ketsurui
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2017
- Postów
- 2 404
Cześć laski
@siwa84 Gratulacje kochana Musi być dobrze
@Paraplu piękny pierścionek
@gabrika super, że @ przyszła
Ale fajne te Wasze historie. Znowu siedzę i czytam forum zamiast pracować
My już dinozaury z moim, bo razem już 16 lat, a we wrześniu 12 rocznica ślubu. Pobraliśmy się dopiero jak starszy pojawił się na świecie. Mieliśmy ślub i chrzciny jednocześnie
A poznaliśmy się w naszej ulubionej knajpie. Mieliśmy wspólnych znajomych. Ja byłam zakochana od samego początku, on przychodził do knajpy najpierw z rudą, potem szatynką, a potem zakochał się w mojej przyjaciółce. Na szczęście ona kochała innego. I pewnego dnia w knajpie nie było gdzie szpilki wetknąć, nie mówiąc już o miejscu siedzącym. No i wtedy siadłyśmy chłopakom na kolanach i graliśmy w kości chyba. No i taka chemia nas dopadła, że koniec No i od tego dnia spotykaliśmy się codziennie
A co do palenia - moi rodzice palą od zawsze, ale tylko w kuchni przy otwartym oknie Nie ma mowy, by palili przy dzieciach.
Miłego dnia wszystkim.
@Lanvin moja @ przyjdzie później, bo owu mi się przesunęła. Spodziewam się jej ok. 14/15 maja.
@siwa84 Gratulacje kochana Musi być dobrze
@Paraplu piękny pierścionek
@gabrika super, że @ przyszła
Ale fajne te Wasze historie. Znowu siedzę i czytam forum zamiast pracować
My już dinozaury z moim, bo razem już 16 lat, a we wrześniu 12 rocznica ślubu. Pobraliśmy się dopiero jak starszy pojawił się na świecie. Mieliśmy ślub i chrzciny jednocześnie
A poznaliśmy się w naszej ulubionej knajpie. Mieliśmy wspólnych znajomych. Ja byłam zakochana od samego początku, on przychodził do knajpy najpierw z rudą, potem szatynką, a potem zakochał się w mojej przyjaciółce. Na szczęście ona kochała innego. I pewnego dnia w knajpie nie było gdzie szpilki wetknąć, nie mówiąc już o miejscu siedzącym. No i wtedy siadłyśmy chłopakom na kolanach i graliśmy w kości chyba. No i taka chemia nas dopadła, że koniec No i od tego dnia spotykaliśmy się codziennie
A co do palenia - moi rodzice palą od zawsze, ale tylko w kuchni przy otwartym oknie Nie ma mowy, by palili przy dzieciach.
Miłego dnia wszystkim.
@Lanvin moja @ przyjdzie później, bo owu mi się przesunęła. Spodziewam się jej ok. 14/15 maja.