reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki 2017 ;) zapraszam!

Tak 0.5 jest właśnie jak pisze bezalkoholowe [emoji6] warka radler dla mnie jest obrzydliwie słodka i tu ku mojemu zdziwieniu Heineken wypuścił w tym roku komercyjne 0,00% [emoji16] wczoraj Łomże 0,00% też kupiłam także ruszył się chyba w końcu biznes piw 0,00 a nie 0,5 [emoji137]
Całe szczęście bo na te upały jak znalazł [emoji23]
 
reklama
Tak 0.5 jest właśnie jak pisze bezalkoholowe [emoji6] warka radler dla mnie jest obrzydliwie słodka i tu ku mojemu zdziwieniu Heineken wypuścił w tym roku komercyjne 0,00% [emoji16] wczoraj Łomże 0,00% też kupiłam także ruszył się chyba w końcu biznes piw 0,00 a nie 0,5 [emoji137]
No kuźwa a ja szukam tego Heinekena 0.00 i nigdzie nie ma :(
 
A Ty kiedyś kupiłaś wino bezalkoholowe, dobrze pamiętam? Jak „TO” smakowało? [emoji4]
No słuchaj, różnica jest ale mnie smakuje.
Pilam kilka różnych-jedne do bani, jedne pyszne. Trzeba samemu popróbować bo każdy ma inne preferencje:)
Ale ja na pewno po ciąży sobie będę kupować
 
Tylko sprawdzajcie dokładnie składy z tyłu...
Już kilka razy złapałam się na tym, że pisze piwo bezalkoholowe a w składzie : do 0,5% obj. alk.
Na pewno takie 0,00% ma Warka radler 0%
Heineken, Bavaria, warka radler (ale też nie wszystkie, niektóre maja te 0,5) i ost widziałam lecha 0,0 ( ale też trzeba sprawdzac bo są i 0.5)
 
Hejka dziewczyny!
Melduję się i ja po długim czasie, w tym miesiącu po 4 miesięcznej przerwie wracam do starań i od razu z pytaniem do was czy ma któraś Clo na zbyciu?
 
reklama
Oczywiście u mnie po milionach badań nic nie wyszło, tylko straciłam 4 miechy starań :( doktorek mówi że może to lepiaca krew ale w badaniach nie wyszło ale żeby na wszelki wypadek aspirynę brać a poza tym wszystko w jak najlepszym porządku i on nie zna przyczyny poronień, mogę jeszcze do jakiegoś profesora iść na wizytę, który eksperymentalną terapię robi, zapomniałam w tym momencie nazwę choroby, ogólnie chodzi o to że mój organizm traktuje dziecko jak intruza i chce się go pozbyć, ale on w sumie z ogólnych wyników podstaw nie widzi a ta przyjemność 600 funtów wynosi także chyba sobie póki co daruje.
Także mówi próbować jednak z jednym się udało to zawsze szansa jest, więc wznawiamy starania, tylko to Clo by mi się przydało bo jednak u mnie działało, dawać znać jak ktoś ma.
 
Do góry