneruje się, bo cały czas krwawię i pomału dochodzę do siebie...

Irenka, no oczywiście że Cie pamiętamy. Pamiętam jak bardzo się stresowalas niskimi wynikami i w ogole, więc tym bardziej jest mi przykro, że Cię to spotkało :(. Sciskam mocno i trzymaj się kochana :( na pewno jeszcze zostaniesz mamusia, a póki co kuruj się i zdrówiej i trzymam kciuki za nowe starania niebawem.
 
@IrenaX bardzo mi przykro z powodu straty. Ja też przez to przeszłam w lutym w piątek trafiłam do szpitala i do niedzieli codziennie podawali mi tabletki żebym się sama oczysciła ale niestety w pon.byl zabieg lekarz powiedział aby go traktować jako 1dc i że @ powinna przyjść po takim okresie jakie do tej pory miałam cykle i rzeczywiście @ przyszła w 28dc.

Witam nowe straczki i nadal trzymam kciuki [emoji110] [emoji110] [emoji110] za pozytywy.

U mnie 26dc więc czekam na @ albo lepiej nie:D:p
A zdradz mi, ile.cyklow odczekaliscie zanim po zabiegu ponownie zaczeliscie sie starac?
Mi kazał lekarz 3 cykle,ale jestem narwana i bede teraz po 2 miesiączce próbować
 
@IrenaX bardzo mi przykro z powodu straty. Ja też przez to przeszłam w lutym w piątek trafiłam do szpitala i do niedzieli codziennie podawali mi tabletki żebym się sama oczysciła ale niestety w pon.byl zabieg lekarz powiedział aby go traktować jako 1dc i że @ powinna przyjść po takim okresie jakie do tej pory miałam cykle i rzeczywiście @ przyszła w 28dc.

Witam nowe straczki i nadal trzymam kciuki ✊ ✊ ✊ za pozytywy.

U mnie 26dc więc czekam na @ albo lepiej nie:D:p
Idziemy leb w leb bo tez mam 26dc.
 
A zdradz mi, ile.cyklow odczekaliscie zanim po zabiegu ponownie zaczeliscie sie starac?
Mi kazał lekarz 3 cykle,ale jestem narwana i bede teraz po 2 miesiączce próbować

Na pierwszej wizycie zaraz po @ powiedział że właśnie mam owu ale zaleca zaczekać 3cykle. Zaczęliśmy się starać po 4. I teraz właśnie jest 1cs po poronieniu.
 
Idziemy leb w leb bo tez mam 26dc.
Ale ja twarda będę i testa zrobię dopiero w poniedziałek :D jak @ nie zawita;) a M już mię pyta czy czasem w ciąży nie jestem bo humory mam jak z pracy wracam a to buty nie tak ustawione, a to samochód źle zaparkować na podjeździe i wiele innych. A ja mu że nie tylko @ się zbliża :D
 
reklama
Do góry